UKATAK 2003

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Speed
Wyga
Wyga
Posty: 106
Rejestracja: 15 maja 2002, 10:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W Kanadzie startuje Polska ekipa: Hellman/Salomon Adventure w składzie Magda Łączak, Maciek Olesiński, Paweł Dybek, Paweł Moszkowicz.

Jak narazie nieźle im idzie po 3 punkcie kontolnym są na pierwszym miejscu, oby tak dalej.

Życze powodzenia i oczywiście strasznie zazdroszcze startu w zawodach.

Pozdrawiam
Grzegorz F.
Speed Team

Relacja z rajdu na stronie:
www.ukatak.com
Grzegorz Foremny
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Mamy szpiega w Kanadzie w osobie Mietka Pawłowicza.
http://adrenalina.onet.pl/1108914,0,0,rajdy.html
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Speed
Wyga
Wyga
Posty: 106
Rejestracja: 15 maja 2002, 10:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czyli start rozpoczeli z przygodami, a mimo to nadrobili stracony czas.
Grzegorz Foremny
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
Speed
Wyga
Wyga
Posty: 106
Rejestracja: 15 maja 2002, 10:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Quote: from krzycho on 5:11 pm on Jan. 20, 2003
Mamy szpiega w Kanadzie w osobie Mietka Pawłowicza.
http://adrenalina.onet.pl/1108914,0,0,rajdy.html
Onet jak zwykle na bieżąco z relacjami, nawet w Canadzie mają swoich ludzi. :)
Grzegorz Foremny
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ano właśnie, nie rozumiem jednego - z międzyczasów wychodzi, że Szwedzi dojechali na PK 3 (meta rowerów) sporo wcześniej niż nasi, ale spędzili tam aż cztery godziny i wyszli jako ostatni. Chyba że źle coś czytam... Zobaczymy, poczekajmy, do rana i kolejnej Mietka relacji.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
igor
Wyga
Wyga
Posty: 147
Rejestracja: 09 maja 2002, 21:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: gliwice/stara miłosna

Nieprzeczytany post

Szwedzi dojechali wcześniej i musieli zostać 4 godziny, bo był to przymusowy postój. Przez moment na stronie był bałagan, ale teraz jest O.K. Tym bardziej, że na kolejnych dwóch PK Majonezy wyszły na nieznaczne prowadzenie. I tak trzymać.
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Rajd został zatrzymany! Jeden z kanadyjskich zawodników wpadł do wody, trwają poszukiwania. Pozostałe drużyny będą zatrzymane na najbliższym PK i mają czekać na decyzję organizatorów.
Szczegółów na razie brak.

(Edited by krzycho at 3:32 pm on Jan. 21, 2003)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

No i niestety nasi nie ukończą. Pawła M. dopadło zapalenie płuc...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Maciek AR
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 05 sty 2003, 18:22

Nieprzeczytany post

No Cześć wszystkim!!!
Jesteśmy już w Polsce. Pawła rzeczywiście złapało zapalenie płuc, czuł się fatalnie był bliski utraty przytomności i musieliśmy sie poddać.
Natomiast sam rajd (choć dla nas tylko połowa) był rzeczywiście niesamowity. Głównie za sprawą pogody. Pierwsza doba rajdu to -20 do -30 stopni ale bezwietrznie, więc pogoda jakiej sie spodziewaliśmy. Drogiego dnia natomiast rozpętała się burza snieżna. Było to kilka najzimniejszych dni w tym rejonie od wielu lat. Media informowały ludzi aby nie opuszczać domów jeżeli nie jest to absolutnie konieczne...
Dla nas te kilkadziesiąt godzin to na pewno najbardziej extremalne przeżycia rajdowe w zyciu. Na szczytach wiatr 150 km/h i temp - 40 Celciusza, nie uwzględziając czynnika chłodzenia wiatrem. Punktów kontrolnych szukaliśmy na czworakach. W otwartym terenie ( np jeziora) w szkwałach wywracało nas i zasypywało lodem.
Były to naprwadę mocne chwile.
Pozdrawiam wszystkich,
maciek
Maciek Olesiński
Hellmann Salomon Adventure Team
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

http://adrenalina.onet.pl/1109795,0,0,rajdy.html
Dostaliśmy nieco zdjęć od organizatorów rajdu. Zapraszam...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
ODPOWIEDZ