Pomocy!
- Kuba93
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 23:53
Na początek: przepraszam, że piszę to tutaj. Wiem, że to nie jest forum od takich spraw, ale do Was mam największe zaufanie w kwestii sportu i jestem pewien, że ktoś z Was może mi coś doradzić.
Otóż tak: mam całkiem dobrze rozbudowane mięśnie brzucha, codziennie wieczorem robię 500 "brzuszków" i nie czuję się zmęczony. Kiedy ich dotykam palcem, czuję tę tzw. "skałę". Jednakże aby wdrożyć w nie palucha, muszę przebić się przez kilkucentymetrową warstwę tłuszczu. Mam go sporo na brzuchu i nie znika on mimo biegania i ww. ćwiczeń. Gdybym się tego pozbył, byłby piękny kaloryfer. Co robić?
Otóż tak: mam całkiem dobrze rozbudowane mięśnie brzucha, codziennie wieczorem robię 500 "brzuszków" i nie czuję się zmęczony. Kiedy ich dotykam palcem, czuję tę tzw. "skałę". Jednakże aby wdrożyć w nie palucha, muszę przebić się przez kilkucentymetrową warstwę tłuszczu. Mam go sporo na brzuchu i nie znika on mimo biegania i ww. ćwiczeń. Gdybym się tego pozbył, byłby piękny kaloryfer. Co robić?
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
napisz cos wiecej o sobie. Napisz tez ile lat zbierales ta warstwe tluszczu. Mysle, ze nie pojawila sie tak nagle.
Co to znaczy, ze nie znika mimo cwiczen i biegania?
Ile razy w tygodniu biegasz jak wygladaj trningi?
Napisz wszystko dokladnie. Bo poki co nikt z nas nie jest jasnowidzem
Co to znaczy, ze nie znika mimo cwiczen i biegania?
Ile razy w tygodniu biegasz jak wygladaj trningi?
Napisz wszystko dokladnie. Bo poki co nikt z nas nie jest jasnowidzem
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
- Kuba93
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 23:53
Tłuszcz odkłada się odkąd pamiętam, w dzieciństwie byłem raczej otyły. Później trochę się to rozłożyło po ciele, ale nadal nie była to odpowiednia sylwetka. Zacząłem biegać w kwietniu '09. Od biegania schudłem kilka kilogramów. Nie miałem żadnego planu, biegałem ok. 5 razy w tygodniu po 5 km. Od niedawna realizuję plan treningowy "Siła i wytrzymałość" i raczej nie chciałbym go zmieniać, bo doskonale się sprawdza (trenuję Muay Thai i odkąd zacząłem ten plan, treningi są dla mnie sporo łatwiejsze). Zaintrygowała mnie ta wzmianka o pasie neoprenowym. Jest sens go kupować, może mi on pomóc?
Aha, jeśli chodzi o dietę, to raczej nie mam żadnych zasad. Jem wszystko, nigdy nie miałem tak silnej woli, by odmówić sobie ulubionej potrawy. Słodycze jem rzadko. Ćwiczę też na siłowni i martwię się, czy dieta odchudzająca nie zatrzymałaby przyrostu masy mięśniowej.
Aha, jeśli chodzi o dietę, to raczej nie mam żadnych zasad. Jem wszystko, nigdy nie miałem tak silnej woli, by odmówić sobie ulubionej potrawy. Słodycze jem rzadko. Ćwiczę też na siłowni i martwię się, czy dieta odchudzająca nie zatrzymałaby przyrostu masy mięśniowej.
"Mamy za duże tempo,
Nie sprostamy zakrętom,
Dla jednych śmierć to łaska, dla nas to ostateczność!"
Nie sprostamy zakrętom,
Dla jednych śmierć to łaska, dla nas to ostateczność!"
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 26 mar 2010, 18:46
Twoja dieta wedlug mnie jest w tym dobra, ze jeszcze wszystko i dostarczasz organizmowi wszystko - nie brakuje mu nieczego 
sam taka diete mam, o ile mozna to nazwac dieta, a jestem szczuply. po prostu taka juz masz budowe
takie moje zdanie.

sam taka diete mam, o ile mozna to nazwac dieta, a jestem szczuply. po prostu taka juz masz budowe

- Erelen
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 06 gru 2008, 22:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witam kolegę ćwiczącego to samo co jaKuba93 pisze:(trenuję Muay Thai i odkąd zacząłem ten plan, treningi są dla mnie sporo łatwiejsze)

[url=http://runmania.com/rlog/?u=Galakar][img]http://runmania.com/f/0bc2281cee6042c96b80b75dba0be126.gif[/img][/url]
http://erelen.blog.onet.pl/
http://erelen.blog.onet.pl/
- Kuba93
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 23:53
Pozdro, Erelen.
Cóż, zdarza się, że jem tuż przed snem. Właściwie to zdarzało się, bo od dziś postanowiłem nie jeść po 20:00. Zamieniłem też brzuszki na 6 Weidera, znacznie bardziej odczuwam "trening". Jednak prosiłbym też o jakieś rady odnośnie tego pasu neoprenowego.
Cóż, zdarza się, że jem tuż przed snem. Właściwie to zdarzało się, bo od dziś postanowiłem nie jeść po 20:00. Zamieniłem też brzuszki na 6 Weidera, znacznie bardziej odczuwam "trening". Jednak prosiłbym też o jakieś rady odnośnie tego pasu neoprenowego.
"Mamy za duże tempo,
Nie sprostamy zakrętom,
Dla jednych śmierć to łaska, dla nas to ostateczność!"
Nie sprostamy zakrętom,
Dla jednych śmierć to łaska, dla nas to ostateczność!"
- Erelen
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 06 gru 2008, 22:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Moim zdaniem A6W nie jest złe. Powiedzmy sobie szczerze, na plaży każdy chce się pochwalić płaskim brzuszkiem. Więc A6W raz do roku moim zdaniem nikomu nie zaszkodzi 

[url=http://runmania.com/rlog/?u=Galakar][img]http://runmania.com/f/0bc2281cee6042c96b80b75dba0be126.gif[/img][/url]
http://erelen.blog.onet.pl/
http://erelen.blog.onet.pl/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
A moim zdaniem to prawdopodobnie mało intensywnie ćwiczysz, lepiej zrobić 3 razy 40 sztuk dość żwawo aniżeli 500 wolno. Ja przez miesiąc takiego 4 razy w tyg 2 rzy po 40 i do tego jeszcze inne ćwiczenia intensywniejsze i krótkie zszedłem z 15 procent do 10 % tłuszczu na brzuchu
R.S.
- Kuba93
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 23:53
Jeśli chodzi o brzuszki, to robiłem je w dosyć szybkim tempie. Ale nie czułem takiego zmęczenia jak po A6W.
Dzięki wszystkim za rady. Postanowiłem, że przez ten miesiąc wypróbuję nowe ćwiczenia i dietę i w razie braku efektów znowu się odezwę. Jeszcze raz dzięki.
Dzięki wszystkim za rady. Postanowiłem, że przez ten miesiąc wypróbuję nowe ćwiczenia i dietę i w razie braku efektów znowu się odezwę. Jeszcze raz dzięki.
"Mamy za duże tempo,
Nie sprostamy zakrętom,
Dla jednych śmierć to łaska, dla nas to ostateczność!"
Nie sprostamy zakrętom,
Dla jednych śmierć to łaska, dla nas to ostateczność!"