cwiczenia na ramiona i brzuch
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 27 sie 2007, 15:25
czy zna ktos interesujace cwiczenia na ramiona(procz pompek) i brzucha (procz A6w).bo mi juz sie to nudzi a chciala bym sobie pocwiczyc w domu bo narazie nie mam pieniedzy na silownie....chce wzmocnic ramiona i pozbyc sie tluszczyku na brzuszku.Moze jakis ''kaloryfel'' - bardzo bym chciala, ale watpie ze sie uda... pozdrawiam
- Kwiat
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 693
- Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gelsenkirchen
- Kontakt:
Hm, nie wiem czy dobrze piszę, ale ostatnio robiłem coś, co nazywa się jaszczurką. Mianowicie jesteśmy w rozkroku - dość szerokim, pochylamy sie tak żeby nasze dłonie leżały całkowicie na ziemi. Następnie wykonujemy ruch do przodu, tak żeby nasze łokcie schodziły do podłoża i potem wychodzimy do pozycji pierwotnej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:29
aerobiczna szóstka Weidera czy jakoś tak (wpisz w google). Może i skuteczne, ale dla mnie śmiertelnie nudne. Jeszcze z czasów licealnych pamiętam pewien zestaw, który sprzedałam potem wszytkim koleżakom i były zadowolone... jest to 8 ćwiczeń, jak chcecie to je opisze i wyśle tu albo na @.
A co do ramion (i nie tylko) to nic lepszego niż pompki...
A co do ramion (i nie tylko) to nic lepszego niż pompki...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 27 sie 2007, 15:25
no te cwiczenia sa nudne ale nie znam ciekawszych(A6W) a jakie Ty znasz, jak mozesz to napisz o nich....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:29
Wrzuciłam to tutaj: http://www.pin-up-girl.webpark.pl/
Wybaczcie brak polskich liter, ale sie spieszyłam. Mam nadzieję, że docenicie mój talent plastyczny (to miał być ludzik, jeden rysunek do każdego cwiczenia)
Nie wiem, czy dokladnie to autor mial na mysli, ja robie je tak jak opisalam i nie narzekam.
Znalazlam je wieki temu w jakiejs babkiej gazecie.
Pozdrawiam!
Wybaczcie brak polskich liter, ale sie spieszyłam. Mam nadzieję, że docenicie mój talent plastyczny (to miał być ludzik, jeden rysunek do każdego cwiczenia)
Nie wiem, czy dokladnie to autor mial na mysli, ja robie je tak jak opisalam i nie narzekam.
Znalazlam je wieki temu w jakiejs babkiej gazecie.
Pozdrawiam!
-
- Wyga
- Posty: 79
- Rejestracja: 13 sie 2007, 22:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bydgoszcz
ja zaczęłam tą 6 weidera i jakos idzie, tylko że to trochę monotonne jest, i ogólnie jak zaczęłam to mi się wydaje, że ja chyba cos takiego kiedyś już ćwiczyłam ale po 2 tygodniah mi sie znudziło, i efektów nie było, wiec nie wiem co dalej teraz robic.
Chcicłabym sie pozbyć troche mojego brzucha, ale nie wiem czy to sie kiedykolwiek uda...
Chcicłabym sie pozbyć troche mojego brzucha, ale nie wiem czy to sie kiedykolwiek uda...
- Vis!ago
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 03 sie 2007, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Reda, Pomorskie
Ja tam na brzuch to normalnie jade brzuchy w domq. Seriami prosto i skośne. Widać róznice po paru tygodniach systematycznych ćwiczeń. Wystarczy chcieć:)
~Zwyciężać mogą Ci którzy wierzą, że mogą~
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
To zalezy w jakim jestes stanie, dla jednego 10x50 to nic, a drugi zrobi 2x50 i nie moze podniesc brzucha. Tak czy inaczej najlepiej jest robic mniejsza liczbe powtorzen i wiecej serii niz np walnac w jednej serii 500buba pisze:Systematycznych czyli jakich??
ile razy w tygodniu?? po ile powtórzeń i ile serii, no i co ile zwiększać ilość tych brzuchów??
-
- Wyga
- Posty: 79
- Rejestracja: 13 sie 2007, 22:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Aha dzieki wysek
To chyba zacznę od 3 serii po 50 brzuszków i bede zwiekszała. Dałabym radę więcej brzuszków za jednym razem, ale chyba nie ma co przesadzac, bo jak zaczne od 100 np, to potem pewnie nie bede mogła dalej, wiec mysle sobie że chyba lepiej zacząc od troche nizszego pułapu, niz wariować
To chyba zacznę od 3 serii po 50 brzuszków i bede zwiekszała. Dałabym radę więcej brzuszków za jednym razem, ale chyba nie ma co przesadzac, bo jak zaczne od 100 np, to potem pewnie nie bede mogła dalej, wiec mysle sobie że chyba lepiej zacząc od troche nizszego pułapu, niz wariować
- Fatal@Error
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 294
- Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 42-600
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Podciąganie jest na plecy, a jeśli ktoś nie potrafi separować mieśni i pracować placami to prauje bicepsem i ramionami.
"Czucie" mieśni czasaim uzyskuje się po pół roku regularnego chodzenia na siłownię po 5x w tyg.
"Czucie" mieśni czasaim uzyskuje się po pół roku regularnego chodzenia na siłownię po 5x w tyg.