Bieganie na Gocławiu

[Ojla]

Chciałam powiedzieć, że Gocław też biega. Mam wspaniały widok z okien na jeziorko i obserwuję coraz więcej biegaczy. Ciekawe, czy zaglądają oni na to forum? Ja dopiero dzisiaj wznowiłam treningi (niestety grypa i rekonwalescencja wyłączyły mnie na miesiąc). Spróbowałam porannego treningu - rewelacja - prawie wcale ludzi i zwierząt! Tylko ta godzina - aby się wyrobić muszę wyjść z domu o 5:15! Ale jest super - warto wstać! Jola

[Kiniak]

Cześć,
Ja już doleczyłam ucho i wczoraj biegałam, może to mnie widziałaś?
Dzisiaj wybieram się na basen (też na gocławiu), może w środę pobiegamy?
Ja preferuję terminy wieczorne, ale mogę zwlec się rano

[Ojla]

Cześć Kiniak!
Z tymi preferencjami to jest tak: rano jest super - tylko, że to jest bardzo rano, wieczorem też byłoby fajnie, ale ciemno i trochę niebezpiecznie. Nie wiem, czy dla Ciebie 5:15 rano to nie za rano. Biegaczy nad jeziorkiem (dwie dziewczyny, ale każda osobno) widziałam wczoraj gdzieś około 6:15. Z Tobą chętnie pobiegam, ale daj mi trochę czasu na podciągnięcie się (dzisiaj 3 jeziorka - ok. 2,5 km i 20 minut).  Moje przedchorobowe treningi robiłam wtorki, czwartki, soboty i niedziele zazwyczaj po 20-tej (mniej ludzi), ale wtedy było jasno od śniegu.  Jola

[Kiniak]

Ja biegam po tej pętli naokoło Umińskiego, Meissnera itd. 1 okrążenie to ok 3,5 km. Wieczorem jest ok., ja byłam o 21.00 i nic się nie działo. Spokojnym truchtem to zajmuje 0,5 godz. Możemy coś pomyśleć. Ja jestem przed rajdem i biegam raczej dla zachowania ogólnej formy niż dla wyczynu (nie chcę się zabić zanim wystartuję;))

[Ojla]

Dlaczego biegam nad jeziorkiem? Bo nie ma tam betonu, co zgodnie z informacjami z forum zmniejsza ryzyko kontuzji. Jest jeszcze na Gocławiu zapomniany stadion. Ostatnio byłam tam, kiedy jeszcze leżał śnieg. Może Rafał już wrócił z gór i sprawdził bieżnię? Jola

[Kiniak]

No dobra, poddaję się.
Podaj miejsce i czas.

[Ojla]

Nie poddawaj się tak szybko, mogę pobiegać też czasami po betonie Środa to jutro - o 21? Gdzie?
W czwartek może być 5:15 nad jeziorkiem Jola

[Kiniak]

Środa 21, skrzyżowanie Fieldorfa i Abrahama, na ćwiartce z Investbankiem.
Czwartek 5:15, w którym miejscu?
Może chcesz w czwartek o 19.00 przejść się na ściankę?
Służę asekuracją

[Ojla]

No to na jutro jesteśmy umówione. Nad jeziorkiem - na mostku na tyłach pawilonów handlowych (tam zaczyna się jeziorko. Ścianka? - może jeszcze nie teraz (obecnie to byłaby po prostu ściana), ale kto wie, może kiedyś? Byłaś na tej Siennickiej? Jola

[Kiniak]

Tak parę razy. Siennicka by się przydała dla odświeżenia materiału
Pawilony handlawe i mostek za LeaderPrice?

[Ojla]

Mostek za Leader Price jest nad kanałkiem. Ale jak spojrzysz dalej, w stronę jeziorka to zobaczysz ten właściwy. Można tam się dostać od Abrahama (po stronie kiosku Camerata) i za trzecim (ostatnim) wieżowcem (a przed pawilonami handlowymi - budkami) - na wysokości Globiego skręcić w prawo nad jeziorko i mostek. Jola

[Kiniak]

Ok, będę. To od jutra zaczynamy wspólne szaleństwo.

[Ojla]

Tak wychodzi. Tylko aby sił starczyło. Zapał mam.
To do jutra. Jola

[Kiniak]

Może także basenik czasem? Jeden dzień w tygodniu mam basenowy.

[Ojla]

Cześć Kiniak !
Było super. Dzięki. Mam tylko wyrzuty sumienia, że jestem kiepską partnerką, ale jeśli Ci to nie przeszkadza to oczywiście chętnie pobiegnę dzisiaj. To jak? 9:30 pod bankiem? Jola