Witam serdecznie. Biegam od 4 miesięcy. Niedawno ukończyłem 3 Poznań Półmaraton z wynikiem 1:57. Chciałbym przygotować się do Maratonu Poznańskiego, który odbędzie się 10.10. Przejrzałem strony internetowe, porady, fora i czytam, czytam... I... Zaczynam się zastanawiać... jaki plan realizować? :)Czytając te dla średnio zaawansowanych, mówię sobie to nie dla mnie zbyt mała intensywność, z kolei czytając plan np. Pana Skarżyńskiego (poniżej 3 h) mówi sobie, nie jestem maszyną (choć w głębi duszy chciałbym spróbować). Proszę o poradę jak trenować? Szczerze mówiąc tak się już w tym wszystkim pogubiłem...
Dodam tylko, że choćbym płakał, krzyczał z bólu plan wykonam!

Tylko nie lepiej wykonać 1 dzień na 100% niż 2 na 50%? Tak jak mówi "co kraj to obyczaj", tak można stwierdzić co "Pan to Plan". Będę bardzo wdzięczny za jakąkolwiek pomoc. Z góry bardzo dziękuję! Pozdrawiam wszystkich biegaczy! Tych nie biegających również!
