warto się powstrzymywać, bo to miejsce publiczne. Odbiór takiego zdania jak napisałeś może być bardzo różny. Ja się z tego trochę zaśmiałem, ale ktoś inny może był zdegustowany, zwłaszcza starszy czy elokwentniejszy (na pewno nie polityk

). Też powaga tematu nakazuje opanowanie emocji. Wyobrażasz sobie, jak czyta to nasza, chora, dzielna Basia? Czy ona chciałaby, aby w związku z jej osobą używano publicznie takich "mocnych argumentów"? Żeby kogoś zgasić można użyć innych słów i wcale nie celniej. Oczywiście, to wolne forum, ale używając brzydkich wyrazów świadomie narażasz się większości, po co?. Lepiej zamknijmy ten temat.
Mnie zaś interesuje jak Basia biega z lekarzem. Tu chodzi o jakąś aparaturę, czy o co? Czy mógłby to być po prostu ktoś znajomy czy musi być lekarz?