Maraton w Poznaniu bez niepełnosprawnych i nowa trasa?

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
pil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 267
Rejestracja: 20 kwie 2009, 20:35
Życiówka na 10k: 00:42:40
Życiówka w maratonie: 03:29:57
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

na półmaratonie elita biegaczy dogania rolkarzy gdzieś w połowie trasy, można to zobaczyć tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=yHdHWw-ht4w

na maratonie ten problem może być poważniejszy, bo więcej biegaczy dogoni niedoświadczonych rolkarzy którzy nie zawsze są przygotowani na takie zawody - wąskie trasy to jedna sprawa, a górki i nawierzchnia to druga, chyba poważniejsza, bo jak widać taki ambitny rolkarz potrafi wykonywać najróżniejsze figury przestrzenne ;) a tu jeszcze dochodzi dystans 42 km który może być dla wielu amatorów rolek ciężką przeprawą, szczególnie gdy dogoni ich jakaś liczna grupa..

biegacz z wózkiem dziecięcym jest imo. bezpieczniejszy ;)
Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/pil00
PKO
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

marcin1404 pisze:Wracając do tematu, nie mam pojęcia skąd nagle w wielu mediach pojawiły się takie pełne oburzenia informacje, że niepełnosprawni na wózkach nie wystartują w tegorocznym maratonie. Przecież do tej pory wózkowicze w maratonie poznańskim nie startowali, więc jak może ktoś pisać o ich usunięciu?
Nie przesadzajmy z tą poprawnością polityczną. Jeśli są jakieś przeszkody, to organizator ma pełne prawo nie dopuścić do startu osób na wózkach. Nie zrozumcie mnie źle, mam ogromny szacunek do niepełnosprawnych sportowców, ale czy muszą oni startować w każdym maratonie? W Polsce jest już do wyboru kilka imprez, chociaż zawodników będących w stanie pokonać dystans maratonu jest pewnie najwyżej kilkudziesięciu.
Ale dlaczego nie wspierać lokalnych niepełnosprawnych w spełnieniu swoich marzeń. To jest podejście typu po co mają startować niepełnosprawni w Poznaniu skoro mogą sobie wystartować w Londynie, Berlinie czy San Francisco. Po co robić podjazd skoro może sobie taki niepełnosprawny jechać na do innego sklepu/urzędu lub poprosić rodzinę/sąsiadów w załatwieniu jakieś sprawy. W Poznaniu vice-prezydent Poznania - Maciej Frankiewicz był bardzo zaangażowany w organizacje maratonu (i jest jego patronem) i do 2009 roku wózkarze startowali. Od pierwszego maratonu w 2000r do 10 edycji w 2009r wózkarze i rolkarze startowali w maratonie. Później czyli od czasu śmierci Frankiewicza po wypadku podczas jazdy konnej, miasto się wycofało - i w maratonie tylko biegacze startują (chociaż w półmaratonie rolkarze i wózki nadal startują). Ale co się dziwić jaki prezydent takie rządy - skoro prezydent przeciwny jest rozbudowie ścieżek rowerowy, bo Poznań nie ma tradycji "rowerowych" - a te ścieżki co są - projektowane były przez ludzi którzy rowerem się nigdy nie poruszali.
Jedyne co trzeba obecnemu prezydentowi przyznać to faktycznie lekką ręką wydaje miejskie pieniądze na stadion i wsparcie kibiców piłki nożnej i wąskiej grupy kiboli, czego akurat ja nie jestem zwolennikiem.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

to jest film który przekonuje mnie o tym że rolkarze powinni mieć własne zawody
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

pil pisze:na półmaratonie elita biegaczy dogania rolkarzy gdzieś w połowie trasy, można to zobaczyć tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=yHdHWw-ht4w

na maratonie ten problem może być poważniejszy, bo więcej biegaczy dogoni niedoświadczonych rolkarzy którzy nie zawsze są przygotowani na takie zawody - wąskie trasy to jedna sprawa, a górki i nawierzchnia to druga, chyba poważniejsza, bo jak widać taki ambitny rolkarz potrafi wykonywać najróżniejsze figury przestrzenne ;) a tu jeszcze dochodzi dystans 42 km który może być dla wielu amatorów rolek ciężką przeprawą, szczególnie gdy dogoni ich jakaś liczna grupa..

biegacz z wózkiem dziecięcym jest imo. bezpieczniejszy ;)
O kurcze - myślałem, że jednak rolkarze z większymi umiejętnościami na połówkę się zapisali. Górka naprawdę jest tam ostra ale ja jako biegacz pamiętam że miałem problemy żeby tam się w tłumie przebić bo ja na zbiegach zawsze tempo podkręcam uznając że to najłatwiej urwane sekundy, a na podbiegach zwalniam. Jakby tam był tłum to nie da się przebić na rolkach.
Awatar użytkownika
pil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 267
Rejestracja: 20 kwie 2009, 20:35
Życiówka na 10k: 00:42:40
Życiówka w maratonie: 03:29:57
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

@axell

prezydentowi to akurat może zależeć na starcie niepełnosprawnych, miałby się czym chwalić ale przecież nie o to chodzi - problem w tym jak to sensownie zorganizować - liczba startujących znacznie się zwiększyła od 2000 roku..
Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/pil00
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

pil pisze:@axell

prezydentowi to akurat może zależeć na starcie niepełnosprawnych, miałby się czym chwalić ale przecież nie o to chodzi - problem w tym jak to sensownie zorganizować - liczba startujących znacznie się zwiększyła od 2000 roku..
Wiem że się zwiększała i to znacznie ale do 2011 na dwóch pętlach był wiec przerobienie na 1 pętle znacznie zwiększa przepustowość trasy. A na czym prezydentowi zależy to nie wiem - obstawiam, że gościu ma głowę na karku i dokładnie kalkuluje ile wprowadzenie niepełnosprawnych będzie kosztowało miasto. Koszty w sensie politycznym czy niezadowolenie zmotoryzowanych zablokowaniem miasta przez dodatkowe xxx minut zostanie zrekompensowane zadowoleniem reszty ze startu wózkarzy.
Nie mam najmniejszych wątpliwości że wybierze to co wyda mu się wg jego kryteriów najlepsze - dochodzą oczywiście dodatkowe koszty finansowe zabezpieczenia - które musieliby ponieść solidarnie wszyscy startujący, lub wszyscy Poznaniacy jeśli dodatkowe finansowanie z budżetu miasta kosztem np. większego wsparcia przedszkoli.
rufuz

Nieprzeczytany post

A juz myslalem, ze "twardogłowi" z poznanskiego POSiRu niczym mnie nie zaskocza. Póki maraton w poznaniu bedzie organizowal POSiR to syf zawsze bedzie. Za co byc sie poznanski POSiR nie wzial to s....y. Nie ma co nazwe maja jak najbardziej na miejscu Poznanskie Osrodki Sportu i Rekreacji :hahaha: :hahaha: :hahaha: Tylko pogratulowac :hahaha:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ