Komentarz do artykułu Wczesna specjalizacja w sporcie może byc przyczyną późniejszych problemów
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13299
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Troche ogólnie ale pełna zgoda z artykułem.
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
To dobrze, że ten artykuł się ukazał. Wierzyć się nie chce, że takie oczywiste oczywistości są nieznane wielu trenerom.
Autor prochu nie wymyślił- specjalizacja po ukończeniu 15 lat to złota reguła obowiązująca od dziesięcioleci. Oczywiście nie obowiązuje ona we wszystkich sportach (pływanie, gimnastyka, łyżwiarstwo).
Wielu doskonałych zawodników zaczynało od wieloboju. Czwórbój lekkoatletyczny to podstawa w sporcie dziecięcym.
Zawsze opowiadam jaki byłem zaskoczony, gdy kiedyś na juniorowskim obozie kadrowym wylądowałem w jednym pokoju z Arturem Partyką i zajrzałem do jego dzienniczka treningowego. Chłopak, który już wtedy był wybitnym zawodnikiem skaczącym ok 220cm, na treningach właściwie się bawił.
Autor prochu nie wymyślił- specjalizacja po ukończeniu 15 lat to złota reguła obowiązująca od dziesięcioleci. Oczywiście nie obowiązuje ona we wszystkich sportach (pływanie, gimnastyka, łyżwiarstwo).
Wielu doskonałych zawodników zaczynało od wieloboju. Czwórbój lekkoatletyczny to podstawa w sporcie dziecięcym.
Zawsze opowiadam jaki byłem zaskoczony, gdy kiedyś na juniorowskim obozie kadrowym wylądowałem w jednym pokoju z Arturem Partyką i zajrzałem do jego dzienniczka treningowego. Chłopak, który już wtedy był wybitnym zawodnikiem skaczącym ok 220cm, na treningach właściwie się bawił.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13299
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Trenerom znane... niestety coraz więcej koleskow po 3h-szkoleniu albo przebiegnięciu 10km w 60' chce nazywać sie (personalnym?) trenerem.fotman pisze:To dobrze, że ten artykuł się ukazał. Wierzyć się nie chce, że takie oczywiste oczywistości są nieznane wielu trenerom.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
To akurat chyba nietypowe przykłady. Mi się wydaje, że personalnymi trenerami zostają Ci, którzy są poprostu dobrymi sportowcami z niewielkim jednak doświadczeniem w trenowaniu innych.
- ragozd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 623
- Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
- Życiówka na 10k: 34:57
- Życiówka w maratonie: 2:45:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jak złamie 3h w maratonie, to przeca już dobry sportowiec
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Generalnie ludzie chcą być trenowani przez tych, którzy "biegają szybko". Zapominają, że trener Król, Adamek, czy Szałach nie biegają szybko, nie są szczupli ani wysportowani. Trenują innych a nie siebie.
Ale może pod sformułowaniem "trener personalny" właśnie rozumiemy właśnie takiego "młodego/sprawnego" i to jest najwazniejsze.
Ale może pod sformułowaniem "trener personalny" właśnie rozumiemy właśnie takiego "młodego/sprawnego" i to jest najwazniejsze.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13299
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Najważniejsze, zaby tacy "trenerzy" nie brali sie za trening dzieci i mlodzierzy.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4923
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Od trenerow personalnych oczekuje sie chyba (swiadomie czy nie), ze na sobie przetestowali z dobrym skutkiem to, co proponuja innym.Adam Klein pisze:Generalnie ludzie chcą być trenowani przez tych, którzy "biegają szybko". Zapominają, że trener Król, Adamek, czy Szałach nie biegają szybko, nie są szczupli ani wysportowani. Trenują innych a nie siebie.
Ale może pod sformułowaniem "trener personalny" właśnie rozumiemy właśnie takiego "młodego/sprawnego" i to jest najwazniejsze.
Dlatego trener personalny musi byc ladny, zgrabny i powabny