Komentarz do artykułu Będzie drugi maraton w Warszawie?

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Konkurencja jest ZAWSZE dobra dla klienta. Wiec cieszmy sie my biegacze z kazdej nowej imprezy.
otóż to!
kiedy dany organizator ma monopol na jakąś imprezę, łatwiej mu spocząć na laurach. konkurencja w postaci Orlen Maratonu na pewno wpłynie korzystnie na wrześniowy MW.
nie rozumiem zatem obiekcji niektórych w stosunku do wiosennego biegu. rozumiem, że ludzie niezwiązani z bieganiem mają powód do narzekania - w końcu to kolejny dzień w roku, w którym ulice będą zablokowane przez masę biegaczy i zwykły śmiertelnik nie będzie się mógł dostać z jednego końca miasta na drugi - ale z jakiej paki marudzą biegacze??? podejrzewam, że chodzi o jakiś sentyment do organizatora MW, czego w gruncie rzeczy też nie do końca umiem pojąć. w obydwu przypadkach biznes jest biznes i nie wiem, czy wszyscy zdają sobie z tego sprawę...

nie ogarniam zwłaszcza takich komentarzy:
Przemek pisze:impreza bez serca - czuję, że się sprzedałem"
no LOL :hejhej:
czym się różni biegnięcie w koszulce Orlenu od biegnięcia w koszulce jakiegokolwiek innego sponsora, który reklamuje się na odzieży dla biegaczy na danych zawodach? przecież w wielu regulaminach biegów ulicznych widnieje wyraźny zapis, że uczestnik ma obowiązek biec w koszulce od organizatora, a w/w ma prawo wykorzystać jego wizerunek w celach marketingowych. to nie jest sprzedawanie się?
jeśli nie chcesz się 'sprzedawać', to wkładaj papcie i idź pobiegać do lasu, a nie na zawody.
Ryszard N. pisze: Rozumiem też, że MOCNY MARATON to taki na który ktoś wyłoży pieniądze, zaprosi elitę Polską i Światową. W tym obszarze FMW niczym się nie wykazała,...łagodnie rzecz ujmując.
jestem bardzo ciekawa maratonu organizowanego przez Orlen i myślę, że to może być fajna impreza. w niektórych aspektach nawet lepsza od MW. będzie godna pula nagród, będzie dobra obsada - miło będzie patrzeć na taki wyścig!
Ale najbardziej by mi się widziała impreza nie nastawiona na masowość, ale sport i prestiż. Pozapraszać mocnych ścigantów z zagranicy, dać godne startowe naszym chłopakom, wprowadzić minima kwalifikacyjne dla amatorów takie np jak w Bostonie. Limit czasu ustawić na 4h lub 4:30, tak żeby i siedemdziesięciolatkom nie zamykać szansy startu. Byłoby inaczej, mniej masowo, bardziej sportowo. Start w takiej imprezie mógłby być w jakiś sposób prestiżowy, ludzie by walczyli o minima w innych maratonach żeby móc wystartować w Orlenie :)
i to by było doskonałe rozwiązanie. dzięki temu maratony warszawskie zdecydowanie by się różniły - nawet, jeśli byłyby biegane podobną trasą - i oglądanie obydwu byłoby świetną rozrywką. maraton FMW jako bieg 'dla wszystkich' (czyli tak, jak do tej pory), maraton Orlenu jako szybki wyścig.
pożyjemy, zobaczymy :)
PKO
Awatar użytkownika
emerce
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 157
Rejestracja: 20 lis 2010, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ioannahh pisze:
Przemek pisze:impreza bez serca - czuję, że się sprzedałem"
no LOL :hejhej:
czym się różni biegnięcie w koszulce Orlenu od biegnięcia w koszulce jakiegokolwiek innego sponsora, który reklamuje się na odzieży dla biegaczy na danych zawodach? przecież w wielu regulaminach biegów ulicznych widnieje wyraźny zapis, że uczestnik ma obowiązek biec w koszulce od organizatora, a w/w ma prawo wykorzystać jego wizerunek w celach marketingowych. to nie jest sprzedawanie się?
jeśli nie chcesz się 'sprzedawać', to wkładaj papcie i idź pobiegać do lasu, a nie na zawody.
no nie ogarniasz takich komentarzy bo ich nie rozumiesz, w tym co pisał Przemek nie ma nic o koszulkach, może pojęcie "sprzedania się imprezie bez serca" to zbyt abstrakcyjne pojęcie dla ciebie, ale to nie powód wyganiania innych do lasu
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

toż przemek to ironicznie pisał.
wszak taki zarzut stawiany z góry brzmi jak dowcip o facecie co to wybierał się do sąsiada pożyczyć wiertarkę.
i jak tak do niego szedł, to sobie myślał: "przecież to łachudra i sobek. na pewno mi nie pożyczy, egoista, sknera jeden. jestem pewien, że nie pożyczy. on by pożyczył? nie, na pewno nie, to przecież niemożliwe, to samolub i nieużytek..."
i jak już zapukał do drzwi sąsiada, to wykrzyknął:
- a w d.pę se wsadź tę wiertarkę!

i druga uwaga: interesujące jest że tak obficie tu ujawnieni zwolennicy FMW nie integrują się w jakimś wątku imprez masowych by namawiać do uczestnictwa, wolontariatu i kibicowania przy wrześniowym maratonie.
nie.
wolą z zacięciem rejtana krzyczeć o zdradzie i organizować bojkot imprezy kwietniowiej.
czyli jak w poincie innego dowcipu:
"- panie boże, mam dziesięć owiec, a sąsiad pięćdziesiąt.
- też chciałbyś mieć pięćdziesiąt?
- nie, panie boże, spraw żeby temu sqr...synowi wszystkie wyzdychały!"
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

emerce pisze: no nie ogarniasz takich komentarzy bo ich nie rozumiesz, w tym co pisał Przemek nie ma nic o koszulkach, może pojęcie "sprzedania się imprezie bez serca" to zbyt abstrakcyjne pojęcie dla ciebie, ale to nie powód wyganiania innych do lasu
yhym yhym :hejhej:
to wlasnie mialam na mysli, kiedy pisalam o bezpodstawnym sentymencie do FMW.
OM nie jest organizowany z potrzeby serca, ale z wyliczeń marketingowych
no tak, a Maraton Warszawski na pewno jest organizowany po to, zeby wszystkim bylo milo i wesolo, a organizatorzy absolutnie nie chca zarobic kokosow na biegaczach!
uhm, please..
toż przemek to ironicznie pisał.
z przymruzeniem oka - tak.
ironicznie - raczej nie, przynajmniej z kontekstu calosci jego wypowiedzi mozna wywnioskowac co innego.
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Mam wrazenie ze niektorzy dyskutanci patrza na sprawe nie oczami biegacza lecz organizatora. To powoduje ze ocena faktow moze byc bardzo rozna. Dla biegaczy im wiecej imprez tym lepiej, innej opcji nie ma.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

saper pisze:To powoduje ze ocena faktow moze byc bardzo rozna. Dla biegaczy im wiecej imprez tym lepiej, innej opcji nie ma.
Szczególnie dla nas amatorów :) Są zawody - Jest zabawa :)
jacekj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 349
Rejestracja: 05 lut 2010, 21:40
Życiówka na 10k: 44:36
Życiówka w maratonie: 3:48:21
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem jest jednak coś na rzeczy - w miejscu, czasie, historii. Rejestrację na czterdziestą edycję maratonu w Berlinie zamknięto po trzech i pół godzinie, nie sądzę że tylko dlatego że jest akurat jakiś maraton pod ręką.
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Ale czy uwazasz ze informacja o tym ze Mercedes planuje w Belinie zrobic wiosenny maraton wywolalaby obawy wsrod biegaczy niemieckich ? Nie sadze :nienie:

Natomiast w dziale marketingu BMW pewnie poswiecono by temu niejedno spotkanie.

(nie mowiac juz o tym ze prestiz maratonu Berlina i maratonu Warszawy to zupenie inna bajka)

A powiem Wam ze z perspektywy Wroclawia, taki maraton wiosenny w Warszawie brzmi bardzo interesujaco. W jesiennym pewnie nie pobiegne, bo miesiac wczesniej mam we Wro. Podobnie pewnie patrza na sprawe Poznaniacy ... a odmiennie Krakowiacy i Krakowianki :-). Tak wiec wiosennemu terminowi wroze spore powodzenie.
Yassith
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 194
Rejestracja: 25 cze 2012, 14:36
Życiówka na 10k: 48:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

E tam FMW ma ponoc podpisac duzy kontrakt sponsorski niedlugo wiec konkurencja bedzie zdrowa a dla biegaczy lepiej ;)
jacekj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 349
Rejestracja: 05 lut 2010, 21:40
Życiówka na 10k: 44:36
Życiówka w maratonie: 3:48:21
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie, nie wiem co by się działo w Berlinie, nie wiem co będzie się działo w Warszawie. Przyszłość imprez zależy od pojemności rynku czy jak się to zwie. Wartość marketingowa MW jakaś tam jest i zdaje sobie pewnie z niej sprawę i PKN Orlen, i miasto, i inni sponsorzy. Ich wybór (i interes) czy zechcą to wykorzystać.
Dla mnie, pomimo że biegam od niedawna, MW to znaczący kawałek historii amatorskiego biegania w Polsce i żal by mi było gdyby coś poszło nie tak.
arekk83
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 09 wrz 2012, 21:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: kotlina kłodzka

Nieprzeczytany post

Orlen Maraton ma być w kwietniu tak ???
To najbardziej dostanie Dębno, bo dostać się tam to jakaś katorga (pks/pkp przesiadki i tak dalej). Znacznie lepiej jechać do Wawy.
Rykoszetem dostanie Kraków i Łódź.
Ale jeżeli Dębno/Kraków/Wrocław/Warszawa/POZnan* bardziej położą nacisk na KORONĘ MARATONÓW POLSKICH, to może im się tak nie oberwie (patrz dwie pierwsze imprezy).
Wypromują tą "marke" na bardziej elitarną, to może nie wszyscy będą biec OM.
Czasu jest mało a wiadomości o Orlen Maratonie też. Zapisy na Dębno już ruszyły Kraków był wcześniej. Każdy z nas planuje starty wcześniej z wyprzedzeniem i takie pozostawianie niedomówień ze strony Orlenu działa na ich niekorzyść. Wiadomo fajnie by było się zapisać na maraton tydzień przed i zapłacić np. 100 zł (takie last minutka) a nie zrezygnować z maratonu i stracić 100 zł z jakiegoś powodu (np. za dużo maratonów w jednym miesiącu :)
Kraków zrobił fajną promocje na POZnaniu i z niej skorzystałem, inne maratony z w/w 5 powinny też tak robić. Tym samy jeden drugiemu by napędzał konsumentów ( tak tak to my płacimy i my biegamy na "zawodach") i tak by dbali o markę polskich maratonów.
Zaś patrząc z drugiej strony gdybym mieszkał w Wawie to bym się cieszył 2 maratony w jednym mieście. Wiadomo maratony wiosenne biegają osoby które czują się na siłach ( które już troszke biegają) a zaś jesienny maraton to dla niektórych pierwszy maraton ( patrz na mnie POZ 2012).
Dobrze się dzieje że jest coraz więcej imprez tego typu.
Lepiej mieć zmartwienie jaki/gdzie/kiedy pobiec bieg jak planować na styk trening i "występ".
Sam się o tym przekonałem jak w pracy trzeba było zostać na nadgodzinach (odmowa :wrrwrr: ) a potem praca w żniwa. No i tym sposobem z Wrocławia (do którego mam 100km) musiałem jechać do Poznania.
Dlatego im większy wybór tym lepiej.
A o markę zawodów trzeba dbać a nie klepać się po plecach w samo zachwycie.
Zresztą słyszałem od osób co były w Warszawie i Poznaniu, że znacznie lepiej wypad Poznań :P

P.S
Orlen na Maratonie zarobi, no bo korki = większe spalanie.
A korki przez 5 albo 6 godzin. hmmm ile to wachy wypalonej na marne :D
A i dojechać jakoś trzeba
I na Orlenie staniemy zatankujemy się i pochwalimy obsłudze, że jedziemy na ten bieg co mają wytapetowany na bilbordzie na stacji :D
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy gdzieś są już jakieś oficjalne info ale ja na nie trafiłem jeszcze. wydaje mi się że maraton orlenu nie będzie konkurencją ani dla Dębna, ani dla Krakowa czy Łodzi. najpewniej będzie to meeting tylko dla zaproszonych zawodników, amatorzy będą mogli co najwyżej przyjść i pomachać Heniowi (co też piszący te słowa pewnie uczyni), pewnie po trasie po pętli jakoś starówka i okolice i ze znacznymi nagrodami. Może dla amatorów będzie jakieś 5k lub nordic-walking choć nie sądzę.

edit, właśnie doczytałem że orlen ma być tego samego dnia co ekiden, więc pewnie zadnych biegów dla amatorów przy om nie będzie.
Awatar użytkownika
szy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
Życiówka na 10k: 39:01
Życiówka w maratonie: 3:19:17
Lokalizacja: Warszawa / Pruszków

Nieprzeczytany post

Super, miałem biec Kraków, ale będzie chyba Warszawa :) A na jesień Poznań, bo Warszawa już raz będzie w 2013:) Czyli wygląda na to, że jestem przykładem biegacza, który zrezygnuje z MW kosztem OM :)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

szy pisze:Czyli wygląda na to, że jestem przykładem biegacza, który zrezygnuje z MW kosztem OM :)
Na szafot ze zdrajcami! ;)
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

fiu, fiu, toż to prawie w moje urodziny. hm... mam sobie coś do udowodnienia po ostatnim maratonie warszawskim wiec może mocno połówka a potem po 4 tygodniach maraton? moze i tak, a na jesieni szansa na zrehabilitowanie sie ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ