Z zawodów, z treningów.
Wczoraj natknąłem się na ten:
http://www.youtube.com/watch?v=XCro7swqBD0
Jakis komik poszedł na trening z Haile, około 15 km.
Fajnie brzmi w pewnym momencie rozmowa, Evans pyta się Hailego o ścianę:
- Haile, słyszałem, że w maratonie możesz uderzyć w tą jakąś ścianę, ale to też się przecież może stać dzisiaj, nie ?
- Nie, nie może się stać dzisiaj.
- A, to dobrze.
Musicie tego posłuchac.
Ten Evans nie rozumie dlaczego dzisiaj nie, ale chyba uznaje, że nie wypada mu się pytac dalej.
akurat to jest sciezka odemnie z domu - ale mozna ja dowolnie zmodyfikowac i odpowiednio wydluzyc 
