Redaktor czy ktoś tam odpowiedział ok. Czytałem, zrozumiałem. Więc skoro tak jest jak pisze to po co te całe pulsometry? A no tak, dla tych waszych całych stref interwałowych... Ktoś piszę, że bieganie nie spala tłuszczu tylko jest narzędziem. No to skoro narzędziem tzn. spała tłuszcz. Fajnie, że ktoś w jednym zdaniu zaprzecza sam sobie.
Wyrzucili mnie z tego forum? Ok, nie pierwszy i nie ostatni raz. Wykaż tylko niekonwencjonalne podejście i od razu won. Ale wiecie co, wcale mnie to nie martwi. Na forach zawsze były mądrale. A ja sam znajdę swoją drogę do efektywnego spalania tłuszczu tak jak i wiele rzeczy innych odkryłem na sobie jeśli chodzi o siłownię. I tam wyszło mi to na dobre bez głupich porad innych. Bo w końcu na każdego działa coś innego. I szukajcie a znajdziecie.
Dodatkowo myślałem zawsze, że goście na sterydach z siłowni są walnięci, ale to co zobaczyłem na tym forum to zmieniam zdanie. Wy biegacze to dopiero jesteście psychole! Pokazujecie swoją wyższość, bo trochę lepiej biegacie niż inni, ale co z tego? To tylko jedna dziedzina. Ja wolę być wszechstronny.... Więc dalej skupiam się na siłowni i spalaniu tłuszczu, oraz na swoim drugim koniku, czyli kolarstwie tak górskim jak i szosowym. Sobie chociaż płynnie popedałuje i zrobię cardio na rowerze a nie będę jak zboczeniec sobie stawy rozwalał w jakich kilkukilometrowych biegach. Tu sobie bez walenia o glebę buciorami płynnie przejdę 50-100 km, wiatr we włosach i gitara. A wy dalej sobie bijcie rekordy w maratonach i rozwalajcie stawy hehe.
Ps. I nie odpisywać, bo i tak nie przeczytam. Po co się denerwować. Lepiej pójdę stosować swoje metody treningowe, które przynoszą efekty, a nie słuchać durnych cwaniaczków jak to zawsze na forach.
Strefa spalania tluszczu- c. d.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 lut 2018, 22:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Fajny kolo. niech spala tłuszcz dalej. W sumie w kuchni można to zrobić najszybciej 



-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 447
- Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
- Życiówka na 10k: 40:10
- Lokalizacja: miasto100mostów
Ano fajny. Po przeczytaniu tego posta żałowałem, że już koniec. Przedni ubaw.
Tak w ogóle na mecie zawodów to powinni nie czas mierzyć tylko poziom tkanki tłuszczowej. Taką mam koncepcję.
Tak w ogóle na mecie zawodów to powinni nie czas mierzyć tylko poziom tkanki tłuszczowej. Taką mam koncepcję.
37:52 1:25:24 3:12:11
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 11 cze 2017, 21:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Twój post z poprzedniego wątku:
Rzeczywiście... Ten ban na pewno był za "niekonwencjonalne podejście"...Powiem tak. Ale wy biegacze na tym forum to jesteście popierd...ni! Człowiek zadał pytanie i chciałby odpowiedzi. A jak baranie jeden z drugim nie potrafisz jej udzielić to lepiej siedź cicho. Jak chcesz spalić to mniej jedz, jak chcesz przytyć jedz więcej. No k.... odkrycie. O odżywianiu wiem więcej niż Ty, bo wiele lat podnoszę żelastwo.... A o puls pytanie było bo chciałem spalać tłuszcz w jakiś dokładniejszy sposób. Ale większość tępych mas z tego forum interesuje tylko jakieś pace (mi np. w bieganiu zbędne) tak jak was nie interesuje puls do spalania tłuszczu dlatego nie udzielacie konkretnej odpowiedzi tylko aluzje i głupie teksty na poziomie gimnazjum.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4984
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Kurcze, czlowiek ledwo 2 dni na forum nie wejdzie, a tu go takie atrakcje omijaja, smuteczek



- wojtekkos2
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 07 lut 2013, 21:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gruszczyn k/Poznania