Edek + Załoga

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Ziut
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 684
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 2:58:00
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A propos relacji - juz składam teksty, zdjęcia są wklejone (oczywiście w wersji roboczej nie do obejrzenia).
PKO
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A więc mamy już tę relację dla... nieobojniaków! :)
-czytaj i oglądaj-


(Edited by Janusz at 7:56 pm on Sep. 3, 2003)
Janusz
Mifor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 593
Rejestracja: 09 paź 2001, 10:12

Nieprzeczytany post

Dzięki Ziut, :)
dzięki  Janusz. :)

Jacek
[i]biegać każdy może, trochę lepiej
lub trochę gorzej, ale nie oto chodzi ...[/i]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Doskonala zbiorowa robota nie tylko na trasie ale i w opracowaniu . Wydawnictwo albumowe !
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

-Nie pytam dlaczego biegasz maratony, pytam dlaczego startujesz w tylu maratonach, zaliczyłeś przecież już ponad 60.
Widzę po twarzy , że dobrze  wyczuł o co mi chodzi, he, he. Taki grymas mógł mieć wczoraj w pociągu jak kanar wlepiał mu trzy stówy za brak legitymacji inwalidzkiej. Toteż odpowiedź daje równie cierpką jak minka.
- A nie znasz suplementu do dekalogu? Przecież start w zawodach jest 11-tym przykazaniem biegacza. Jeżeli nie będziemy brali udziału w zawodach, masowe bieganie w Polsce nigdy nie rozwinie skrzydeł. Myślę o ludziach, przykutych do foteli własną inercją, spędzających kawał życia przed telewizorami. Może jak zobaczą kiedyś takiego biegnącego niewidomego jak ja, dołączą do nas? I to mi się marzy.


Grupa "Edek + Załoga" zgłasza gotowość do startu w 24-tym MW. Jak co roku udział planują wszyscy zawodnicy Cross (razem z przewodnikami do 20 osób). Obecny MW będzie dla nas szczególny, choćby z tej przyczyny, że w komitecie organizacyjnym po raz pierwszy mamy co najmniej dwóch członków grupy, z liderem przewodników nowej generacji- Jankiem Goleniem. :taktak:

A'propos, już za kilka dni, Janek, zadebiutuje jako przewodnik na arenie międzynarodowej, we wspólnym biegu z Grześkiem, w największym maratonie Starego Kontynentu - 29-go września w Berlinie.

A wracając do MW dodam, że rozważamy możliwość przeprowadzenia sztafety. Jeśli celem tegorocznego MW ma być promocja biegania jako takiego - Cross nadaje się do tego jak nikt inny.

Szczegóły w najbliższych dniach po konsultacji (po 30-tym września) z komitetem organizacyjnym. Od 1-go października zaczniemy werbowanie przewodników.

Ambicją grupy jest nie tylko sam start, ale również wsparcie społecznej akcji ratowania MW. Dodam, że Mistrzostwa Polski niewidomych rozgrywane dotąd tradycyjnie podczas MW, już przeprowadzono i w sensie sportowym ta impreza nie ma dla nich większego znaczenia. Ponieważ jednak chodzi o obronę MW, dlatego  również i w tym roku: - udział wezmą wszyscy zawodnicy z terenu całego kraju, zasilą kasę wpisowym i pokażą społeczności jeszcze nie biegającej, że wszystko można... jeśli tylko bardzo się chce. :)

Takie są plany, a ile zrobimy zależy od chęci nas wszystkich.
Janusz
Mifor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 593
Rejestracja: 09 paź 2001, 10:12

Nieprzeczytany post

Janusz,

Co prawda zaoferowałem już swoją pomoc przy logistyce samego biegu, ale chętnie pobiegnę jako przewodnik na części dystansu do połówki włącznie w tempie od 5:30 w górę. Myślę, że jedno drugiemu nie stanie na przeszkodzie. Chętniej druga połowę biegu.

I jeszcze trzy słowa do naszych niewidomych kolegów. Wybrałem się ostatnio na naszą kabacką trasę.
Startuję ok. 18:30. Na 6-7km przy zachmurzonym niebie zapada totalny zmrok. Prawie idealna ciemność. Zmęczony po wcześniejszych rytmach, zaczynam podnosić wyżej nogi
w obawie, że się potknę. To męczy.  Momentami nie ma prawie różnicy czy oczy mam zamknięte, czy otwarte. Nikt nie podpowiada: kałuża, patyk, górka, piasek, zakręt.
W lekkiej panice zaczynam przypominać sobie szczegóły trasy. Potykam się kilkakrotnie.
Raz leżę. Przebyty dystans odmierzam na stoperze, na szczęście ma podświetlacz.
Po 8km, zakrętu w prawo szukam truchtając prawym poboczem tak, aby potknąć się o betonowy słupek, który tam wystaje, spotkanie boli. Później biegnę już na pamięć.
A ostatnie 500m na świetlny punkt majaczący w oddali przy domku obok startu.
Nie chcę tu niczego porównywać bo bym Was tylko obraził, ale pierwszy raz pomyślałem wtedy, będąc trochę z drugiej strony czarnego lustra,  o Was i roli waszych przewodników, którym ufacie, że każdy  następny krok nie będzie bolał.

Pozdrawiam,
Mifor  
[i]biegać każdy może, trochę lepiej
lub trochę gorzej, ale nie oto chodzi ...[/i]
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Po konsultacji  z organizatorem wyjaśniło się, że nie jest on zainteresowany przeprowadzeniem konkurencji na zasadach j.w. zaproponowałem. Wobec tego do sztafety wrócimy może kiedyś w przyszłości.  
Cieszy zaś fakt, że w skorygowanym regulaminie MW planuje się uwzględnienie kategorii niewidomych i niedowidzących.

P.S.
Ponieważ 26-go października, odbędą się również MP weteranów na 10km w Ciechanowie, wygląda że większość zawodników Cross'u wybierze w tej sytuacji te zawody.
Janusz
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ