Komentarz do artykułu Glutenowa ściema

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

Skomentuj artykuł Glutenowa ściema
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
DŻEJOS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
Życiówka na 10k: 32:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolejny "EXTRA" artykuł a info o maratonie w Dusseldorfie i najlepszym wyniku Polaka w tym roku nadal nie ma... Od 2 tyg WFL. Wymiotuje już tym. Chyba za dużo glutenu jem...:P
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Cała magia polega na tym, że ludzie eliminując gluten eliminują w 80% przetworzne, łatwo dostępne produkty dzięki czemu dochodzi do deficytu kalorycznego i boom powstaje teza - eliminacja glutenu mnie odchudziła. Dodatkowo dużo osób ma nietolerancje na FODMAPsy i po odstawieniu zbożowych ciasteczek zaczynają czuć sie lepiej pod kątem jelitowym co utwierdza ich w przekonaniu, że na bezglutenie czują sie lepiej. paradoksalnie białe pieczywo moze być w tym przypadku dużo lepszym rozwiązaniem niż pełnoziarniste. Tak powstały mit jest jeszcze dodatkowo popularyzowany przez wybitnych sportowców.
Ostatnio zmieniony 17 maja 2017, 08:43 przez Bogil, łącznie zmieniany 1 raz.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13305
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Bogil pisze: powstaje teza - gluten mnie odchudził.
:niewiem:
brak glutenu...
Biegający Filozof
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
Życiówka na 10k: 31:20
Lokalizacja: Waszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

DŻEJOS pisze:Kolejny "EXTRA" artykuł a info o maratonie w Dusseldorfie i najlepszym wyniku Polaka w tym roku nadal nie ma... Od 2 tyg WFL. Wymiotuje już tym. Chyba za dużo glutenu jem...:P
Nic nie było o wyniku Shegumo? Nawet nie zauważyłem.

A co do umieszczanych treści - to Adam wiele razy powtarzał, że oglądalność i zainteresowanie ukierunkowane są właśnie na takie teksty (a szkoda...).
Trener biegania, współautor podcastu "Wybiegani niewygadani"

PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13305
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

... i Adam tez prosił o teksty. Wiec Dzejos, napisz cos o Dusseldorfie!
Awatar użytkownika
faraon828
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 389
Rejestracja: 29 sty 2016, 08:39
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:48,30
Lokalizacja: Olsztyn/Kędzierzyn-Koźle
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dżejki ale zanim zrobisz relację z Dusseldorfu napisz relację z Opola! ;-)
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Bogil pisze: powstaje teza - gluten mnie odchudził.
:niewiem:
brak glutenu...
tak o to mi chodziło
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Najśmieszniejsze jest to, że wiele osób łączy nietolerancje na gluten (NCGS) z otyłością. Jeżeli masz nietolerancje na coś to objawia się to "sraczką" i nie wchłonięciem pokarmu co bedzie generowało wiekszy deficyt kaloryczny, a nie odwrotnie.
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bogil pisze:Najśmieszniejsze jest to, że wiele osób łączy nietolerancje na gluten (NCGS) z otyłością. Jeżeli masz nietolerancje na coś to objawia się to "sraczką" i nie wchłonięciem pokarmu co bedzie generowało wiekszy deficyt kaloryczny, a nie odwrotnie.
czasami objawia się bólami brzucha, wysypką, albo innymi tym podobnymi "przyjemnościami"... ;)
Bogil pisze:Cała magia polega na tym, że ludzie eliminując gluten eliminują w 80% przetworzne, łatwo dostępne produkty dzięki czemu dochodzi do deficytu kalorycznego i boom powstaje teza - eliminacja glutenu mnie odchudziła. Dodatkowo dużo osób ma nietolerancje na FODMAPsy i po odstawieniu zbożowych ciasteczek zaczynają czuć sie lepiej pod kątem jelitowym co utwierdza ich w przekonaniu, że na bezglutenie czują sie lepiej./quote]zgadzam się w 100% -> eliminując gluten eliminujesz zdecydowaną większość "tuczącego jedzenia", zwracasz uwagę na to, co jesz, itd....


Miałam podobnie, choć nie dotyczyło glutenu - jestem uczulona na dość popularny dodatek (glutaminian sodu...) - i nagle okazuje się, że zjedzenie czegoś "na szybko na mieście" już nie jest takie proste, że nie ma łatwo dostępnych zapychaczy, gotowców, i siłą rzeczy musiałam zwrócić dużo większą uwagę na to, co jem - oczywiście, czuję się dużo lepiej i schudłam.. Ale, o ile lepsze samopoczucie jest związane w dużej mierze z eliminacją alergenu (wiem jak się czuję jak zdarzy mi się czasem zjeść coś, co go zawiera, i jak później wyglądam...), to jakby ktoś zaczął głosić tezę, że to glutaminian sodu tuczy, bo jego eliminacja odchudza.... ;)
Awatar użytkownika
Gwynbleidd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 830
Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
Życiówka w maratonie: powyżej trzech

Nieprzeczytany post

Niejedzenie glutenu jako środek do poprawy wyników sportowych jest li tylko niewinnym wybrykiem. Prawdziwy sportowiec idzie o sto kroków dalej.
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Blah. To akurat ma potwierdzone działanie redukcyjne. Wystarczyło, że przeczytałem lead'a i od razu straciłem apetyt.
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Według pani "dietetyk" eliminacja glutenu może prowadzić do insulinooporności i cukrzycy,
czy ktoś to czytał przed publikacją artykułu? Może ja zacznę jakieś dietetyczne artykuły generować za wierszówkę :]
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
mam_platfusa
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 06 lut 2015, 14:53
Życiówka na 10k: 3 dni
Życiówka w maratonie: 3 tygodnie
Lokalizacja: za rogiem

Nieprzeczytany post

charm pisze:czasami objawia się bólami brzucha, wysypką, albo innymi tym podobnymi "przyjemnościami"... ;)
Z 90% pewnością mogę stwierdzić, że jestem na gluten lub coś okołoglutenowego uczulony - objawia się to problemami skórnymi właśnie. Trochę mnie to smuci, bo świeża pszenna bułeczka to coś, co bardzo lubię, no ale cóż, w życiu nie można mieć wszystkiego. Po spożyciu tego typu pieczywa (a nie daj Boże po spożyciu piwa, którego w sumie nie lubię, ale czasem w ramach koleżeńskich spotkań popijam) na mojej skórze pojawiają się tłumnie pewne zaskakujące zjawiska. Po odstawieniu pieczywa pszennego, płatków owsianych itp. (napycham się głównie ryżem, kaszą gryczaną/jaglaną i makaronem kukurydzianym) problem de facto zniknął.

A jaki jest wpływ na wyniki sportowe? Trudno stwierdzić, bo ja nie mierzę sobie czasów i nie startuję w zawodach na standardowych dystansach. Jedyne, co stwierdzam po drastycznym ograniczeniu spożywania glutenu oraz dodatkowo cukru i mięsa, to wspaniałe poczucie lekkości, niekoniecznie w odniesieniu do wagi, z którą nigdy nie miałem problemu, ale lekkości w sprawach okołotrawiennych i ogólnego samopoczucia.
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

mam_platfusa pisze:
charm pisze:czasami objawia się bólami brzucha, wysypką, albo innymi tym podobnymi "przyjemnościami"... ;)
Z 90% pewnością mogę stwierdzić, że jestem na gluten lub coś okołoglutenowego uczulony - objawia się to problemami skórnymi właśnie. Trochę mnie to smuci, bo świeża pszenna bułeczka to coś, co bardzo lubię, no ale cóż, w życiu nie można mieć wszystkiego. Po spożyciu tego typu pieczywa (a nie daj Boże po spożyciu piwa, którego w sumie nie lubię, ale czasem w ramach koleżeńskich spotkań popijam) na mojej skórze pojawiają się tłumnie pewne zaskakujące zjawiska. Po odstawieniu pieczywa pszennego, płatków owsianych itp. (napycham się głównie ryżem, kaszą gryczaną/jaglaną i makaronem kukurydzianym) problem de facto zniknął.

A jaki jest wpływ na wyniki sportowe? Trudno stwierdzić, bo ja nie mierzę sobie czasów i nie startuję w zawodach na standardowych dystansach. Jedyne, co stwierdzam po drastycznym ograniczeniu spożywania glutenu oraz dodatkowo cukru i mięsa, to wspaniałe poczucie lekkości, niekoniecznie w odniesieniu do wagi, z którą nigdy nie miałem problemu, ale lekkości w sprawach okołotrawiennych i ogólnego samopoczucia.
A czemu nie zbadasz się pod kątem celiakii? Oczywiście u Lekarza.
ODPOWIEDZ