Korzeniowski vs PZLA

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
PKO
Awatar użytkownika
Dawidek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 965
Rejestracja: 02 maja 2002, 20:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy, Polska

Nieprzeczytany post

[i]Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą.[/i]
                                   ( Iz 40, 30-31 )
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

To jest naprawdę zabawne, jak stare metody są nadal popularne.

Czyli: dziel i rządź.

Jeden pan mówi, że jak  Korzeniowski nie podpisze to się wycofa, a drugi pyta co Robert Korzeniowski powie kolegom jak kontrakt ze sponsorem zostanie zerwany, wręcz sugerując jego za to odpowiedzialność.

Czyli zamiast dyskusji nad zapisami umowy mamy klasyczny przykład stawiania kota ogonem - to Robert Korzeniowski powinien czuć się odpowiedzialny za los polskiej lekkiej atletyki, a nie jej działacze.

Skłócić wewnątrz środowisko to jest metoda. Metoda stara i sprawdzona. Brakuje mi jeszcze tylko tekstu: "Korzeniowskiemu chodzi tylko o pieniądze", skąd my to znamy...
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
marcin70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 845
Rejestracja: 19 cze 2001, 16:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: okolice Opola
Kontakt:

Nieprzeczytany post

PAwle, niestety masz rację. Ile razy widzę PZLA, OZLA i inne ZLA. zastanawiam się na cholerę to istnieje? Czy są, czy ich nie ma, i tak ludzie będą uprawiać sport. A tylko dlateggo, żeby rozdzielić środki przekazywane przez sponsora.. fajne, też bym tak chciał. Nie lubię piwa... Żywiec, a teraz  przybył jeszcze jeden powód aby go nie pić. "specjalista od marketingu" ćwok jeden.
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
Awatar użytkownika
Kuba C
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 22 mar 2002, 15:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Na stronie Korzeniowskiego  www.korzeniowski.pl w forum dyskusyjnym założyłem temat Robert kontra PZLA.
Jeśli więcej z nas ma takie zdanie o całej sprawie jak Marcin70 to wpiszmy się.
Po tym co pisze Korzeniowski widać, że ta sprawa poruszyła go do żywego.
Pokażmy, że jesteśmy z nim
Kuba--------------------------------------------
KKB Dystans Kraków
Awatar użytkownika
byku
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 09 cze 2002, 06:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krakow

Nieprzeczytany post

(Edited by byku at 2:34 pm on Feb. 14, 2003)
[url=http://www.dystans.krakow.pl][b]KKB "Dystans"[/b][/url]                                               Pozdrawiam   [b]> ;^ /)[/b]
Awatar użytkownika
Kuba C
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 22 mar 2002, 15:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

na stronie Korzeniowskiego  są nowe wiadomości w tym temacie.
Cała korespondecja miedzy zawodnikami, a PZLA.
Bardzo ciekawa i pouczajaca lektura
Kuba--------------------------------------------
KKB Dystans Kraków
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Dzięki Kuba za wiadomość. Bardzo ciekawa lektura. Od jutra zaczynam pić kawę Elite i marzyć, że kiedyś może sam Rober Korzeniowski założy związek sportowy konkurencyjny do związku działaczy-karzełków z PZLA.

A swoją drogą to wyjątkowe kuriozum proponować człowiekowi tej klasy co Robert Korzeniowski umowy, w której zobowiąże się do przestrzegania umów podpisanych przez PZLA, których on przecież nie zna. Może by wreszcie jakiś człowiek z organu nadzorującego związek potrząsnął tymi gościami i kazał im konsultować umowy z prawnikami. Przecież to czysta kompromitacja.

Wyobraźmy sobie na przykład, że nagle PZLA podpisuje umowę ze swoją prezes, że ta będzie miała prawo pierwszej nocy z medalistami olimpijskimi, ale gratka... No i weź człowieku przestrzegaj takich umów... :)
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
RobertD
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 979
Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from PAwel on 10:33 pm on Mar. 6, 2003
Od jutra zaczynam pić kawę Elite i marzyć, że kiedyś może sam Rober Korzeniowski założy związek sportowy konkurencyjny do związku działaczy-karzełków z PZLA.
Przestańcie pluć na PZLA!!! Czemu to służy? Czy to są jacyś inni "specjalni" ludzie? Jak myślicie? Kiedyś poznałem tam parę osób i nie mogę powiedzieć, żeby byli jacyś nienormalni. Już 5 lat temu mieli bardzo duże kłopoty finansowe. Możemy śledzić jakieś konflikty PZLA z zawodnikami, ale nie oceniajmy tych ludzi tak jednoznacznie negatywnie. Po co? Czy "PZLA, OZLA, czy inne ZLA" nie kojarzy się z innymi organizacjami typu FKB? Można by zadać podobne pytanie. A po co nam FKB? Na ten temat jednak nie widziałem dyskusji.
Awatar użytkownika
Kuba C
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 22 mar 2002, 15:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Robert nikt nie ocenia ludzi z PZLA, lecz ich działania
A fakty są takie
- ciągłe problemy z pieniędzmi- sam piszesz, że słyszysz o tym od pięciu lat
- konflikt z czołowymi lekkoatletami-
- słaby marleting
- nie propagowanie lekkiej atletyki- tzn nie organizowanie imprez
Jeśli poczytasz na forum o imprezach biegowych to ile z nich jest organizowanych przez jakies związki, ale ile przez "zapaleńców'
Jeśli patrz sie na to co dzieje sie winnych dyscyplinach (np. w siatkówce0 cięzko nazwać PZLA pręznie działającą organizacją
Kuba--------------------------------------------
KKB Dystans Kraków
Awatar użytkownika
Kuba C
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 22 mar 2002, 15:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

a tu życie dopisało dalszą część

Relacja Roberta Korzeniowskiego
Po co te kłamstwa?
2003-03-05

Znów dzisiaj rano zostałem obudzony telefonem z Polski. Tym razem dowiedziałem się, że na konferencji prasowej Pani Szewińska, która podobno nie walczy ze mną, zarzuciła mi zamiar dokonania przekrętu finansowego. To chyba już zaszło zbyt dzleko.

Otóż jak dowiedziałem się, w ubiegłym roku podobno chciałem rozliczyć w związku bilety opłacone już wcześniej przez organizatora zawodów w Meksyku. A jak było?
Dzięki przedsiebiorczości i darowi przekonywania, mój menager, Antonio Agostonho, sprawił, że Meksykanie przyjęli na swój koszt siednioosobową ekipę płacąc bilety lotnicze z Polski i tygodniowy pobyt przed zawodami. Zanim doszło do tych uzgodnień, PZLA planował pokryć w 100% koszt przelotów i obozu w Johannesburgu. Kierownikiem wyprawy był mój trener Krzysztof Kisiel i on również może poświadczyć ustalenia dotyczące zmiany miejsca zgrupowania min. ze względu na bardzo korzystną ofertę meksykańską.
Już w Meksyku, wg. wcześniejszych ustaleń organizator mityngu nie przesyłając zwrotu kosztów naszych biletów do Polski opłacił za ich równowartość koszty związane z naszymi treningami w Puebli. Kwota ta nie w pełni pokrywała pobyt, ale po negocjacjach z Antonio Agostinho, zdecydował się on za dopłatę ok 1600 USD z budżetu zawodów.
Ponieważ nie byłem osobą odpowiedzialną za finanse nie wykonywałem żadnych operacji związanych z zakupem biletów ani czegokolwiek innego, nie mogłem domagać i nie domagałem się jakichkolwiek zwrotów kosztów! PZLA na czysto zarobił na tej operacji 7x750 USD za bilety + 7 dni obozu dla 7 osób i nigdy nie podziękował Panu Agostinho. Nie jest to jednak najistotniejsze. Najbardziej boli mnie fakt,że na konferencji prasowej obrzuca się mnie znów kłamstwami.
Pani Szewińska była w Meksyku jako VIP. Zaprosiła ją meksykańska federacja LA. Była z nami, choć może ze wzgędu na różnicę czasu, trochę obok nas i nigdy poza ostatnią konferencją sprawy rozliczeń nie podnosiła. Czyżby po roku zaistniały jakieś nowe fakty? Jeśli tak, to chętnie z nimi się zapoznam.
Kuba--------------------------------------------
KKB Dystans Kraków
Ziut
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 684
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 2:58:00
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Kubo C:
Jesli wklejasz tekst z jakiegos źródła to podaj to źródło.
To nie jest Twój materiał.

Lub lepiej:

http://www.korzeniowski.pl/news_det.php?id_news=92

(Edited by Ziut at 11:04 am on Mar. 7, 2003)
Awatar użytkownika
Kuba C
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 22 mar 2002, 15:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

ok Ziut masz racje
Kuba--------------------------------------------
KKB Dystans Kraków
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Robert, w PZPR też było wielu uczciwych towarzyszy :)

Wiem, ze to co napisałem to przegięcie ale... fajnie pasuje do tego co pisze Robert.

Uważam - i piszę to po zastanowieniu - że takie kuriozalne zapisy w umowie stypendium jak ten zobowiązujący sportowca do:

"przestrzegania umów wiążących PZLA z jego sponsorami"

nadaje się do muzeum osobliwości, a prawnik który to napisał   powinien wrócić na studia. Za takie kwiatki instytucja, która przekazuje moje pieniądze na PZLA powinna obciąć dotacje. Tak uważam.
ENTRE.PL Team
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ