Półmaraton Warszawski

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
mzyka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 29 mar 2009, 17:42

Nieprzeczytany post

Bardzo serdecznie dziękuję chłopakowi na czarnym skuterze, który podwiózł mnie na start. Dzięki niemu udało mi się ruszyć do biegu w ostatniej chwili. Nie przestawiłam w nocy zegarka :( Ogromna booooźka dla Ciebie kolego, to dzięki Tobie pokonałam ten dystans :bum:
PKO
Awatar użytkownika
Erelen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 06 gru 2008, 22:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czas netto 02:46:25. Niby 16 minut gorzej niż zamierzałem, ale i tak jestem bardzo szczęśliwy. Niestety nie udało mi się zastosować rady Wojtka i końcówka to był jawny horror.

Ogólnie to oprawa była niesamowita. W każdym miejscu ktoś dopingował, nawet jeśli tylko tamtędy przechodzili. Szczególnie chciałbym podziękować osobie już pod koniec trasy, która krzykiem "Dalej biegnij, bo inaczej do końca życia sobie nie wybaczysz" (czy jakoś podobnie) pozwoliła mi dobiec do mety :)
mcten
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 29 lis 2006, 20:45
Życiówka na 10k: 43:07
Życiówka w maratonie: 4:12:11

Nieprzeczytany post

Ja tam nie odczułem tego żeby z kilometrami było coś nie tak.
ArekK
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 12 gru 2008, 20:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Służew

Nieprzeczytany post

1:50:24, miało być bez tych 24 na końcu :lalala: , no trudno, będę miał lepszą motywację w przyszłym roku bo poprawić się na 1:50:00 to realne a złamać 1:45:00 to raczej byłoby bardzo ciężko :nienie:
Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie pogoda, bo miało padać a tu ładnie przed, w trakcie i po.
Adar
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 23 lut 2009, 13:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin/Wałcz

Nieprzeczytany post

Erelen pisze:Czas netto 02:46:25. Niby 16 minut gorzej niż zamierzałem, ale i tak jestem bardzo szczęśliwy. Niestety nie udało mi się zastosować rady Wojtka i końcówka to był jawny horror.

Ogólnie to oprawa była niesamowita. W każdym miejscu ktoś dopingował, nawet jeśli tylko tamtędy przechodzili. Szczególnie chciałbym podziękować osobie już pod koniec trasy, która krzykiem "Dalej biegnij, bo inaczej do końca życia sobie nie wybaczysz" (czy jakoś podobnie) pozwoliła mi dobiec do mety :)
Mi podobali się bębniarze w tunelu :) Naprawdę dodawali energii :) Czas netto 02:01:37. Po cichu liczyłem na złamanie 2h, no ale tym razem się nie udało. Ostatnie dwa tygodnie (kontuzja kolana i choroba) kazały mi zrewidować moje poglądy i założyłem asekuracyjnie w okolicach 2:15 - 2.20, więc mój debiut uważam za bardzo udany :)
mcten
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 29 lis 2006, 20:45
Życiówka na 10k: 43:07
Życiówka w maratonie: 4:12:11

Nieprzeczytany post

Bębniarze byli super !!!
Awatar użytkownika
pejot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 11 lip 2007, 11:34
Życiówka na 10k: 00:44:44
Życiówka w maratonie: 3:32:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zwróciliście uwagę na rozciąganie przed startem zamiast rozgrzewki? Co to było??! :)

Ja jak zwykle przekombinowałem i zamiast trzymać się pacemakera na 2:10 w pewnym momencie go wyprzedziłem. Na ok. 16km zaczęło mnie boleć kolano i do mety już kuśtykałem przeplatając bieg chodem :(
Mimo to poprawiłem wynik sprzed roku o 18minut i uzyskałem 2:18:59.
Teraz będzie dużo ćwiczeń siłowych z naciskiem na kolana i za rok atakuję 2h!
golem
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 05 kwie 2006, 13:52

Nieprzeczytany post

Coś się mój chip zwalił i mam tylko czas brutto, ale wiem, że muszę odjąc 2:51. Sam bieg super.
oziebly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 13 cze 2007, 22:31

Nieprzeczytany post

Piękna sprawa to masowe bieganie. W zasadzie pobiegłem bez przygotowania. Ale miło było znów poczuć tą atmosferę! W zasadzie organizacja była chyba super. Wszystko było tam gdzie było zapowiedziane: start, meta, trasa. Ludzie bardzo mili. Bębniarze w tunelu MISTRZOSTWO ŚWIATA. Wbiegając do tunelu już było słychać pierwotne rytmy SUPER I WIELKIE DZIĘKI!!! Generalnie wróciła motywacja do teningów i przygotowania się do maratonu. Pozdrawiam wszystkich biegnących:)
mcek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 29 mar 2009, 21:46

Nieprzeczytany post

Dziekuje!!! czlowiekowi przy Wislostradzie za to ze sprezentowal mi powerade! Dzieki niemu jakos odzylem i w koncu zaczalem biec normalnie. Nastepnym razem biegne z piciem i energybar-em :) Debiutancki czas 1h55m. Liczylem na cos w okolicach 1h45 ale kryzys nie pozwolil.
mcten
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 29 lis 2006, 20:45
Życiówka na 10k: 43:07
Życiówka w maratonie: 4:12:11

Nieprzeczytany post

znalazłem w necie trochę zdjęć -> http://picasaweb.google.com/maniak275
yaap
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 06 mar 2008, 21:33

Nieprzeczytany post

Witam

Ja również chciałbym podzielić się z Wami moimi zdjęciami.

Zapraszam do oglądania zdjęć w dziale galeriia.
http://biegnij.com/event/727,IV+Carrefo ... Warszawski

Po zalogowaniu się w sekcji Galeria->Zdjęcia zwawodników każdy użytkownik ma możliwość wyszukiwania zdjęć po imieniu i nazwisku oraz wyszukania bezpośrednio ze strony z wynikami.

Zdjęcia również można przeglądać bezpośrednio ze strony WYNIKÓW:
http://biegnij.com/event/results/727,IV ... Warszawski
furek
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 18 mar 2004, 14:48

Nieprzeczytany post

yaap pisze:Witam

Ja również chciałbym podzielić się z Wami moimi zdjęciami.

Zapraszam do oglądania zdjęć w dziale galeriia.
http://biegnij.com/event/727,IV+Carrefo ... Warszawski
Rewelacja, znalazłem siebie:) Uśmiech strzeliłem, choć ledwo dyszę na kilkadziesiąt metrów przed metą:).
Zdzich54
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 29 mar 2009, 21:29

Nieprzeczytany post

oziebly pisze: ...Bębniarze w tunelu MISTRZOSTWO ŚWIATA. Wbiegając do tunelu już było słychać pierwotne rytmy SUPER I WIELKIE DZIĘKI!!! Generalnie wróciła motywacja do teningów i przygotowania się do maratonu. Pozdrawiam wszystkich biegnących:)
W imieniu bębniarzy dziękuję za uznanie :)
Pozdrowienia dla biegających :)
furek
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 18 mar 2004, 14:48

Nieprzeczytany post

Zdzich54 pisze:
oziebly pisze: ...Bębniarze w tunelu MISTRZOSTWO ŚWIATA. Wbiegając do tunelu już było słychać pierwotne rytmy SUPER I WIELKIE DZIĘKI!!! Generalnie wróciła motywacja do teningów i przygotowania się do maratonu. Pozdrawiam wszystkich biegnących:)
W imieniu bębniarzy dziękuję za uznanie :)
Pozdrowienia dla biegających :)
A my dziękujemy za rytmy, które naprawdę pomagały:). Odcinek w tunelu przebiegłem chyba najszybciej:) Mimo zmęczenia, momentalnie powróciła energia.
Jak dla mnie to bębniarze mogliby być ustawieni na zmianę z punktami z wodą:).
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ