Komentarz do artykułu „Widziałem zegar - ale nogi biegły swoje" - rozmowa z Yaredem Shegumo
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł „Widziałem zegar - ale nogi biegły swoje" - rozmowa z Yaredem Shegumo
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Krótko i zwięźle.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13165
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ten zbieg widać dobrze przy okazji biegu Cheptegei. Tutaj widać go od drugiej strony. Strome zbiegi powinny być trenowane, żeby nie było potem niespodzianek, bo można na nich stracić wiele cennych sekund. Takie przeciążenie na zbiegu zwyczajnie wyłącza nogi.Na kilometr do mety siadły mi zupełnie te moje czwórki, także nie mogłem już reagować. Ostatnie 800 m był zbieg, który jeszcze bardziej mnie dobił.
- Adabo
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 12 maja 2016, 11:41
- Życiówka na 10k: 39:04
- Życiówka w maratonie: 3:00:21
Wielki szacunek dla Yareda, piękny powrót.
Widać, że dał z siebie wszystko. Zobaczcie:
https://youtu.be/Tj1h403AZFU?t=8187
Widać, że dał z siebie wszystko. Zobaczcie:
https://youtu.be/Tj1h403AZFU?t=8187
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
To nie jest stromy zbieg, do tego bardzo krótki. Po prostu jak się jest już dobitym dystansem i tempem to wszystko przeszkadza i niszczy, nawet ta równa przecież kostka, miękkość dywanu na ostatniej prostej i lekkie rezonowanie drewnianego pomostu. Jak tam biegłem to też byłem już w stanie odliczania i głębokiego cierpienia ale ta krótka pochyłość nie zrobiło na mnie żadnego dodatkowego wrażenia. Tu raczej starta wynikała ze zbyt mocnej pierwszej połówki i nie dojechaniu zasobu do końca. Niemniej wynik super i gratulacje dla Yareda.yacool pisze:Ten zbieg widać dobrze przy okazji biegu Cheptegei. Tutaj widać go od drugiej strony. Strome zbiegi powinny być trenowane, żeby nie było potem niespodzianek, bo można na nich stracić wiele cennych sekund. Takie przeciążenie na zbiegu zwyczajnie wyłącza nogi.Na kilometr do mety siadły mi zupełnie te moje czwórki, także nie mogłem już reagować. Ostatnie 800 m był zbieg, który jeszcze bardziej mnie dobił.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 718
- Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
- Życiówka na 10k: 35:42
- Życiówka w maratonie: 2:47:03
Faktycznie, nawet kilka sekund wcześniej widać ostatnie kroki i jak go "składało".
Wygląda na to, że udało mu się wrócić na poziom sprzed kilku lat, brawo!!!
Wygląda na to, że udało mu się wrócić na poziom sprzed kilku lat, brawo!!!
10k: 35:42 | M: 2:47:03