Buty startowe do triathlonu (5-10km)

hadwao
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 01 lis 2016, 15:33
Życiówka na 10k: 42:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Żeby lepiej wyłożyć mój kłopot może najpierw trochę historii. Biegam z przerwami od ~5 lat, głównie z nastawieniem na triathlon. Zaczynałem od typowych żelazek i razem z kontuzjami schodzę coraz bardziej w kierunku minimalistycznym, który u mnie się sprawdza. Obecnie biegam w butach Merell Vapor Glove. Tempa na triathlonie to ~4:10/km jak dobrze idzie, ale chciałby w najbliższym sezonie trochę przyspieszyć jeśli zdrowie dopisze.

I teraz kłopot - do tej pory biegałem w butach Asic Ds Trainer, które do niedawna wydawały mi się dość agresywne, a teraz po przygodzie z Merellami i wcześnie Do Win'ami na zawodach czuję się jakbym biegł w amortyzowanych kaloszach.

Szukam czegoś co nada się na szybkie startówki na twarde nawierzchnie. W przyszłym roku planuję starty głównie na krótkich dystansach (czyli 5 maks 10km biegu). Szukam butów:
- w rozsądnej cenie
- dedykowane na twarde nawierzchnie, ale sprawdzające się w lekkim terenie typu ścieżki parkowe, bo czasami mamy na startach odcinki mieszane
- w których wygodnie biega się bez skarpet
- które łatwo się zakłada (w strefie czas to pieniądz)
- będą dawały fajne czucie stopy/łydki - w merellach na szybkich odcinkach czuję "ten pazur" w biegu, a w Asiccach kompletnie nie czuję biegu ostatnio.

Doradzicie coś?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
maciekl122
Wyga
Wyga
Posty: 72
Rejestracja: 26 mar 2015, 11:51
Życiówka na 10k: 0:44:09
Życiówka w maratonie: 3:53:59

Nieprzeczytany post

Hej,

za zarówno do triathlonu jak i szybszego biegania an zawodach używam Asics Gel-Noosa Tri 10. Jestem z nich zabrdzo zadowolony, obecnie zdzieram już drugą pare.
W zestawie są dołączone gumki które mozesz założyc zamiast sznurówek w celu szybszego zakładania w strefie zmian,. But ten jest też stworzony do biegania bez skarpet. Na początku miałem maly problem z obtarciami, ale moje noga już zaadaptowała się do sytuacji. Może nie jest to but super minimalistyczny, ale w mojej ocenie dosyć twardy, przez co fajnie się w nim biega i czuć podłoże.
Ja osobiście jestem zadowolony i polecam! :)
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tri Noosa to ten sam but co DS Trainer, na którego autor wątku narzeka. Dodali inne wiązanie, inne kolory, ale biegowo to dokładnie to samo. Ja bym szukał typowych startówek: Saucony Kinvara, Adidas Adios... musisz poprzymierzać i zobaczyć co będzie wygodne bez skarpetek i będzie ci łatwo założyć. W Adios powinno się udać dobrać odpowiednie wiązanie, by czuć się pewnie, ale również móc szybko założyć bez rozwiązywania.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
hadwao
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 01 lis 2016, 15:33
Życiówka na 10k: 42:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@maciekl122 - rok temu napisałbym dokładnie to samo co Ty. Te buty na startach sprawdzały się u mnie super. Ale niestety tak jak z kolei pisze @marcinnek_ to dokładnie ten sam but co Nosa Tri - gdy kupowałem miałem kupić właśnie Noosa, więc kupiłem ds trainery. Nawet producent na stronie pisał, że to ten sam but.
Kiedyś strasznie ten but chwaliłem jako szybki, ale po przygodzie z Merellami nie mogę się w nim odnaleźć. Wczoraj na zawodach temp było nawet ok, ale po prostu nie czułem nic pod stopą - coś jakby porównać sportowe zawieszenie z rodzinnym combi. Sam się temu dziwię, ale tak jak ten but uwielbiałem, tak teraz nie potrafię w nim biegać.


A co powiecie o przejściówkach minimalistycznych typu Merell Bare Access? Duża jest różnica w stosunku do zwykłej startówki (nigdy nie biegałem w startówkach)?

Swoją drogą to podobno moje Do-win'y to podróbka Adidas Adios Boost - takie buty by się u mnie sprawdziły idealnie. Szkoda, że do-winny nie są zbyt starannie wykonane i niestety obcierają ;-( Szkoda, że te Boosty takie drogie.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4923
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hadwao pisze: Szukam czegoś co nada się na szybkie startówki na twarde nawierzchnie. W przyszłym roku planuję starty głównie na krótkich dystansach (czyli 5 maks 10km biegu). Szukam butów:
- w rozsądnej cenie
- dedykowane na twarde nawierzchnie, ale sprawdzające się w lekkim terenie typu ścieżki parkowe, bo czasami mamy na startach odcinki mieszane
- w których wygodnie biega się bez skarpet
- które łatwo się zakłada (w strefie czas to pieniądz)
- będą dawały fajne czucie stopy/łydki - w merellach na szybkich odcinkach czuję "ten pazur" w biegu, a w Asiccach kompletnie nie czuję biegu ostatnio.

Doradzicie coś?
Niestety nie spelniaja wszystkich Twoich wymagan (np. do parku raczej srednio)
i co do ostatniego warunku, to trudno powiedziec, bo to jest IMO dosc indywidualna sprawa,
ale ja do startow w tri uzywam Under Armour Speedform Apollo Vent, o takich:

Obrazek

+ bardzo lekkie, ale niezle amortyzuja
+ wewnatrz wykonczone bezszwowo, czyli mozna biegac bez skarpet, ale u mnie sie nie sprawdzilo, bo na tescie stopy obtarlem
+ super szybko sie zaklada, bo cala cholewka miekka jak kapec prawie (to niby usztywnienie na piecie to elastyczna guma),
a do tego zalozylem elastyczne sznurowki, wiec zero wiazania

BTW Anreas Raelet wygral w nich wlasnie IM70.3 W Edinburghu:
Obrazek
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

hadwao pokaż te do-winy. Zainteresowałeś mnie stwierdzeniem "podróbka adiosów" :P
hadwao
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 01 lis 2016, 15:33
Życiówka na 10k: 42:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kurcze ciekawy but - nie do końca o czymś takim myślałem, ale mnie zaciekawił i cenowo też fajnie wypada. Masz może porównanie z ds trainerami lub podobnymi butami - ta amortyzacja mnie nieco zaniepokoiła, bo jak pisałem obecnie w DS po prostu mam uczucie jakbym pływał przy każdym kroku. Wiem, że to kwestia indywidualna, bo jeszcze rok temu uważałem jest za bardzo agresywne - nawet mnie łydki bolały jak je wprowadzałem do treningów ;-)

Co do obcierania, to nie wiem jak testowałeś, ale ja pierwszy bieg w DS'ach przypłaciłem sporym krwawieniem z pięt, ale z czasem się dotarliśmy i teraz bardziej mnie obcierają w skarpetkach niż bez, więc warto przecierpieć.

Czytam teraz o startówkach i piszą, że zazwyczaj to buty bardzo ciasne i często powodują obtarcia etc - tego bym wolał uniknąć. Raczej właśnie myślę o czymś bardziej komfortowym. Mam mętlik w głowie. Fajnie byłoby przemierzyć te UA, tylko pewnie w Poznaniu będzie z tym kłopot - nigdy nawet marki nie widziałem, a co dopiero trafić ten model w swoim rozmiarze ;-(

@b@rto - http://polanik.info.pl/pl/p/M9300B-buty ... kitne/1718
Ja biegam w tych - kiedyś szukałem o nich opinii i ktoś właśnie je opisał, że w konstrukcji buta widać, że mocno były wzorowane na Adi Boost. Nie potrafię tego potwierdzić/zaprzeczyć bo nigdy nie miałem tych drugich w ręku. Co mogę powiedzieć to są baaaardzo wygodne, stopa ma w środku sporo miejsca, są szalenie dynamiczne i o dziwo trwałe. Za swoje płaciłem chyba 120zł. Jedyny minus to wykonanie - niestety w środku są szwy i je czuć gdy biega się na boso. Sama wkładka też pozostawia wiele do życzenia i szybko się "ciucha". Gdyby jednak były lepiej wykonane w środku, to pomijając ich słaby design, byłyby to buty, których teraz właśnie szukam.
squarePants
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
Życiówka na 10k: 36:51
Życiówka w maratonie: 2:51
Lokalizacja: Biłgoraj

Nieprzeczytany post

Do-win w Polsce sprzedaje jedna firma, Polanik. Niestety, kończą się już rozmiary i z tego co jakiś czas temu pytałem, nie będzie więcej.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

@hadwao:
Bare Access mają stosunkowo cienką podeszwę, ale małe kamyki nie urażają nóg. Niemniej do Vapor Glove im daleko. To takie trochę "człapaki": szerokie, nie opinają przesadnie stóp.

Zrobiłem w nich jakiegoś tysiaka, ale średnio mi pasowały bo nie odpowiadało mi wyprofilowanie wkładki.

W mojej opinii zupełnie spokojnie można w nich biegać szybko, ale ja generalnie jestem zdania, że w niemal każdych butach biegowych można biegać szybko. Nawet w żelazkach.

Dla mnie szybko to 3:30-4:00min/km.

Czy te buty mają się nadawać jednocześnie na rower, czy do roweru masz oddzielne obuwie z wpięciami?
hadwao
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 01 lis 2016, 15:33
Życiówka na 10k: 42:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na rower mam osobne buty szosowe z blokami.

Z opisu Bare Access wynika, że to może być but jakiego szukam - miękki, ale jednak twardszy od Vaporów. Vapory są fajne, ale jednak 10km szybkiego biegu po twardy - na dzisiaj sobie tego nie wyobrażam. Po około 7-8km z interwałami łydki mi już siadają. Do przyszłego roku to się na pewno zmieni, ale jednak w tych butach trudno będzie o szybką dychę po 45km mocnego roweru.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4923
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hadwao pisze:Kurcze ciekawy but - nie do końca o czymś takim myślałem, ale mnie zaciekawił i cenowo też fajnie wypada. Masz może porównanie z ds trainerami lub podobnymi butami
Niestety nie. Nie mialem jeszcze do czynienia z typowymi startowkami.
- ta amortyzacja mnie nieco zaniepokoiła, bo jak pisałem obecnie w DS po prostu mam uczucie jakbym pływał przy każdym kroku. Wiem, że to kwestia indywidualna, bo jeszcze rok temu uważałem jest za bardzo agresywne - nawet mnie łydki bolały jak je wprowadzałem do treningów ;-)
To jest taka sprezysta pianka, czuc jak sie poddaje. Ogolnie but lezy dosc luzno na nodze (ja tak lubie).
Bez przymierzenia nie polecam kupowac. Tak samo z reszta jak kazdego innego.
Co do obcierania, to nie wiem jak testowałeś, ale ja pierwszy bieg w DS'ach przypłaciłem sporym krwawieniem z pięt, ale z czasem się dotarliśmy i teraz bardziej mnie obcierają w skarpetkach niż bez, więc warto przecierpieć.
Pieta to nie problem. Generalnie zadne buty mnie nie obcieraja.
Tutaj problemem jest spod stopy od wewnetrznej strony, tak gdzie jest wyciecie/podniesienie.
Buty jest w tym miejscu wezszy niz moja stopa i bez skarpety po 10km w upale mialem potezne, obtarte placki.
Ale tak czy owak nie planowalem w nich biegac bez, bo ja lubie skarpety.
To mial byc tylko test.
hadwao
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 01 lis 2016, 15:33
Życiówka na 10k: 42:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hmm tak sobie pomyślałem, że chyba wezmę moje do-winy do sklepu biegowego i powiem, żeby mi dobrali coś podobnego, tyle że z dobrym wykończeniem w środku.
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3274
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Sprawdź Saucony Kinvara. Ew. inov-8 Roadtalon. Ja IM'a robiłem w poprzednim modelu i8 przeznaczonym na asfalt i był super (lekki, świetnie odprowadzający wodę, prawie bez dropa i niewielkia amortyzacja, która była w zupełności wystarczająca do dystansu maratońskiego).
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeśli na co dzień biegasz w vapor glove, to przymierz bare access - ja mam jedne i drugie, bare access na longi i bardziej "kamienisty" teren - lekkie, wygodne, ale chronią przed kamieniami, szyszkami itd. W porównaniu do vapor glove każda amortyzacja i każdy drop to "dużo" ;)

Sent from Tapatalk
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4923
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:Sprawdź Saucony Kinvara. Ew. inov-8 Roadtalon. Ja IM'a robiłem w poprzednim modelu i8 przeznaczonym na asfalt i był super (lekki, świetnie odprowadzający wodę, prawie bez dropa i niewielkia amortyzacja, która była w zupełności wystarczająca do dystansu maratońskiego).
Kinvary mam w wersji 7, calkiem fajne, lubie je za mniejszy drop i duza amortyzacje srodstopia,
ale to sa jeszcze wieksze papucie niz UA i do tego nie ma szans ich tak szybko zalozyc.
Ja bym ich do tri w spricie nie bral pod uwage.
Polowka czy pelny dystans to tak (ale nie wiem jak bez skarpet sie spisuja).
ODPOWIEDZ