Komentarz do artykułu Premierowe 800-tki w Doha Kszczota i Semenyi

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1737
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13295
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Mam nadzieje ze to koniec tych nieporozumienim na dystansie 800m kobiet. Tylko zal dziewczyn, które przez ostatnie 5-6 lat musiały biegać za nieosiągalnymi testosteronami.
bozzo
Wyga
Wyga
Posty: 77
Rejestracja: 03 lis 2013, 18:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To nie koniec to dopiero początek.

"- Mam zakończyć karierę w wieku 28 lat? Jestem młoda, pełna energii. Przed sobą mam może i 10 lat startów. Z niczego nie zamierzam rezygnować i nie będę przyjmować żadnych leków - powiedziała Semenya, cytowana przez BBC, w nawiązaniu do środowej decyzji CAS, nakazującej biegaczkom z naturalnie podwyższonym poziomem testosteronu jego farmakologiczne obniżenie.

Mistrzyni olimpijska z RPA zaznaczyła, że wraz ze swoimi przedstawicielami, skorzysta z prawa odwołania od decyzji CAS. - Wierzę w mój zespół prawny i jestem pewna, że zrobią wszystko, abym mogła nadal startować bez przeszkód - dodała po swoim biegu."

Caster już teraz zaczęła uderzać w jakże popularne teraz tony równouprawnienia i polityki.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13295
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

bozzo pisze: Caster już teraz zaczęła uderzać w jakże popularne teraz tony równouprawnienia i polityki.
Takie "tony" sa normalnymi prawami każdego człowieka i powinne być zawsze przestrzegane.
Niestety Caster nie zauważa, ze to własnie ona lamie prawa równouprawnienia.

I tak sa słuchy, ze chcą zrobić kategorie "X". Taka kategoria ale jej tez nie odpowiada, bo wie, ze będzie uważane za Freak show.
Tomrun
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 17 lip 2013, 09:38
Życiówka na 10k: 32:39
Życiówka w maratonie: 2:26:24
Lokalizacja: Ciechanów

Nieprzeczytany post

Dla mnie bohaterką wczorajszego mityngu jest Rengeruk. Nie tylko zaliczyła upadek na dwa koła do mety, ale była też nieźle obita przez przebiegające po niej rywalki. Myślę, że na tym upadku straciła więcej sekund niż na mecie do Obiri. Czekam z zaciekawieniem na jej kolejne starty.
Tomek Walerowicz
kubawisniewski1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 482
Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49

Nieprzeczytany post

Właśnie- dla mnie też, sprawdzałem kilka razy, czy to na pewno ona - setkę z upadkiem i tak zrobiła zdaje się w 21 sekund... :)
krzysfizjobiega
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 785
Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
Życiówka na 10k: 47:21
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
bozzo pisze: Caster już teraz zaczęła uderzać w jakże popularne teraz tony równouprawnienia i polityki.
Takie "tony" sa normalnymi prawami każdego człowieka i powinne być zawsze przestrzegane.
Niestety Caster nie zauważa, ze to własnie ona lamie prawa równouprawnienia.

I tak sa słuchy, ze chcą zrobić kategorie "X". Taka kategoria ale jej tez nie odpowiada, bo wie, ze będzie uważane za Freak show.
Nie rozumiem o co chodzi z tą Caster. Miała badania genetyczne po których stwierdzono, że jej kariotyp jest żeński. Fakt wygląda jak facet i ma więcej testosteronu niż kobiety, jednak nie jest ona znowu taką wielką zawodniczką. Rekord świata ma tylko na 600m. Na 800m 4 w historii, 1000m 5 w historii. Czyli były od niej szybsze kobiety mimo mniejszej ilości testosteronu. Idąc tą drogą to zaraz biali powinni protestować, że czarni oszukują bo mają lepszy stosunek ST do FT. Może doszliśmy do punktu, gdzie aby zrobić nadzwyczajny wynik trzeba mieć nadzwyczajny organizm i na etapie pro ma to decydujące znaczenie.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
bozzo
Wyga
Wyga
Posty: 77
Rejestracja: 03 lis 2013, 18:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nikomu nie odbieram tego prawa.
Chodziło mi bardziej o to, że Caster w pewnej wypowiedzi powiedziala, że zaden meżczyzna (sędzia?) nie powstrzyma jej od biegania.
Co do tabeli wszechczasów warto spojrzec na lata, w ktorych takie wyniki osiągano, przeważnie jest to przełom lat 70-80, a wśród nich rodzynek w postaci Semenya.
Co do badań genetycznych i kariotypu żeńskiego wydawało mi się, że wszystkie wyniki są chronione z względu na ochronę praw człowieka ? Można prosić o źródło takich informacji ?
krzysfizjobiega
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 785
Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
Życiówka na 10k: 47:21
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W 2009 roku IAAF to badał, piszę to co oficjalnie jest dostępne. Chociaż chyba nie wszystko jest jednoznaczne, wynik i decyzja po roku badania. Takie badania nie trwają rok. Pewnie jest tam jakaś genetyczna aberacja, ale tego się niendowiesz z powodu o którym piszesz.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13295
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

kaligr pisze:W 2009 roku IAAF to badał, piszę to co oficjalnie jest dostępne. Chociaż chyba nie wszystko jest jednoznaczne, wynik i decyzja po roku badania. Takie badania nie trwają rok. Pewnie jest tam jakaś genetyczna aberacja, ale tego się niendowiesz z powodu o którym piszesz.
Link? Czy tylko interpretacja?
krzysfizjobiega
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 785
Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
Życiówka na 10k: 47:21
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
kaligr pisze:W 2009 roku IAAF to badał, piszę to co oficjalnie jest dostępne. Chociaż chyba nie wszystko jest jednoznaczne, wynik i decyzja po roku badania. Takie badania nie trwają rok. Pewnie jest tam jakaś genetyczna aberacja, ale tego się niendowiesz z powodu o którym piszesz.
Link? Czy tylko interpretacja?
Taką informację gdzieś kiedyś przeczytałem i tyle. Nie jest to dla mnie coś co spędza mi sen z powiek i nie daje spać. Skoro jest to prawda to na stronach IAAF taką informację powinno się odnaleźć.
Jeżeli tak jesr to ja to uznaję i tyle. Nie będę tego roztrząsał. Jeżeli jej poziom testosteronu jest większy niż "normy" to ma swego rodzaju bonus i tyle. Czy ma go na siłę obniżać na siłę ? Trochę tego nie rozumiem. Wiem, że w sporcie rywalizacja powinna być na polu treningu ale człowiek to biologia i różne odmienności. Czasami są na plus, czasami na minus.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13295
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

kaligr pisze:
Rolli pisze:
kaligr pisze:W 2009 roku IAAF to badał, piszę to co oficjalnie jest dostępne. Chociaż chyba nie wszystko jest jednoznaczne, wynik i decyzja po roku badania. Takie badania nie trwają rok. Pewnie jest tam jakaś genetyczna aberacja, ale tego się niendowiesz z powodu o którym piszesz.
Link? Czy tylko interpretacja?
Taką informację gdzieś kiedyś przeczytałem i tyle. Nie jest to dla mnie coś co spędza mi sen z powiek i nie daje spać. Skoro jest to prawda to na stronach IAAF taką informację powinno się odnaleźć.
Jeżeli tak jesr to ja to uznaję i tyle. Nie będę tego roztrząsał. Jeżeli jej poziom testosteronu jest większy niż "normy" to ma swego rodzaju bonus i tyle. Czy ma go na siłę obniżać na siłę ? Trochę tego nie rozumiem. Wiem, że w sporcie rywalizacja powinna być na polu treningu ale człowiek to biologia i różne odmienności. Czasami są na plus, czasami na minus.
To dlaczego jest w ogolę "kategoria kobiet"?
krzysfizjobiega
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 785
Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
Życiówka na 10k: 47:21
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dla mnie decyzja IAAF jest wiążąca. Nie będe jej kwestionował bo nie mam do tego kompetencji. Skoro uznali, że Caster to kobieta to dla nich to kobieta i startuje z kobietami.

Dla jasniści sprawy powinni opublikować pełne jej badania rozwiałoby to pewnie wątpliwości i wyjaśniło sprawę. Tak to będą tylko domysły i spekulacje. A przy okazji tyle się mówi o Caster ale Szewińska też kobiecą urodą nie grzeszyła i co też można takie domysły snuć.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kaligr pisze:
Rolli pisze:Link? Czy tylko interpretacja?
Taką informację gdzieś kiedyś przeczytałem i tyle. Nie jest to dla mnie coś co spędza mi sen z powiek i nie daje spać. Skoro jest to prawda to na stronach IAAF taką informację powinno się odnaleźć.
Przeczytałem właśnie na Cyclingnews, że Caster była badana w 2009 roku i że wyniki wyciekły do prasy. Nie piszą tam, jakie były te wyniki ani nie podają linka.
Cały tekst bardzo ciekawy, przedstawiający punkt widzenia wielu stron i z odnośnikami do źródeł. Dla zainteresowanych tematem na pewno warty przeczytania:
http://www.cyclingnews.com/features/pol ... an-rights/
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kaligr pisze:A przy okazji tyle się mówi o Caster ale (...) i co też można takie domysły snuć.
Było wiele takich zawodniczek, bardziej lub mniej oczywistych. Teraz sytuacja jest o tyle inna, że ludności jest coraz więcej a sport coraz bardziej popularny z uwagi na pieniądze, jakie się na nim zarabia, i w rezultacie coraz więcej zawodniczek tego typu objawia się światu. A że sport wyczynowy to przecież coraz większe pieniądze, to pozostałe walczą o równość szans. Drugi aspekt związany z pieniędzmi jest taki, że jeśli w jakiejś konkurencji wiadomo, że na podium MŚ czy IO mają szansę tylko 3 czy 4 zawodniczki, czegokolwiek by ich konkurentki nie robiły, to konkurencja taka staje się konkurencją niszową, mniej popularną dla potencjalnych przyszłych zawodniczek i kibiców, więc i wśród sponsorów. Na tym polega zagrożenie dla przyszłości sportu kobiecego i przed tym organizacje próbują się bronić.
Co do samej Caster, to na jej niekorzyść przemawia też aspekt estetyczny ale nie ten, o którym w pierwszym rzędzie większość mogła pomyśleć ale ten, że gołym okiem widać, iż muszą istnieć jakieś ukryte przewagi, pozwalające z tak "siłowego" sposobu biegania wyciągnąć takie rezultaty. Po prostu zawodniczki mające poziom testosteronu* "w normie" nie są w stanie utrzymać takiego tempa biegając tak mało ekonomicznie. W efekcie można uznać, że wygrywa nie ta, która jest najlepiej wytrenowana. Dlatego Twoje porównanie uważam za nieadekwatne, bo nie o urodę zawodniczek tu chodzi.

* - prawdopodobnie i szeregu innych substancji, o których z uwagi na aktualny stan wiedzy się nie mówi, bo ich działanie jest jeszcze za mało rozpoznane albo normy nie są ustalone.
ODPOWIEDZ