Miejski Rajd Przygodowy
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Ciekawa impreza.
Zastanawiam siê nad startem w grupie amatorów, bo do extremy to mi bardzo daleko. Tylko czy nie oka¿e siê, ¿e grupa amatorska to s± dzieci?
Zastanawiam siê nad startem w grupie amatorów, bo do extremy to mi bardzo daleko. Tylko czy nie oka¿e siê, ¿e grupa amatorska to s± dzieci?
-
- Wyga
- Posty: 147
- Rejestracja: 09 maja 2002, 21:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: gliwice/stara miłosna
Nie wiem, jak na trasach dla amatorów, ale na tych dla "zawodowców" frekwencja może być jeszcze słabsza. A to dlatego, że - niestety - termin imprezy pokrywa się z podkrakowskim "Outdoorem". Krajowa czołowka będzie się raczej ścigać w Dolinkach a nie w Warszawie...co dowodzi, że organizatorzy nowych imprez powinni sobie zadać trud i zajrzeć do kalendarza imprez, zanim wystartują z nowym pomysłem. Szkoda...
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Troche szkoda, że termin sie pokrywa, ale jest szansa, że ze wzgledu na troche nietypowe konkurencje rajdowego zarazka złapią ludzie, którzy na Outdoormana raczej nie przyjadą: zupełnie nowi w temacie, skejty, rolkowcy i inne takie miejskie oryginały
Joy - nie myśl, tylko startuj! Na rajdowych trasach występuje wybitny niedobór płci piękniejszej...
Joy - nie myśl, tylko startuj! Na rajdowych trasach występuje wybitny niedobór płci piękniejszej...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ze znanych mi źródeł, wiem o trzech kobietach, które wystartują w rajdzie miejskim, jedna chyba jeszcze nigdy nie była na rajdzie przygodowym.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Przeczytałem opis imprezy i przyznam, że nie bardzo mi się podoba. Ni mówię, że jest zła, ale to raczej nie dla mnie - od dżungli miejskiej, wolę lesne bezdroża. Poza tym mogę przełknąć piłowanie drzewa na Outdoormanie, ale wrotkowanie i tym podobne atrakcje to raczej nie dla mnie.
ENTRE.PL Team
- Adan
- Wyga
- Posty: 81
- Rejestracja: 06 mar 2003, 14:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wesoła
Dopisuje sie do opini PAwla.
Spalinki wydycham na codzien:ojnie:, jak odpoczywam (tz. napieram) wole inne klimaty:taktak:.
Ciekawe kto bedzie pilnowal by zawdnicy nie przebiegali przez jezdnie na czerwonym swietle lub nie podjezdzali autobusem ???
A kregle trzeba zbic jak najszybciej, jak najcelniej i jak beda przeliczane 5 minuty pozniejszego dotarcia do przegranej o 10 punktow w kreglach (tak na marginesie to fajna gra).
A na wypadek jakiejs burzy to informuje, ze pytania stawiam raczej retorycznie.
Spalinki wydycham na codzien:ojnie:, jak odpoczywam (tz. napieram) wole inne klimaty:taktak:.
Ciekawe kto bedzie pilnowal by zawdnicy nie przebiegali przez jezdnie na czerwonym swietle lub nie podjezdzali autobusem ???
A kregle trzeba zbic jak najszybciej, jak najcelniej i jak beda przeliczane 5 minuty pozniejszego dotarcia do przegranej o 10 punktow w kreglach (tak na marginesie to fajna gra).
A na wypadek jakiejs burzy to informuje, ze pytania stawiam raczej retorycznie.