Trasa Capgemini RUN ma od wczoraj atest PZLA!

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Zadrozny
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 04 wrz 2012, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mamy dobrą wiadomość. Trasa Capgemini RUN Kraków 2012 ma od wczoraj atest Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Atestacji trasy dokonał Tadeusz Dziekoński PZLA.
Zatem wszystko zgodnie z planem :)
PKO
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Nom to ładnie :D Wybiera się ktoś z forum ? : )
( :
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Pobiegnę.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Na jaki czas będziesz polował? Ja mam mieszane uczucia, tydzień odpoczynku od biegania :P
( :
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Ciężko powiedzieć. Jestem zamulony kilometrażem treningu maratońskiego (za tydzień Berlin :bum: )
To będzie dla mnie mocny trening. Myślę że pomiędzy 40 a 41 minut się uda.
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Darekbe022
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 801
Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
Lokalizacja: Kraków (NH)

Nieprzeczytany post

Gratulacje dla wszystkich uczestników zawodów.
Kilku biegaczy z Krakowskiego BBL-u widziałem, ładnie lecieli.
Życiówki dzisiaj siadały jak tralalla :bum: Gratulacje !


Moje fotki, amatorka, ale może ktos się tam odnajdzie. Wrzucam również filmik.

https://picasaweb.google.com/1054913678 ... zesnia2012
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Nom poszły ładne "życióweczki" :D Krzychu za moment napisze pewnie że gdybym tak mocno nie zaczął to 2 minuty bym urwał ;D może i prawda ale przynajmniej miałem okazję pooglądać plecy Pulchniaka i jeszcze poczułem kórz z pod jego Adasiów :P

Gratuluję wszystkim! :D

43 (pajac z Buffem na głowie) :D Pulchniakowi plecy ustrzeliłeś :D
( :
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Fajne fotki Darku.Na jednej nawet jestem.
Niestety nikt nie leciał na mój czas i cały czas samotnie walczyłem z wiatrem na Focha.
Ale założony czas osiągnąłem z nawiązką :hejhej:
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Krzychu - ładna życiówka, to ile na maratonie atakujesz?
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Krzychu - ładna życiówka, to ile na maratonie atakujesz?
3:30 biorę w ciemno :hej:
Trasa w Koszycach jest płaska i jak będzie dobra pogoda to zacznę trochę szybciej,gdzieś w okolicy 4:55.
To i tak dla mnie komfortowe tempo,tylko pytanie czy aż do 42 km :bum:
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Jak jest płasko to radzę biec równiutko, po 4,55-4,58 i tak trzymać tempo bez podpalania się, zbierać sekundki do samego końca...maratonu lub swojego :hahaha: Niestety trochę to tak wygląda. Niemniej równo trzeba biec tak by wszystkie piątki zamykać +-20 sek, wtedy ekonomicznie wychodzi. A na końcu się zobaczy czy będzie na przyspieszenie albo na przepchnięcie ściany chociaż. U mnie w Krakowie to komfortowe ok 4,57 zmieniło się po 30tym w zasadniczo maksymalnie osiągalne a im bliżej końca tym trudniej osiągalne, a no końcówce już nieosiągalne i wtedy te uciułane sekundki się przydały. Ale klucz dla duiżych i dorosłych chłopców to picie i odżywianie (i chłodzenie) - tu można wszystko stracić
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Jedyny minus tej imprezy to pomiar czasu. Nie dość że tylko brutto to jeszcze dwie osoby które wyprzedziłem przed samą metą mają wyższą pozycję na liście niż ja. Nie rozumiem tego
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Jak jest płasko to radzę biec równiutko, po 4,55-4,58 i tak trzymać tempo bez podpalania się, zbierać sekundki do samego końca...maratonu lub swojego :hahaha: Niestety trochę to tak wygląda. Niemniej równo trzeba biec tak by wszystkie piątki zamykać +-20 sek, wtedy ekonomicznie wychodzi. A na końcu się zobaczy czy będzie na przyspieszenie albo na przepchnięcie ściany chociaż. U mnie w Krakowie to komfortowe ok 4,57 zmieniło się po 30tym w zasadniczo maksymalnie osiągalne a im bliżej końca tym trudniej osiągalne, a no końcówce już nieosiągalne i wtedy te uciułane sekundki się przydały. Ale klucz dla duiżych i dorosłych chłopców to picie i odżywianie (i chłodzenie) - tu można wszystko stracić
Akurat największą zaletą jaką posiadam to równe tempo.
Ciągłe wykonuje z dokładnością 2-5sek/2 km(tak ustawiam Garmina).
Niedzielne zawody też w przedziale 4:17-4:21/km,oprócz ostatniego kaema 4:07.Ale wiadomo finisz.
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

pulchniak pisze:Jedyny minus tej imprezy to pomiar czasu. Nie dość że tylko brutto to jeszcze dwie osoby które wyprzedziłem przed samą metą mają wyższą pozycję na liście niż ja. Nie rozumiem tego
Niestety błędy orgów się zdarzają,choć nie powinny.
A te czasy tylko brutto,to też nieporozumienie.
W Koszycach na maratonie też jest tylko brutto,a tam jeszcze biorą udział ci co biegną połówke.
Strata brutto do netto może być kilka minut.
Dobrze,że każdy z nas może to netto może sobie sam zmierzyć.
A może Dębno na wiosnę?
Wojtek mnie przekonał(miałem na oku jeszcze Łódź).
Piszesz się?
Awatar użytkownika
pulchniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2433
Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
Życiówka na 10k: 39,29
Życiówka w maratonie: 3,33,58

Nieprzeczytany post

Słyszałem że Dębno to organizacyjnie słabizna. Zdecyduję po Berlinie
Obrazek

blog komentarze

10 km 39:29 21,097 km 1:31:43 42,195 km 3:11:57
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ