Komentarz do artykułu Najszybsza połówka z wózkiem - rozmowa z Julią Webb

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ciekawy wywiad, zacząłem od końca i zastanawiałem się najpierw co to za gość na zdjęciu który jest podobno Rekordzistą USA ? :)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13299
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

A ja nie lubie osób, które musza biegać zawody z wózkiem albo z psem.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

A ona musi?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13299
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:A ona musi?
Spytaj Julie.
mpruchni
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 526
Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:A ja nie lubie osób, które musza biegać zawody z wózkiem albo z psem.
Obrazek
Bez przesady. Wiadomo, wózek trochę podkręca tempo, ale ona nawet bez wózka biega całkiem szybko.
Pączek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 384
Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
Życiówka na 10k: 31:49
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Wózek podkręca tempo?!?! Jak?
5000 15:18,65 2020
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021

#PiekielniWarszawa
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13299
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

mpruchni pisze:
Rolli pisze:A ja nie lubie osób, które musza biegać zawody z wózkiem albo z psem.
Obrazek
Bez przesady. Wiadomo, wózek trochę podkręca tempo, ale ona nawet bez wózka biega całkiem szybko.
No to niech biega bez wózka, a dzieckiem niech sie zajmie przez te 1:18 jej maz.
To przeszkadza.
mpruchni
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 526
Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pączek pisze:Wózek podkręca tempo?!?! Jak?
:hej: :hej: :hej:
Tak sobie przytrolowałem, żeby sprawdzić, kto się złapie na taką oczywistość. I jak szybko. I to byłeś ty w 10 minut :trup:
Pączek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 384
Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
Życiówka na 10k: 31:49
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Haha, jak czytam tu niektóre komentarze to już nie wiem co jest trollem a co na poważnie ;)
5000 15:18,65 2020
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021

#PiekielniWarszawa
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1313
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 39:40
Życiówka w maratonie: 3:02:02
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:No to niech biega bez wózka, a dzieckiem niech sie zajmie przez te 1:18 jej maz.
To przeszkadza.
To zależy, ja staram się nikomu nie przeszkadzać. Nie zabieram młodego na sam start, tylko go zgarniam z 200 metrów później. Oczywiście ustawiając się w miejscu stawki na którym mam zamiar dobiec. I to raczej ja innych wymijam niż mnie.

Ale masz rację, jakiś czas temu zadałem pytanie na fecebookowej grupie o bieganiu z wózkiem, jak sobie radzą z samym startem, i gdzie się ustawiają. Wyłonił się obraz, że większość staje na samym początku stawki. Wychodząc z założenia że innym łatwiej jest wyprzedzić. Dla mnie to egoizm, z wózkiem życiówki i tak nie zrobię, a ktoś inny straci cenną energię na wymijanie. Po za tym jak wszyscy zaczną tak robić to skończy się zakazem.

Ale poco zabierać w ogóle wózek? Dla przyjemności, radości bycia ojcem. To coś podobnego jak start w zawodach jak się wie, że i tak nie masz życiowej formy. I na rekord nie masz szans.
KISS (Keep It Simple, Stupid)
ODPOWIEDZ