Czemu tak mało kobiet ?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
gopixus
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

W mojej okolicy widze niestety samych facetów, raz tylko zdarzyło mi się zobaczyc osobe płci pieknej na trasie.
Chyba niestety zamiast aktywnego spedzania czasu wolą się głodzic i nazekac ze maja nadmiar kilogramow, albo jak zauwazylem na forum niektore dziewczyny boja sie ze im sie miesnie wycwicza , to juz jest smieszne.
Apel do wszystkich kobiet - biegajcie ! :) Chociaz jesli jest tu jakas kobieta na forum, to pewnie juz biega wiec moj apel pewnie nie wiele pomoze. Ale jakze przyjemne byloby omijac smigajaca po lesie dziewczyne. Moze kiedys to sie zmieni i drogie Panie wezma sie bardziej w garsc.
PKO
Blady
Wyga
Wyga
Posty: 89
Rejestracja: 04 maja 2008, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ruda Śląska - Halemba

Nieprzeczytany post

Mijać to żadna przyjemność, wolałbym pobiec za nią :-).
Półmaraton 4energy Katowice 21.09.08 - 02h00'56"
gopixus
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

Swoja drogą nie chciałbym mieć zawodowej biegaczki za dziewczyne. Przecież z tego co widzę to sama skóra, troche mięśni i kości ! :ojoj:
tomasz

Nieprzeczytany post

Panie z NRD wyglądały inaczej :) :hahaha:
Nipponson86
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 04 maja 2008, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Fakt, było im bliżej do panów ;)
bleez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1398
Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: 3:25:27
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

Takiej NRD - owskiej pani to nawet nikt by nie chciał spotkać na ulicy :hahaha:
Tomek Michałowski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1320
Rejestracja: 13 sty 2008, 13:02

Nieprzeczytany post

panowie , a kojarzycie Katrin Krabbe , sprinterkę z NRD, jeśli dobrze piszę , to była cud dziewczyna ,ale zdaje się też zażywała "klej butapren" :chlip:
Tomek
tomasz

Nieprzeczytany post

No racja - jak nie z NRD :nienie:
kinio
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 29 lip 2008, 12:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

wasze uwagi nie napawają optymizmem.. :) nie będę zawodowcem, ale chcąc mieć coraz lepsze wyniki i dużo trenując rzeczywiście będą mięśnie i kości. Już teraz tłuszczyku nie za dużo... A lubię swoje kobiece krągłości.. A biegać na pół gwizdka to bez sensu.. Może jednak powinnam zrezygnować z biegania ??
:chlip:
Awatar użytkownika
kryminalistyk
Wyga
Wyga
Posty: 88
Rejestracja: 19 cze 2008, 22:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

kinio pisze:wasze uwagi nie napawają optymizmem.. :) nie będę zawodowcem, ale chcąc mieć coraz lepsze wyniki i dużo trenując rzeczywiście będą mięśnie i kości. Już teraz tłuszczyku nie za dużo... A lubię swoje kobiece krągłości.. A biegać na pół gwizdka to bez sensu.. Może jednak powinnam zrezygnować z biegania ??
:chlip:
Nie, no bez przesady...

Niemniej jednak wychodzę z założenia, że jeśli chodzi o kobiety - lepsze za duże pośladki, niż żylaste i małe ;) IMHO mało kobiece są dziewczyny, gdzie pod cienką skórą widać DOSŁOWNIE każde włókno mięśniowe...

Po prostu więcej jedz i tyle. Wiele Twoich koleżanek pewnie chciałoby mieć taki problem :)

Szkoda, że np. piersi to głównie tłuszcz ... Również spalany, jak każdy inny :bum:

Z biegów, Kinio, absolutnie nie rezygnuj. Po prostu nie przeginaj w żadną stronę i już.
Dla mnie wzorem urody są kobiety trenujące zawodowo fitness :hejhej:
[url=http://runmania.com/rlog/?u=yacca][img]http://runmania.com/f/a8fe816431c32b319621955ea814a757.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
pinky
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź (Retkinia)

Nieprzeczytany post

Jako przedstawicielka płci pieknej ;-) potwierdzam Wasze obserwacje. Od czasu jak zaczęłam biegac widziałam tylko jedną dziewczynę. I co ciekawe to osoba która widywałam rok temu i wcześniej. Wtedy nawet nie myślałam ze będę biegała. Patrzyłam na nią z zazdrością...
Bieg z Psem 4,7 km czas 28,20
(z pauzą na psią kupę)

[url=http://runmania.com/rlog/?u=pinky][img]http://runmania.com/f/daea4d0b55ef6c16f04b8997a51e7e6a.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Wypowiem się za płeć piękną. :)

Dziewczyny mają trochę gorzej. Tzn trudniej.
Dlaczego?

1. Narażone są na wentualne zaczepki w większym stopni niż faceci
2. Są wobec siebie bardziej krytyczne niż mężczyźni

To powoduje, że średnio - wychodzą biegać rzadziej niz Panowie.
Ta mam nadzieję, kwesitia czasu choć nie tylko.
Bieganie samotnej kobiety w Warszawie nie jest bardzo dziwne i trudne, nawet po lesie. W Lesie Bielańskim często spotykam (spotykałem) samotne biegające dziewczyny.
Ale poza dużymi miastami ?
Wyobraźcie sobie, że to dziewczyna jest bohaterką tego tekstu:

http://bieganie.pl/?show=1&cat=6&id=126

Nie wiem czy tak łatwo wyjdzie biegać po raz drugi. :)
Awatar użytkownika
Bartosh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 771
Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49

Nieprzeczytany post

A z drugiej strony (oceanu), w Chicago rozgrywany jest polmaraton (nie pamietam czy to jest Chicago Distance Classic czy Banco Popular), gdzie ponad polowe uczestnikow stanowia panie. Co roku startuje ich 4-5 tysiecy.
cleo1223
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 214
Rejestracja: 02 lip 2008, 15:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Marki

Nieprzeczytany post

No bo bieganie to rodzaj duchowego wyzwolenia, na które nie wszystkie kobietki mogą sobie jeszcze pozwolić :oczko:
Edda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 559
Rejestracja: 26 sty 2008, 23:33

Nieprzeczytany post

cleo1223 pisze:No bo bieganie to rodzaj duchowego wyzwolenia, na które nie wszystkie kobietki mogą sobie jeszcze pozwolić :oczko:
w jakim sensie nie mogą?

moim zdaniem nie występuje u nich taka potrzeba - potrzeba biegania / mają najzwyczajniej w świecie lenia na tą formę aktywności (choć bardzo by chciały nad sobą popracować) / bo wychodzą z założenia, iż biaganie jest nudne. Ostatnio padło pytanie pod moim zdresem: ale co się właściwie robi podczas 2,5h biegu? Przecież to bez sensu, do tego nudne
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ