Komentarz do artykułu Jak długie te Long Runy?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1735
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

Skomentuj artykuł Jak długie te Long Runy?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Poziom artykułów coraz niższy.
Setki razy pisanie oklepanych "porad" i podkreślanie, że to zależy...
Proszę mnie źle nie zrozumieć - ale jaki sens jest pisać teksty, które nic nie wnoszą, a ich treść można zawrzeć w 2-3 zdaniach?

Może warto się trochę bardziej wysilić?
Bartek_91
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
Życiówka na 10k: 35:59 U15
Życiówka w maratonie: 3:18:36

Nieprzeczytany post

Ja tam nie widzę sensu biegania powyżej 2godzin... nie trenuje pod maraton. Być może gdybym trenował to bym biegał dłużej ale to po prostu trzeba czuć. Wiedzieć kiedy prędkość spada za bardzo.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13294
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Deter pisze:Poziom artykułów coraz niższy.
Setki razy pisanie oklepanych "porad" i podkreślanie, że to zależy...
Proszę mnie źle nie zrozumieć - ale jaki sens jest pisać teksty, które nic nie wnoszą, a ich treść można zawrzeć w 2-3 zdaniach?

Może warto się trochę bardziej wysilić?
Co to jest bieganie?
To stawianie raz lewej raz prawej nogi do przodu z faza lotu.
Nie rozumie jak można na ten temat tyle pisać? Jak można w ogolę na ten temat sie wypowiadać. Przecież to wszystko w każdym kroku to samo. Nie rozumie po co kolega w ogole sie wypowiada na takich tematach jak bieganie. Przecież nie ma o czym pisać.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Deter pisze:Poziom artykułów coraz niższy.
Setki razy pisanie oklepanych "porad" i podkreślanie, że to zależy...
Ale za to, być może właśnie dzięki swej małej zawartości merytorycznej, jakie dyskusje prowokują! :hahaha:
Bartek_91 pisze:Ja tam nie widzę sensu biegania powyżej 2godzin... nie trenuje pod maraton. Być może gdybym trenował to bym biegał dłużej ale to po prostu trzeba czuć. Wiedzieć kiedy prędkość spada za bardzo.
Heh, ja pod maraton kiedyś tam trenowałam, i też nie biegałam powyżej 2h, a nawet powyżej 1h45min ;)
I nie sądzę, że mi to zaszkodziło. Więc ja bym napisała - takie long runy, jakie każdy lubi lub jakie uważa, że akurat potrzebuje ;).
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Ten materiał jest napisany w znakomitym stylu
i odnoszę wrażenie, że są zachowane właściwe proporcje.

To jest materiał dla każdego, który z przyjemnością się czyta.
Jest tak napisany, że każdy komfortowo może się włączyć do dyskusji.
Nie oczekujmy, że Naczelny czy Redaktorzy, będą tutaj wklejali "Opracowania Naukowe".

To ma być właśnie atrakcyjna "zajawka", która "nie zabije" nowicjusza,
oraz wywoła uśmiech na twarzy starego wyjadacza.

Bardzo fajnie by było gdyby rozwinęła się dalej ożywiona dyskusja.
(Taka dyskusja nie na poziomie "kangurskim".) :oczko:
Pixa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 906
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: 4:11:10

Nieprzeczytany post

Biegam poniedziałek, środa, piątek po 7 km. Wynika z tego, że mój niedzielny long powinien mieć... 7 km :-)
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli
Pisać można - ale warto ciekawie.
Po drugie forumowicze dyskutują... na forum. To co innego niż pisanie artykułów.

Beata
Dostępność informacji jest dzisiaj na tyle duża, że niestety trzeba się postarać aby napisać tekst ciekawie, merytorycznie, oryginalnie - i w dodatku dotknąć jakiejś nowości oraz świeżości merytorycznej.

Oczywiście można pisać, że zimą jest zimno i trzeba się cieplej ubrać. Można - ale w jakim celu?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13294
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

marek301 pisze:Ten materiał jest napisany w znakomitym stylu
i odnoszę wrażenie, że są zachowane właściwe proporcje.

To jest materiał dla każdego, który z przyjemnością się czyta.
Jest tak napisany, że każdy komfortowo może się włączyć do dyskusji.
Nie oczekujmy, że Naczelny czy Redaktorzy, będą tutaj wklejali "Opracowania Naukowe".

To ma być właśnie atrakcyjna "zajawka", która "nie zabije" nowicjusza,
oraz wywoła uśmiech na twarzy starego wyjadacza.

Bardzo fajnie by było gdyby rozwinęła się dalej ożywiona dyskusja.
(Taka dyskusja nie na poziomie "kangurskim".) :oczko:
Świetny tekst od Marka! Mareczku! Ja tobie bardzo dziękuje za twoje wielkie słowa. Nie wszystko zrozumiałem i prosze wyjaśnij mi co miałeś na myśli! Proszę!
Awatar użytkownika
Poranny Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
Życiówka na 10k: 34:41
Życiówka w maratonie: 2:37:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Deter pisze: Setki razy pisanie oklepanych "porad" i podkreślanie, że to zależy...
Artykuł wcale nie oklepany, na poziomie i zawiera jakieś ciekawostki nawet dla takiego dziadka jak ja, biegająego od 7 lat..

A jeżeli na bieganie.pl coś się obniża to właśnie poziom takich jw komentarzy, hejtujących wszystko jak leci.

Jak zbyt profesjonalnie to źle
Jak śmiesznie to też źle, że nie aż tak śmiesznie
Jak Kuba odleci jak kiedyś w swoich literackich blogowych wpisach - źle
Jak przystępnie - to zbyt przystępnie no i nie tak

Co tu zaradzić? Może jakieś kolorowe portale z dużą ilością plotek, niusów smaczków i filmików z kotami. Codziennie dostawa nowego shit contentu

Nie że o bieganie.pl nie można nic złego powiedzieć, ale jest bieganie.pl

i długo długo nic.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4664
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Deter pisze:Rolli
Pisać można - ale warto ciekawie.
Po drugie forumowicze dyskutują... na forum. To co innego niż pisanie artykułów.

Beata
Dostępność informacji jest dzisiaj na tyle duża, że niestety trzeba się postarać aby napisać tekst ciekawie, merytorycznie, oryginalnie - i w dodatku dotknąć jakiejś nowości oraz świeżości merytorycznej.

Oczywiście można pisać, że zimą jest zimno i trzeba się cieplej ubrać. Można - ale w jakim celu?
Pomyślałeś mędrcze, że są osoby, które niedawno zaczęły biegać i dla nich wszystko jest nowością i taki artykuł bardzo dużo wnosi?
Pewnie byś wywalił z bieganie.pl zakładkę zacznij biegać. Po cholerę to? Przecież wszystko jest znane, oczywiste i oklepane.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Zawsze i na wszystkich forach występuje tzw syndrom starego dziada ;). Dla starych wyjadaczy praktycznie nic nie będzie ciekawe i odkrywcze, bo oni już wszystko wiedzą, przynajmniej na poziomie amatorskim.
Ale też nie można pisać artykułów pod takich ludzi, bo to są już tak niszowe tematy, że prawie nikogo nie zainteresują :).
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Poranny
To nie jest bezpodstawna krytyka tylko zachętą do wyjścia ze strefy leniwego komfortu.

Siedlak
Jedno nie wyklucza drugiego. Artykuł może zawierać cenne informacje dla początkujących oraz dostarczyć ciekawych treści bardziej szczegółowych.

Klosiu
Sęk w tym, nie.
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 623
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tekst akurat bardzo dobry, no i dzięki temu nie jestem jeszcze dziadem, to bardzo pozytywne :)
Pixa pisze:Biegam poniedziałek, środa, piątek po 7 km. Wynika z tego, że mój niedzielny long powinien mieć... 7 km :-)
28 km tygodniowo, czyli 25% long run :P. Ktoś tu ma problemy z matematyką :P 9 km daje 30km i long będący dokładnie 30% tygodniówki i 28,5% dłuższy niż kolejne najdłuższe :P Będzie tak samo efektywny, jak i pozostałe treningi :P
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
wozniak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 10 sty 2008, 23:52
Życiówka na 10k: 33:45
Życiówka w maratonie: 2:36 I Warszawski
Lokalizacja: PABIANICE

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem objętość nie powinna przekraczać 25 % km tygodniowego. Lepiej trzymać się widełek 20-25% ale biegać żywo. Jeśli biegasz 10 km każde 100 m po 20 sekund, to long możesz biegać po 24 sekundy (25%). Na progu tlenowym, około 2 mmoli. Często ludzie za wolno to biegają.
ODPOWIEDZ