Półmaraton Krakowski "Z Dystansem do Wiosny"
- stachnie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:10:04
- Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
- Kontakt:
Wyniki prawdopodobnie dziś wieczorem lub jutro rano będą na stronie KKB "Dystans" http://republika.pl/maraton2003
S.
S.
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Wstępne wyniki na stronie powinny być jeszcze dziś - własnie wysłalem Tadziowi do publikacji.
Wystąpiłem dzisiaj w potrójnej roli - orga (to nieduże w patrzałkach od kart zgłoszeniowych), zawodnika, i na koniec jeszcze sędziego...
Z pierwszej i trzeciej - to nie mnie oceniać. Troszkę nas zasoczyła frekwencja - było zgłoszonych wcześniej niecałe 130 osób, a pobiegło 210 + około 50 w biegu dodatkowym. Mam nadzieję, że ludzie byli zadowoleni z biegu i łaskawym okiem spojrzą na niedociagnięcia - to nasze orgowskie rozdziewiczenie
i za wszelkie uwagi będziemy bardzo wdzięczni.
A z tej drugiej roli jestem bardzo zadowolony - mimo zakładanego niegrzania (sprawdzian w tempie na Dębno) życiówka i tak padła. Gdy wszyscy pobiegli topic Marzanne, ja dopiero sie przebierałem - w biurze zawodow zresztą. Nawet sie nie zdążyłem nabengajować ani rozgrzać...
I też nie zdążyłem na bigos...
Wystąpiłem dzisiaj w potrójnej roli - orga (to nieduże w patrzałkach od kart zgłoszeniowych), zawodnika, i na koniec jeszcze sędziego...
Z pierwszej i trzeciej - to nie mnie oceniać. Troszkę nas zasoczyła frekwencja - było zgłoszonych wcześniej niecałe 130 osób, a pobiegło 210 + około 50 w biegu dodatkowym. Mam nadzieję, że ludzie byli zadowoleni z biegu i łaskawym okiem spojrzą na niedociagnięcia - to nasze orgowskie rozdziewiczenie

A z tej drugiej roli jestem bardzo zadowolony - mimo zakładanego niegrzania (sprawdzian w tempie na Dębno) życiówka i tak padła. Gdy wszyscy pobiegli topic Marzanne, ja dopiero sie przebierałem - w biurze zawodow zresztą. Nawet sie nie zdążyłem nabengajować ani rozgrzać...
I też nie zdążyłem na bigos...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- Kazim
- Stary Wyga
- Posty: 160
- Rejestracja: 15 sty 2004, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Organizacyjnie jak na mój pirwszy bieg i tak było super. Natomiast gdy mój rozmiękły numerek zwiało (nie dostałem folii) pomyślałem no pięknie zaraz mnie Arturo dołapie i powie chłopie nie zapłaciłeś biegniesz i jeszcze oczekujesz medalu 

- Cotton
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 23 paź 2002, 15:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Czerwionka
Krzycho, więc to Ty byłeś! Miło było Cię poznać - to ja, "rodzynek" z M16
Pozdrowionka

Stworzony by biec
W pogoni za swoim dniem... [b][url]biegajznami.pl[/url][/b]
W pogoni za swoim dniem... [b][url]biegajznami.pl[/url][/b]
- meryt
- Stary Wyga
- Posty: 228
- Rejestracja: 08 mar 2004, 22:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olkusz
jeszcze podczas biegu nigdy nie byłem tak mocno ubezpiczany przez oddziały prewencji ,może za mało biegam,ale życiówka 1h46 padła a słomiany ludek pójdzie z wnuczkiem do przedszkola , było super
a medal .......może to dobrze,że będzie w innym terminie
tyle szczęścia w jeden dzień mogło by nie wytrzymać serce emeryta HR mx186
a medal .......może to dobrze,że będzie w innym terminie
tyle szczęścia w jeden dzień mogło by nie wytrzymać serce emeryta HR mx186
grupa biegowa www biegajznami.pl
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Chwała Orgom!!!
Świetna impreza, co do niedociągnięć to - mnie one nie dotknęły, a z drugiej strony jak na pierwszą imprezę i to organizowaną w tak rekordowym czasie (1.5 mc) uważam że niedociągnięć nie było!!
Za rok też chcę!!!
Świetna impreza, co do niedociągnięć to - mnie one nie dotknęły, a z drugiej strony jak na pierwszą imprezę i to organizowaną w tak rekordowym czasie (1.5 mc) uważam że niedociągnięć nie było!!
Za rok też chcę!!!
- snake2
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 16 maja 2003, 11:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: krakow
Chciałem podziękować organizatorom. Dzięki Wam zrobiłem wczoraj najbardziej absurdalną i abstrakcyjną rzecz w życiu i ukończyłem (na ostatnim miejscu, ale jednak) półmaraton. Last but not least! Po latach papierosów, wódy, imprez i niechęci do sportu (a zwłaszcza biegania) mogę być teraz z siebie dumny - to były moje pierwsze zawody! I na pewno nie ostatnie!
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
brawo chłopie i się nie przejmuj.
Bieganie ma to do siebie, że pozwala się dowartościować. Zawsze jest ktoś z kim można wygrać, zawsze jest ktoś z kim można przegrać. Satysfakcja i desatysfakcja.
Pozdrawiam. Kazig.
Bieganie ma to do siebie, że pozwala się dowartościować. Zawsze jest ktoś z kim można wygrać, zawsze jest ktoś z kim można przegrać. Satysfakcja i desatysfakcja.
Pozdrawiam. Kazig.
- snake2
- Wyga
- Posty: 78
- Rejestracja: 16 maja 2003, 11:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: krakow
Ja się nie przejmuję! Ja przekroczyłem granice własnych (skromnych) możliwości! Patetyczne jak diabli ale święta prawda!Ci, którzy mnie znają od lat kiwają głowami z niedowierzaniiem, że sobie jaja robie...

- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
fiu, fiu 
