Muzyka ktora pomaga podczas biegu

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
karina
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 13 maja 2013, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kolobrzeg

Nieprzeczytany post

Jakiej muzyki sluchacie podczas biegu,przy jakiej wam sie najlepiej biega?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
blackfish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 483
Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29

Nieprzeczytany post

Może to nie do końca odpowiedź, ale ja nie słucham, bo mi muzyka mi nie pomaga tylko przeszkadza. Poza tym lubię słyszeć jak biegnę, swój rytm i ze względu bezpieczeństwa to co dzieje się wokół mnie.
karina
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 13 maja 2013, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kolobrzeg

Nieprzeczytany post

Kazdy ma swoj sposob pewnie.Moze to faktycznie nie do konca bezpieczne jesli biega sie samemu i do tego jeszcze np.wieczorem.Wiem bo sama tak robie nieraz,ale coz mi muzyka bardzo pomaga :taktak:
Awatar użytkownika
Tomasz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 427
Rejestracja: 03 mar 2014, 18:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

karina pisze:Jakiej muzyki sluchacie podczas biegu,przy jakiej wam sie najlepiej biega?
Najlepiej przy ulubionej ;)
Zainstaluj choćby na komputerze np Spotify, są dostępne gotowe playlisty cardio czy do biegania.

Co do słuchawek, osobiście zawsze odradzam na rower czy do biegania dokanałowe, za bardzo izolują od otoczenia. Lepsze są pchełki lub otwarte nauszne. Sam biegam z koss porta pro, muzyka dosyć cicho i słychać nadjeżdżające samochody bez oglądania się za siebie. Dla odmiany wiosną fajnie było wyjść na dwór i posłuchać skowronków, innej muzyki nie potrzebowałem :)
karina
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 13 maja 2013, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kolobrzeg

Nieprzeczytany post

A jaka jest ulubiona?
poirot
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 30
Rejestracja: 08 sty 2015, 12:20
Życiówka na 10k: wpiszę gdy <43.00
Życiówka w maratonie: wpiszę jak <3.40
Lokalizacja: szczecin

Nieprzeczytany post

ja początkowo nie lubiłem biegać z muzyką. potem miałem fazę z muzyką z mp3 - różne kawałki (co tam akurat było na topie). potem muzyka mnie znudziła i odkryłem że niesamowicie biega się przy audiobookach.
to był czad - zaczynałem słuchać, trening robił się sam (długie wybiegania), zdarzało się, że tak się wciągałem w książkę, że 2-3 godzinne wybieganie mijało błyskawicznie, a ja żałowałem, że jestem już pod domem :)
przy cięższych treningach, i ostatnio mam fazę na radio - obecnie na topie jest PIIIPR.
karina
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 13 maja 2013, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kolobrzeg

Nieprzeczytany post

Audioobok mowisz,no interesujace.Ciekawa jestem jakie to wrazenia.Pewnie kazdy odnioslby inne...wazne zeby bylo przyjemnie :usmiech:
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

karina pisze:Audioobok mowisz,no interesujace.Ciekawa jestem jakie to wrazenia.
Wraznie ksiazek audio jako takich jest doskonale - slucham kilkunastu rocznie (wiec pewnie ok. 200 godzin sie robi).

Jednak nie przy bieganiu. Chyba za bardzo by mnie zloscily - z reguly przebiegam kilkukrotnie przez ulice, tam sa auta ktore mocno halasuja, nie slysze co mowi czytajacy aktor (a niektorzy lektorzy z audible.com to absolutne mistrzostwo!) i gubie watek, wiec potrzebuje grzebac w grajku mp3, cofac ksiazke, 2 skrzyzowania dalej to samo. Za duzo irytacji.

Ale przy muzyce z gatunku "nieodroznialna sieczka" (to co puszcza RMF i Radio Zet), najpewniej nie ma to znaczenia - wiec wole biegac bez sluchawek...
karina
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 13 maja 2013, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kolobrzeg

Nieprzeczytany post

Ja sama jak biegam to czesto musze przebiegac przez jezdnie takze i ze sluchawkami to nie jest bezpieczne,jednak zaczelam biegac z muzyka i teraz ciezko jest sie odzwyczaic.A lubie raczej house,elektroniczna na pograniczu techna,ale nie za mocna.
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Odtwarzacz mp3 to był nieodzowny element wyposażenia na trening przez ok 3 lata. Na pierwszym maratonie gdzieś na 35 kilometrze jak zdjąłem je z uszu tak juz prawie rok biegam bez muzyki. Po pierwsze że miałem dość, po drugie że się przeprowadziłem i biegam po wioskach a w słuchawkach nie czuł bym sie bezpiecznie.
Jeżeli chodzi o rodzaj muzyki to nie polecam szybkiej, człowiek instynktownie przyspiesza...
Teraz słucham przyrody i uczę się swojego tempa ;)
karina
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 13 maja 2013, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kolobrzeg

Nieprzeczytany post

Masz racje z tym przyspieszeniem.Sama wlasnie zauwazylam,ze gdy biegne sama z muzyka to nieraz zdarza mi sie przyspieszac nieswiadomie.
Awatar użytkownika
Matii
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 26 sie 2012, 11:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Jako że, przez wiele lat lubowałem w muzyce trance'owej do biegania odpalam stare sety... Grunt, żeby muzyka była mocna i dynamiczna. I faktycznie czasem dodaje wręcz skrzydeł!

Ale namawiać nikogo nie zamierzam, wszystko jest kwestią gustu, być może są i tacy, którzy z ciężkimi rifami gitar poczują dodatkową moc!
"Nic nie może się równać z prostą przyjemnością jazdy na rowerze"

J.F. Kennedy
karina
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 13 maja 2013, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kolobrzeg

Nieprzeczytany post

Dokladnie :usmiech: Ja tez wole te starsze kawalki.
Awatar użytkownika
banan85
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1239
Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wielkopolska

Nieprzeczytany post

Nie ma nic lepszego niż na długie, spokojne wybieganie dobry audiobook.
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
ODPOWIEDZ