Gościem naszego podcastu i videocastu jest Wojciech Kępka – biegacz amator, który od 2013 roku jednoczy i integruje szczecińskich biegaczy amatorów w ramach spotkań biegowych „Wieczorne Bieganie w Szczecinie”.
Z naszej rozmowy dowiesz się m.in.:
jak udało się stworzyć tak wierną grupę biegową?
jak to jest zacząć biegać gdy waga wskazuje 130 kg?
jak ważna jest integracja dla początkujących biegaczy?
jak zraził bieganiem tak wielu?
https://bieganie.pl/audio/zachecil-tysi ... -biegania/
Wojciech Kępka | W Rytmie Biegania
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nie mam teraz czasu przesłuchać całości, ale w pewnym momencie Adam zadaje pytanie, o to, czy Pan Wojciech (chyba się z Wojciechem nie zdążyliśmy poznać, jeśli się mylę, to sorry), jest dla tych biegaczy którzy przychodzą na treningi, trenerskim autorytetem, bo waży za dużo.
Odpowiem, że:
1) Waga nie jest tutaj chyba dobrym wskaźnikiem, bo i trener Król, i trener Jaszczak którzy byli trenerami Adama nie należeli do super szczuplaków (oczywiście trener Król ma też już swój słuszny wiek) i mało który trener wyczynowy należy. Pewnie wtedy usłyszę, że to co innego, bo oni się wywodzą z wyczynu więc oni mogą mieć nadwagę bo wiedzą co robią.
2) Czy nie wywodzenie się z wyczynu jest jakimś obciążeniem? Zawsze powtarzam, że cechą wspólną zawodników wyczynowych jest wysoka sprawność fizyczna i talent sportowy. Tymczasem do trenowania potrzebne jest myślenie. Jeżeli Pan Wojciech potrafi zmobilizować i zmotywować dużo biegaczy to widać potrafi myśleć, w dodatku chyba są z niego zadowoleni (nie znam skutków jego działań, ale chyba Bieganie.pl nie robiłoby rozmowy z jakimś ewidentnym szarlatanem).
Oczywiście, jakaś sportowa empatia jest przydatna, czyli ktoś ze sportową przeszłością może mieć jakieś dodatkowe doświadczenia.
Ale z drugiej strony czyje doświadczenia są bardziej przydatne w grupie dorosłych biegaczy amatorów. Człowieka który trenował od dziecka (czyli jego fizjologia była w trakcie rozwoju) i wszedł na bardzo wysoki poziom, czy dorosłego człowieka (u którego nie ma fizjologicznego rozwoju) który zaczął trenować amatorsko i przeszedł droge od grubasa do ... mniejszego grubasa
Odpowiem, że:
1) Waga nie jest tutaj chyba dobrym wskaźnikiem, bo i trener Król, i trener Jaszczak którzy byli trenerami Adama nie należeli do super szczuplaków (oczywiście trener Król ma też już swój słuszny wiek) i mało który trener wyczynowy należy. Pewnie wtedy usłyszę, że to co innego, bo oni się wywodzą z wyczynu więc oni mogą mieć nadwagę bo wiedzą co robią.
2) Czy nie wywodzenie się z wyczynu jest jakimś obciążeniem? Zawsze powtarzam, że cechą wspólną zawodników wyczynowych jest wysoka sprawność fizyczna i talent sportowy. Tymczasem do trenowania potrzebne jest myślenie. Jeżeli Pan Wojciech potrafi zmobilizować i zmotywować dużo biegaczy to widać potrafi myśleć, w dodatku chyba są z niego zadowoleni (nie znam skutków jego działań, ale chyba Bieganie.pl nie robiłoby rozmowy z jakimś ewidentnym szarlatanem).
Oczywiście, jakaś sportowa empatia jest przydatna, czyli ktoś ze sportową przeszłością może mieć jakieś dodatkowe doświadczenia.
Ale z drugiej strony czyje doświadczenia są bardziej przydatne w grupie dorosłych biegaczy amatorów. Człowieka który trenował od dziecka (czyli jego fizjologia była w trakcie rozwoju) i wszedł na bardzo wysoki poziom, czy dorosłego człowieka (u którego nie ma fizjologicznego rozwoju) który zaczął trenować amatorsko i przeszedł droge od grubasa do ... mniejszego grubasa
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4106
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Wyczytałem kiedyś, że trener to połączenie rzemiosła i nauki. Trudno się z tym nie zgodzić ale ja bym dodał jeszcze, nawet może ważniejsze, empatia i najważniejsza rzecz której się ani nauczyć, ani kupić nie da, to intuicja.
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Ja przesłuchałem. Rozmówca w żadnym punkcie nie uważa siebie ani za trenera, ani za autorytet. Jest animatorem grupy, która od ośmiu lat spotyka się raz w tygodniu na wspólne 8km. Pokazuje, że bieganie jest dla każdego i każdy może zacząć.Adam Klein pisze: ↑25 sie 2022, 10:17 Nie mam teraz czasu przesłuchać całości, ale w pewnym momencie Adam zadaje pytanie, o to, czy Pan Wojciech (chyba się z Wojciechem nie zdążyliśmy poznać, jeśli się mylę, to sorry), jest dla tych biegaczy którzy przychodzą na treningi, trenerskim autorytetem, bo waży za dużo.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nie chodzi o to, co mówi o sobie Pan Wojciech ale o pytanie jakie zadaje mu Adam.
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Pytanie było z tezą. Tak jak wiele w tych podcastach.
Ale powtórzę, mimo że Pan Wojciech nie pozwolił się zgrillować, jak miało to miejsce w rozmowie z JJ, i bardzo rozsądnie mówił o swojej roli.
A co do trenowania amatorów przez amatorów, to można tylko powtarzać oczywistości, że poczatkujący biegacz potrzebuje wzoru lub inspiracji z sąsiedztwa zamiast niedostępnej gwiazdy sportu.
Dlatego to Warszawski Biegacz ma zasięgi, a nie anonimowi dla większości wyczynowcy.
Ale powtórzę, mimo że Pan Wojciech nie pozwolił się zgrillować, jak miało to miejsce w rozmowie z JJ, i bardzo rozsądnie mówił o swojej roli.
A co do trenowania amatorów przez amatorów, to można tylko powtarzać oczywistości, że poczatkujący biegacz potrzebuje wzoru lub inspiracji z sąsiedztwa zamiast niedostępnej gwiazdy sportu.
Dlatego to Warszawski Biegacz ma zasięgi, a nie anonimowi dla większości wyczynowcy.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)