Odcisk który przerodził się w zakażenie

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
agata.gost
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 02 lis 2018, 23:53
Życiówka na 10k: 1:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich,
Trafiłam na to forum ze względu na problem z jakim się borykam. Mianowicie jest to bardzo głębokie obtarcie pięty. Nabawiłam się tego na runmageddonie hardcorze w Kocierzu. Na 5km biegu zaczął obcierać mnie but ale byłam tak zawzięta, że nie miałam zamiaru się zatrzymać i przebiegłam kolejne 18km. Po biegu dosłownie odrywałam skarpetkę od pięty. Na początku wyglądało to jak zwykle obtarcie wiec odkarzałam to i suszyłam. Niestety często rana brudziła się ze względu na obecność zwierząt w mieszkaniu. Oczywiście przez cały ten czas nie było mowy o normalnym założeniu butów. Rana zaczynała wyglądać coraz gorzej aż dostałam gorączki i wylądowałam na izbie przyjęć. Wdało się zakażenie i ryzyko przeniesienia zapalenia na ścięgno achillesa ze względu na bliskie sąsiedztwo przyczepu od rany. Rana została oczyszczona a martwica wycięta. Na szczęście po wdrożeniu antybiotyków i porządnych opatrunkach powoli rana zaczyna się goić. Do tej pory nie jestem w stanie normalnie stawać na tej norze ze względu na naciąganie skory co powoduje ból. Zostałam uprzedzona, że może powstać w tym miesjcu bolesna blizna. Chciałbym jakoś temu zapobiec jeszcze na etapie gojenia. Czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia? Czy jest w ogóle możliwość, żeby temu zaradzić? Obawiam się, że mogę mieć problem przy chodzeniu a tym bardziej przy bieganiu.
Niestety mam problem z dodaniem zdjęcia. Rana jest na stronie przyśrodkowej lewej stopy. Była wielkości 5zl na chwile obecna to jakieś 2gr. Będę wdzięczna za wszelkie rady.
Pozdrawiam
PKO
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Po dokładnym zagojeniu rany polecam mobilizację blizny, jonoforezę np.z wapna, ewentualnie ultradzwięki, wszystko w gabinetach fizjoterapii


Wysłane z mojego HTC One M8s .
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
agata.gost
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 02 lis 2018, 23:53
Życiówka na 10k: 1:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuje serdecznie. Jakiś gabinet godny polecenia na Śląsku?
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na przyszłość. Odciski należy przecinać ostrym narzędziem żeby wyciekł ten płyn i często dezynfekować. Jak odcisk sam nie pęknie to właśnie robią się stany zapalne. A po co czekać aż sam pęknie? To trwa i boli i niestety komplikuje czasami życie...
agata.gost
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 02 lis 2018, 23:53
Życiówka na 10k: 1:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ale nie było niestety już co przebijać. Pęcherz już był rozerwany w trakcie biegu a rana była bardzo głęboka. Odkażałam na bieżąco ale nie pomyślałam że ta rana potrzebuje opatrunku. Nie spodziewałam się wtedy że jest aż tak groźnie
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rozumiem. Ale przebijać/przecinać trzeba tego samego dnia co powstanie. To na przyszłość, dobra rada. Opatrunek potrzebny i często spirytus.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bosak, skąd masz takie dziwne informacje? Jest dokładnie odwrotnie. Chyba że przebijesz i usuniesz skórę w czystych warunkach i nakleisz opatrunek hydrożelowy. Taki opatrunek imituje warunki jakie są wewnątrz pęcherza, ale tylko imituje..
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To praktyka, a nie "masz informacje". Nie chcesz, nie nacinaj, ale dyskusja jest zbędna... Ja do niczego nie przekonuję. Proponuję dobre i sprawdzone.
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

'pęcherze NALEŻY przebijać' to nie jest tożsame z 'proponuję przebijać odciski'.
Ja akurat nigdy nie przebijałem i nigdy nie miałem z tym jakichkolwiek problemów.
Ostatnio zmieniony 04 lis 2018, 12:40 przez Logadin, łącznie zmieniany 1 raz.
agata.gost
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 02 lis 2018, 23:53
Życiówka na 10k: 1:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A czy ktoś orientuje się jak zapobiec powikłaniom po bliźnie? Jak o nią dbać jeszcze na tym etapie, żeby nie powstała „bolesna blizna”?
Bianka16
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W aptece znajdziesz żele silikonowe, plastry lub maści na blizny. Można także kupić witaminę E w kapsułkach i zawartością smarować ranę. Z babcinych sposobów - moczenie stopy w krochmalu lub w wodzie z dodatkiem olejku herbacianego (naturalnego, a nie zapachowego).
Mnie niestety nie raz przytrafiają się podobne przygody. W zeszłym roku po zejściu z Połoniny Caryńskiej na stopie miałam żywą ranę, pęcherz sam się zdarł trąc o wnętrze buta. Po przyjściu do domu stopę wymoczyłam i przez dwa dni pozwoliłam ranie wysychać ( choć prysznic brałam normalnie, nie przejmując się zmoczeniem rany), później nakleiłam na nią plaster Compeed na pęcherze i czekałam aż plaster sam odpadnie. Nie pierwszy raz mi się coś takiego zdarza, ale nigdy nie zakaziłam rany. Mam nadzieję, że szybko stopę wyleczysz.
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie kompromituj się. Chciałeś być mądry, a wyszło jak zawsze, mądrala :hejhej:
"'pęchwrze NALEŻY przebijać' to nie jest tożsame z 'proponuję przebijać odciski'."
Definicja słownikowa (sjp) należy = «trzeba, powinno się, wypada»
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Bosak, sam się kompromitujesz. Odcisk, to nie pęcherz. Koleżanka miała pęcherz, który niefortunnie sam pękł podczas biegu. Odcisk zaś nie pęknie ani go nie przebijesz, bo jest twardy i nie ma tam co przebijać.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:bum:
agata.gost
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 02 lis 2018, 23:53
Życiówka na 10k: 1:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bianka16 pisze:W aptece znajdziesz żele silikonowe, plastry lub maści na blizny. Można także kupić witaminę E w kapsułkach i zawartością smarować ranę. Z babcinych sposobów - moczenie stopy w krochmalu lub w wodzie z dodatkiem olejku herbacianego (naturalnego, a nie zapachowego).
Mnie niestety nie raz przytrafiają się podobne przygody. W zeszłym roku po zejściu z Połoniny Caryńskiej na stopie miałam żywą ranę, pęcherz sam się zdarł trąc o wnętrze buta. Po przyjściu do domu stopę wymoczyłam i przez dwa dni pozwoliłam ranie wysychać ( choć prysznic brałam normalnie, nie przejmując się zmoczeniem rany), później nakleiłam na nią plaster Compeed na pęcherze i czekałam aż plaster sam odpadnie. Nie pierwszy raz mi się coś takiego zdarza, ale nigdy nie zakaziłam rany. Mam nadzieję, że szybko stopę wyleczysz.
Dziekuje bardzo :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ