Adidas otwiera największy w Europie Środkowo Wschodniej sklep

[bieganie.pl]

1 września w samym sercu Warszawy otwarty został największy w Europie Środkowo-Wschodniej sklep marki adidas. Na trzech piętrach Domów Towarowych Wars Sawa Junior na ulicy Marszałkowskiej będzie można nabyć szeroki asortyment niemieckiego producenta oraz korzystać z treningów prowadzonych w Sports Base będącym następcą bazy adidas Runners na warszawskim Solcu. Nam udało się dostać na wydarzenie dla mediów, gdzie przedpremierowo zobaczyliśmy sklep i nową bazę AR. Porozmawialiśmy też z kapitanem adidas Runners Warsaw Pawłem Machowskim.
https://bieganie.pl/sport/najwiekszy-w- ... startowal/

[Adam Klein]

No jako „stary Warszawiak” powiem, że to ciekawe zmiany. Ciekawe głównie ze względu na samą rolę Warsa/Sawy/Juniora, które kiedyś były głównymi „centrami handlowymi” Warszawy a teraz mają duży problem. Aż trudno mi sobie wyobrazić, że Adidas zapełni całą tą przestrzeń, tzn chyba H&M i Mango na parterze zostają, ale to naprawdę duzo.
Ciekawe co się stało z książkami które kiedyś zawiozłem do Adidas Runners na Powiślu.

[Biegający Filozof]

No jako „stary Warszawiak” powiem, że to ciekawe zmiany. Ciekawe głównie ze względu na samą rolę Warsa/Sawy/Juniora, które kiedyś były głównymi „centrami handlowymi” Warszawy a teraz mają duży problem. Aż trudno mi sobie wyobrazić, że Adidas zapełni całą tą przestrzeń, tzn chyba H&M i Mango na parterze zostają, ale to naprawdę duzo.
Ciekawe co się stało z książkami które kiedyś zawiozłem do Adidas Runners na Powiślu.

Wszystko z Powiśla było skrupulatnie pakowane, więc najprawdopodobniej teraz jest w nowej bazie.

Wpadnij kiedyś do nas, to sam zobaczysz.

[Adam Klein]

Wpadnij kiedyś do nas, to sam zobaczysz.

Ale co to znaczy „do nas” i „kiedyś”. Napisz konkretnie to wpadnę.

[Pączek]

Sklep i baza adidasa są tam gdzie C&A kiedyś. Jest to na trzech poziomach, ale nie w całym domu towarowym. Obok są też inne sklepy.
Ogólnie robi mega wrażenie, jest nowocześnie i artystycznie w dobrym tego słowa znaczeniu. Baza wygląda jak żywcem przeniesiona z Solca. Książek jest sporo, Twoje pewnie też są.

Kolega z innej redakcji dziwił się, że adidas wydał tyle pieniędzy na to. Ale w sumie jak byłem u nich w HQ w Niemczech to tam jest podobne wow tylko zajmuje to powierzchnię mniej więcej Parku Skaryszewskiego.

[Adam Klein]

No to wpadnę, „kiedyś”. A to książki które zawiozłem. Jednej książki nie mogę znaleźć w domu i się niepokoje, czy przypadkiem nie wpadła mi pomiędzy te, które zawiozłem do adidasa. Przyjdę i poszukam.

[Biegający Filozof]

Wpadnij kiedyś do nas, to sam zobaczysz.

Ale co to znaczy „do nas” i „kiedyś”. Napisz konkretnie to wpadnę.

Do nas, bo pracuję w adidasie jako trener.

Nie mam treningów w bazie, więc na swój trening nie mogę Cię zaprosić, ale myślę, że możesz wpaść do bazy w każdej chwili, podczas innych treningów.

[pawo]

Na bogato.

[Piotr-Fit]

I bardzo dobrze.
Solec był spoko, ale nie na Wasze (i nasze) potrzeby