Plan treningowy dla 15 latka
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 02 cze 2020, 13:39
- Życiówka na 10k: 47.35
- Życiówka w maratonie: brak
Mam 15lat i biegam 5km w czasie 21.50 i 10km w 47.35 minut .Mierze 171cm i ważę 51kg jak poprawić się na te dystanse chcę teraz pobierz 10km w 45minut a 5km w 20 jaki plan treningowy proponujecie dla mnie
- przemekEm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 913
- Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
Jeżeli masz 15 lat i lubisz biegać, a na dodatek masz do tego predyspozycje, to najlepiej w twoim przypadku byłoby zapisać się do klubu lekkoatletycznego. Praca pod okiem trenera, zwłaszcza takiego, który ma doświadczenie z młodzieżą da ci największą korzyść, przede wszystkim długoterminowo.
Także jak masz gdzieś w pobliżu klub, to spróbuj tam uderzyć i się zapisać. W twoim wieku nie są najważniejsze rekordy, tylko praca która umożliwi ci osiągnięcie wyższego poziomu w wieku seniorskim.
Także jak masz gdzieś w pobliżu klub, to spróbuj tam uderzyć i się zapisać. W twoim wieku nie są najważniejsze rekordy, tylko praca która umożliwi ci osiągnięcie wyższego poziomu w wieku seniorskim.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13773
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
+1
Ale w jego wieku ważne sa tez rekordy, bo stracisz chłopaka bezcelowego. To rodzaj motywacji.
Ale w jego wieku ważne sa tez rekordy, bo stracisz chłopaka bezcelowego. To rodzaj motywacji.
- marek301
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 721
- Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55
Ta "ważność" rekordów jest wysoce wątpliwa.Rolli pisze:+1
Ale w jego wieku ważne sa tez rekordy, bo stracisz chłopaka bezcelowego. To rodzaj motywacji.
Jeżeli zostanie zaprogramowany "w złym kierunku" w tak młodym wieku,
to skończy o wiele za wcześnie jak np. Irena Szewińska.
Czy tak ma to wyglądać z punktu widzenia "trenera"?

- przemekEm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 913
- Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
Nie mówię, że rekordów ma nie być, tylko nie powinny być w tym wieku celem głównym a niejako przychodzić same, jeżeli praca będzie właściwie wykonywana. Jak do tego dołoży się w odpowiednim momencie siłę, to forma wtedy poleci w górę. Nie znam się na szkoleniu młodzieży, kojarzę tylko badania, że w młodym wieku lepsze efekty daje trening ogólnorozwojowy niż taki ukierunkowany na cel, przynajmniej długoterminowo. Po pełnym rozwinięciu aparatu ruchu można już tłuc trening pod konkretny cel.