25 Old Spice Maraton Warszawski

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
jerszu
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 07 kwie 2002, 21:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bełchatów

Nieprzeczytany post

Witam.Czy może ktoś odpowiedzieć czy będą jakieś
autobusy z agrykoli na start.
PKO
Awatar użytkownika
Janek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 775
Rejestracja: 19 cze 2001, 20:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Z tego co mówił Emte mają być autobusy z Agrykoli na start. Ja dziś, czyli w sobotę, zrobiłem ostatni objętościowy poranny trening (20 km truchtu po płaskim) w Lasku na Kole. Myślę że w połowie tygodnia zrobię tylko jakieś krótkie, nieintensywne bieganko. Makaronik, drożdżóweczki, a jakże, oczywiście. A browarek, choć w skromnych ilościach, w sobotni wieczór przed maratonem dla mnie jest obowiązkowy.
Największym zagrożeniem dla człowieczeństwa jest zwarta większość [i](H. Ibsen)[/i]
   [url=http://www.maratonypolskie.pl][b]Maratony Polskie[/b][/url]
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Powód dla którego zapytałem się o plakat, jest taki, że Marek przypadkowo znalazł się w sytuacji w której bardzo nie chciał by się znaleźć - powinien mi być za coś wdzięczny ;)
To zdjęcie Antka Niemczaka zrobione przezemnie na Agrykoli 30 marca 2003 w dobrej jestem pewien wierze zostało wykorzystane przez Kociembę (do którego nie mam żadnych pretensji).
Ale czy według was w takiej sytuacji mogę się spodziewać jakichś podziękowań od Marka? W stylu: "Adamie bardzo Ci dziękuję, że dzięki Tobie mamy takie ładne zdjęcie Antka Niemczaka, które mogliśmy później wykorzystać na naszych plakatach?"
Czy to jest chamstwo z mojej strony spodziewać się takich podziekowań czy nie? :) Rozsądźcie sami.
Poniżej fragment wspomnanego zdjęcia-oryginału.

Obrazek
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Kociemba, profesjonalna robota.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
ours brun
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 922
Rejestracja: 17 lip 2002, 20:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Nieprzeczytany post

Fredzio chyba masz wystarczającą satysfakcję z tego co robisz i że robisz to bezinteresownie i dla dobrej sprawy. W każdym razie ja jestem Ci wdzięczny za zdjęcia z imprez pucharowych (i nie tylko), są to jedne z lepszych zdjęć jakie mam z biegów (choć czasem też chętnie bym się z Tobą pościgał!) Natomiast co do innej kwestii to mam nadzieję, że czas zaleczy te niepotrzebne urazy i powrócicie do normalności - myślę, że pierwszym punktem w tym kierunku może być udany maraton...
Ibex
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja też się baardzo niecierpliwie. Dla mnie też bedzie to pierwszy maraton choć wcześniej trenowałem dużo i biegałem po 30 km na zawodach ale.... na zawodach na orientacje :-). Mam jeszcze jedno pytanie co do przygotowań, czy można iść na basen we czwartek??
Ibex    
Ibex
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Sorry, ale dwa razy wysłałem ten sam post.

(Edited by Ibex at 8:47 pm on Sep. 7, 2003)
Ibex    
Awatar użytkownika
stonoga
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 263
Rejestracja: 26 lip 2003, 22:17

Nieprzeczytany post

Jak wszyscy to wszyscy i babcia też. Opiszę plany na swój przedmaratoński tydzień. Dla kogoś kto przebiegł kilkadziesiąt maratonów, ukończenie kolejnego to żadne wyzwanie. To czy zakończe swój żywot z życiówką 3.20 czy 3.15 też nie ma żadnego znaczenie. W związku z tym rzuciłem swojemu organizmowi nowe wyzwanie - "przebiec maraton bez przygotowania".  Gdy ściana płaczu dopadnie cię na 4 km i masz ochotę przed pierwszym punktem żywieniowym  zejść z trasy, to jest dopiero wyzwanie dla prawdziwego męzczyzny. Cóż to za problem przebiec maraton gdy nogi same niosą ? Cykl przygotowawczy rozpocząłem już w marcu. Pilnowałem się aby na żadnym treningu nie przebiec więcej niż 15 km, aby nie biegać więcej niż 2 razy w tygodniu, a najlepiej wogóle i żeby żadnego nie zapomnieć uczcić czteropakiem . Myślę że jestem dobrze przygotowany do startu w dniu 14  września. Ten tydzień planuję przetrwać na golonce popijanej piwem. Precz z wĘglowodanami. Trasa maratonu na szczęście przebiego w pobliżu szpitali na Inflanckiej, Niekłanskiej, Śródmiejskiego na Solcu, im. Orłowicza na Czerniakowskiej,Stępińskiej i szpitala psychiatrycznego  na Sobieskiego. Czuje że będzie dobrze. Do zobaczenia na trasie.
Dlaczego mam wiecej nóg niż mózgów ???
Ibex
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

OOOOO!!! Dobre. Ile maratonow Stonoga przebiegles?? Ale tak nawiasem mówiąć, czy jest planowane jakieś spotkanie "forumowiczów" przed startem??
Ibex    
Awatar użytkownika
stonoga
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 263
Rejestracja: 26 lip 2003, 22:17

Nieprzeczytany post

To będzie 23 maraton stonogi, ale za to pierwszy z opisanym powyżej cyklem przygotowawczym.
Dlaczego mam wiecej nóg niż mózgów ???
Michal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 19 cze 2001, 17:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nie idę w ślady stonogi ale i staż maratoński nie ten. Dziś już po bieganku, w środę jeszcze trochę wiatru w uszach a w piątek już tylko symbolicznie aby nogi rozkręcić  i nadmiar emocji zrzucić.
A spotykamy się obowiązkowo - tylko coś kolumna zygmunta daleko. Kto przynosi czarne mazaki?
Michał
Awatar użytkownika
stachnie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 479
Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:10:04
Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

OczyWiście, będę (jubileusz - mój 10. maraton!), i zamierzam się zameldować na Pasta Party. Mazak pewnie będę miał, ale (jak zwykle) zielony. Nastrój bojowy, liczę na dobry wynik - a co wyjdzie, to się zobaczy. W sobotę trenowałem siłę biegową, dziś (poniedziałek) zrobiłem sobie tempówki 6x800 a potem to już tylko łagodne rozbiegania...


Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz.
Ibex
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Sorry a kiedy bedzie Pasta Party?? I jak się umawiamy?? Ja jestem "nowy" na maratonie :-)
Ibex    
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

Watek z umawianiem sięna spotkanie jest w Melanżu.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

A co do plakatu to bardzo mi się podoba i to jest zasługa i zdjęcia FREDZIA i roboty Kociemby.
I na pewno należą Ci się FREDZIO podziekowania.
Tylko nie ukrywaj, że to z premedytacją i przez podstawione osoby podsunąłeś Kociembie to zdjęcia by złapać emte w pułapkę :bleble:
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ