Co z pejsami na 3:00 i 3:15?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 kwie 2011, 10:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:17:08
- Kontakt:
też czekam na info - chciałem lecieć 3:15 z pejsem ale coś czuję że polecę na garmina. chyba że się skrzykniemy i razem polecimy. Orgowie chyba nie mają chętnego.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 01 maja 2011, 20:09
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: 3:23
ja chciałbym zacząć na 3:00 i ciągnąć do krwi ostatniej
a jak mnie braknie (co jest wysoce prawdopodobnie)- skończyć najpóźniej z grupą na 3:15
jako partner do wspólnego biegu jestem o tyle mało odpowiedni, że to dopiero mój drugi maraton (w Krakowie zrobiłem 3:23, jako rekonesans, spokojnym truchtem) i generalnie nie wiem, co będzie się ze mną działo za kilometr
ale połówki "na dziko" biegam sobie 1:25, więc gdzieś w trójkę spróbuję mierzyć (z nastawieniem na ewentualną katorgę na ostatnich 10 km)

jako partner do wspólnego biegu jestem o tyle mało odpowiedni, że to dopiero mój drugi maraton (w Krakowie zrobiłem 3:23, jako rekonesans, spokojnym truchtem) i generalnie nie wiem, co będzie się ze mną działo za kilometr

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 kwie 2011, 10:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:17:08
- Kontakt:
szacunek - moja życiówka 3:19:03 z Berlina - popróbuję zaatakować 3:14:59 lub szybciej w zależności od pogody i dyspozycji dnia. Na razie jest moc w nogach, ale przydał by się pejs pobiegł bym z nim do 30 a potem ewentualnie bym pocisnął 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 kwie 2011, 10:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:17:08
- Kontakt:
nie ma sprawy - powodzenia 

- pawel-lodzmaraton
- Dyskutant
- Posty: 44
- Rejestracja: 26 mar 2011, 09:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Szukamy "zająca" na 3:00 i na 3:15 , ale dużo łatwiej jest znaleźć osoby na 4:00 ... mam nadzieję, że uda sie w najbliższym czasie kogoś zakontraktować na to 3:00 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 kwie 2011, 10:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:17:08
- Kontakt:
to może pawel-lodzmaraton poprowadzi 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ludzie to lekka przesada biegacie maraton w 3 godziny a nie macie znajomości swego organizmu by dobrze rozłoży siły i pobiec maraton na jka najlepszy wynik. Smiech na sali. W wporcie jest potrzebna inteligencja cwaniactwo sportowe by nie zawsze wygrywaół ten co ma najwikeszy VO 2 max. a wy marudzicie że nie ma kto was poprowadzic w biegu rzenada i przesada. Pacemajker to moze byc dla kogoś niedoświadczonego a nie dla kogoś co biega maraton w 3 godizny.
Tompoz
Tompoz
Tompoz
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 13 kwie 2011, 10:30
- Życiówka w maratonie: 3,28
tompoz pisze:Ludzie to lekka przesada biegacie maraton w 3 godziny a nie macie znajomości swego organizmu by dobrze rozłoży siły i pobiec maraton na jka najlepszy wynik. Smiech na sali. W wporcie jest potrzebna inteligencja cwaniactwo sportowe by nie zawsze wygrywaół ten co ma najwikeszy VO 2 max. a wy marudzicie że nie ma kto was poprowadzic w biegu rzenada i przesada. Pacemajker to moze byc dla kogoś niedoświadczonego a nie dla kogoś co biega maraton w 3 godizny.
Tompoz
Mam wrażenie że wyłonił się poważny kandydat do nagrody "Forresta Roku"
- torronto
- Stary Wyga
- Posty: 186
- Rejestracja: 21 lip 2008, 08:19
- Życiówka na 10k: 38:21
- Życiówka w maratonie: 2:58:52
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
A ja przyznam rację Tompozowi.
Pacemaker na nic się zda, jeśli ktoś nie jest dobrze przygotowany do maratonu. A jeśli ktoś się dobrze przygotował, to znaczy, że zna swoje możliwości i wie, że nie warto pruć na 1:25 na półmetku, bo będą nici z 3:00 na mecie.
Pacemaker na nic się zda, jeśli ktoś nie jest dobrze przygotowany do maratonu. A jeśli ktoś się dobrze przygotował, to znaczy, że zna swoje możliwości i wie, że nie warto pruć na 1:25 na półmetku, bo będą nici z 3:00 na mecie.

www.bieganie.torun.pl
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dziękuje za popoarcie. To nawet wstyd by był dla zawodnika biegającego maraton w 3 h by trzymał się jakiegoś pejsmejkeratorronto pisze:A ja przyznam rację Tompozowi.
Pacemaker na nic się zda, jeśli ktoś nie jest dobrze przygotowany do maratonu. A jeśli ktoś się dobrze przygotował, to znaczy, że zna swoje możliwości i wie, że nie warto pruć na 1:25 na półmetku, bo będą nici z 3:00 na mecie.
Tompoz
Tompoz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
zakładam ze biegasz szybko i masz duży VO 2 max...................... u niektorych ludzi widac pewna zaleznośc iz VO 2 max jest odwrotnie proporcjonalny do poziomu intelegencji............... jak myślisz czy mi chodzi o ciebie ??tomrie pisze:tompoz pisze:Ludzie to lekka przesada biegacie maraton w 3 godziny a nie macie znajomości swego organizmu by dobrze rozłoży siły i pobiec maraton na jka najlepszy wynik. Smiech na sali. W wporcie jest potrzebna inteligencja cwaniactwo sportowe by nie zawsze wygrywaół ten co ma najwikeszy VO 2 max. a wy marudzicie że nie ma kto was poprowadzic w biegu rzenada i przesada. Pacemajker to moze byc dla kogoś niedoświadczonego a nie dla kogoś co biega maraton w 3 godizny.
Tompoz
Mam wrażenie że wyłonił się poważny kandydat do nagrody "Forresta Roku"
Tompoz
Tompoz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 788
- Rejestracja: 14 wrz 2010, 10:31
- Życiówka na 10k: 53
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Beskid
Kulego. Przecież taki zając, to doskonały przykład "inteligencji sportowej", czy nawet, swojego rodzaju "sportowego cwaniactwa".tompoz pisze: Ludzie ... W wporcie jest potrzebna inteligencja cwaniactwo sportowe by nie zawsze wygrywaół ten co ma najwikeszy VO 2 max. a wy marudzicie ...
Tompoz
Ale tu możesz, oczywiście, mieć rację...tompoz pisze: zakładam ze biegasz szybko i masz duży VO 2 max...................... u niektorych ludzi widac pewna zaleznośc iz VO 2 max jest odwrotnie proporcjonalny do poziomu intelegencji
