Komentarz do artykułu But o dwóch twarzach

Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1737
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

Skomentuj artykuł But o dwóch twarzach
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12404
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Opracowana przez japońskich naukowców, którzy wydają się bardziej wiarygodni od słynnych amerykańskich, ma za zadanie zmniejszać straty wynikające z budowy łańcucha biokinematycznego kończyny dolnej. Nie jest to oczywiście tak opisane w specyfikacji, bo nikt by nie wiedział o co chodzi, ale tak to właśnie wygląda.
To, że ktoś nie jest amerykańskim naukowcem wcale nie sprawia, że nie będzie pisał głupot.
Podeszwa jest usztywniona i zakrzywiona do góry. Widać to gdy but stoi na płaskim podłożu. Przód buta jest wyraźnie zadarty. Ogranicza to, wg projektantów, ruch stawu skokowego i najprawdopodobniej też ruch w stawach kości śródstopia. Badacze z Japonii nie są jedynymi, którzy potwierdzili wpływ odpowiedniej sztywności obuwia na ekonomię biegu. Stąd te wszystkie karbonowe wkładki czy inne sposoby na usztywnienie butów u większości producentów. Taka konstrukcja sprawia, że energia, która jest wytwarzana w naszych mięśniach mniej rozprasza się w stawach, a jest bardziej wykorzystana do ruchu.
Samo usztywnienie buta jeszcze niczego nie zmienia. Gdyby tak było w istocie, to stawiałbym na drewniaki, bo miałyby największy wpływ na ekonomikę ruchu. U najlepszych biegaczy praca mięśni jest bliska izometrycznej lub wręcz izometryczna. To pozwala na zatrzymanie stawu w płaszczyźnie jego zginania, ale to za mało na dostateczne usztywnienie, zablokowanie stawu i minimalizację rozproszenia energii. Widać to na przykładzie Giżyńskiego, który od kilku lat już biega na karbonie i nic się nie zmieniło w jego ruchu. Cały czas jest miękki. Zero sztywności. Idąc za znanym powiedzeniem, że but sam nie biega, można powiedzieć, że but sam nie usztywnia.
Zakrzywienie podeszwy w ASICS GlideRide sprawia też, że but skłania do lądowania na przedniej części stopy. O ile raczej nikt nie poczuje mniejszego rozpraszania energii w stawach to każdy poczuje to, że but przechyla nas do przodu.
Da się to bardzo dobrze wyczuć, jeśli praca sfokusowana jest na szukaniu maksymalnego usztywnienia fazy podporu i utrzymywanie tego w czasie. Buty są tu tylko tłem, zawracaniem gitary i odwracaniem uwagi od istotnych rzeczy, które dzieją się w trakcie transferu sił reakcji od podłoża.
Pączek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
Życiówka na 10k: 31:49
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Przecież usztywnienia są stosowane od lat, zmieniło się tylko to że wprowadzono karbon, bo jest sztywniejszy i miękką piankę, która nie kasuje mięśni. Rozwój technologii sprawił, że but jest miękki, wygodny i sztywny a przy tym wszystkim lekki. Chodak to zły przykład, bo jest niewygodny do biegania. Polecam:
https://www.tandfonline.com/doi/abs/10. ... ode=tfws20 oraz
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articl ... po=18.0000

A co do tego, że but to tylko dodatek to się zgadzam. Sam but czy to Asics, Nike czy Adidas nie pobiegnie, on ma tylko nie przeszkadzać.
5000 15:18,65 2020
10 30:49 2023
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021

#PiekielniWarszawa
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12404
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Usztywnianie papci to zły pomysł. Natomiast to co nie kasuje mięśni jest zwykłym pogrubieniem pianki i sprawdza się świetnie w dragonflajach. Kto się przesiadł na kolce na słoninie, ten już nie chce wracać do klasyków. Ale nazywanie tego jakąś wielką technologiczną rewolucją jest zwykłym nadużyciem. Zrozumienie biomechanicznych praw rządzących bieganiem sprawi, że wreszcie but przestanie być dodatkiem, a stanie się realnym sprzymierzeńcem bez marketingowej ściemy. Na razie jednak przeważa ściema i powielanie głupot. To nie jest uwaga do autora artykułu, tylko ogólne stwierdzenie.
ODPOWIEDZ