Komentarz do artykułu Na treningu z Kamilem Jastrzębskim

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12424
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Materiał dający do przemyślenia. Jeżeli światowa czołówka górska biega lepiej od Kamila w górach, a porównywalnie na płaskim, to może problem leży w biomechanice. Góry prowokują do większych przeciążeń i przy słabszej technice radzenia sobie z przeciążeniami straty mogą być większe. Na filmie widać, że przy lądowaniu kolana uciekają lekko na zewnątrz, czyli szkielet nie ma optymalnej nośności i częściowo takim nieoptymalnym odkształceniem geometrii wytraca siłę jaką generuje zawodnik. Reakcja od podłoża nie jest skierowana na środek masy. Dla lepszego zobrazowania można by doszukać się uproszczonej analogii do bikefittingu, gdzie siła nacisku na pedały zależy od trajektorii prowadzenia kolana i geometrii ustawień roweru. Przez dresy nie widać jak jest z ułożeniem miednicy, ale chyba też lekko siada na nodze podporowej w trakcie przejmowania przeciążenia. W każdym razie zawodnik traci na dynamice wybicia wytłumiając sprężystość ruchu i w poprawie tego elementu upatrywałbym rezerw.
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Materiał dający do przemyślenia. Jeżeli światowa czołówka górska biega lepiej od Kamila w górach, a porównywalnie na płaskim, to może problem leży w biomechanice. Góry prowokują do większych przeciążeń i przy słabszej technice radzenia sobie z przeciążeniami straty mogą być większe. Na filmie widać, że przy lądowaniu kolana uciekają lekko na zewnątrz, czyli szkielet nie ma optymalnej nośności i częściowo takim nieoptymalnym odkształceniem geometrii wytraca siłę jaką generuje zawodnik. Reakcja od podłoża nie jest skierowana na środek masy. Dla lepszego zobrazowania można by doszukać się uproszczonej analogii do bikefittingu, gdzie siła nacisku na pedały zależy od trajektorii prowadzenia kolana i geometrii ustawień roweru. Przez dresy nie widać jak jest z ułożeniem miednicy, ale chyba też lekko siada na nodze podporowej w trakcie przejmowania przeciążenia. W każdym razie zawodnik traci na dynamice wybicia wytłumiając sprężystość ruchu i w poprawie tego elementu upatrywałbym rezerw.

Coś w tym musi być, bo świadczy o tym również informacja, że nie radzi sobie na zbiegach, a przynajmniej jego poziom zbiegania odbiega od poziomu czołówki. Rezerwy w ruchu ma duże, ale także w ogólnym treningu biegowym. Z przyjemnością będę śledził jego postępy :-)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

To zupełnie co innego. Na zbiegach sobie nie radzi (albo radzi słabiej) bo się boi, to jest przecież naturalna sprawa, że nie kazdy jest się gotów tak puścić w dół jak np. Marcin Świerc. Na jakimś jednym z pierwszych zbiegów w życiu doznał jakiejś kontuzji i ma teraz uraz.

Yacool, w górach super biomechanika nie ma znaczenia, tylko zwykła siła. Goście którzy lepiej od Kamila podchodzą (czy podbierają) są porostu silniejsi.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Adam, jeszcze z dwa lata temu przyznałbym ci rację, ale

https://www.youtube.com/watch?v=DJftg3Kj27o
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12424
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wyprzedziłeś mnie. Walmsley naprawdę zaciekawia pod kątem ruchu. Nie śledzę górskiego ultra, ale zdaje się, że ten zawodnik demoluje o wiele minut standardy ustanowione na kultowych trasach górskich.
Co do zwykłej siły, to mogłoby się okazać, i wcale bym się nie zdziwił, że taki Walmsley weźmie na sztandze mniej na nogi niż Świerc, ale w bieganiu nie liczy się zwykła siła tylko sposób jej wykorzystywania.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

z pewnością Świercu jest silniejszy od Jima, wystarczy spojrzeć na udziec:

https://www.facebook.com/MarcinSwiercOf ... =3&theater

i faktycznie jest tak, że zmienia się nieco charakter ultrasów, młodych chudych strusiów pędziwiatrów jest coraz więcej (Hayden Hawks, Andrew Miller), a np. w listopadzie czy grudniu debiutuje w ultra Nick Arcinaga, czyli maratończyk z poziomu 2:11.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ale nie chodzi o samą siłę, ale połączoną z wytrzymałością. Biomechanika raczej nie ma tu znaczenia.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

nie rozumiem Twojego rozumowania Adam tzn. musiałbyś chyba poświęcić trochę czasu i je wyjaśnić - przedstawione tak skrótowo jest dla mnie niezrozumiałe.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Ale nie chodzi o samą siłę, ale połączoną z wytrzymałością. Biomechanika raczej nie ma tu znaczenia.
Adam, biomechanika przy zbiegu ma znaczenie. Strach, strachem, ale możesz się nie bać i nie dać rady tak szybko zbiegać, zarówno siłowo, jak również z powodu złego ułożenia ciała podczas zbiegu, co powoduje bardzo szybkie przemęczenie pewnych partii mięśniowych. Tu mowa o zbiegach o nachyleniu powyżej 15%.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2017, 11:14 przez barcel, łącznie zmieniany 2 razy.
tkobos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 641
Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dosłownie chyba dwa tygodnie temu oglądałem filmik o Jimie Walsleyu i zadawałem sobie pytanie kiedy zauważy go yacool:) określenie "demoluje standardy" całkiem nieźle oddaje to co robi. Myślę, że do dyskusji wiele wniesie tegoroczne UTMB gdzie będzie Jim, Kilian i wielu innych cholernie mocnych zawodników. To może być ciekawy materiał porównawczy, chociaż w tak długim i trudnym biegu jest bardzo wiele czynników wpływających na końcowy wynik.
yacool pisze: w bieganiu nie liczy się zwykła siła tylko sposób jej wykorzystywania
Zgadzam się całym sercem. Ja bym w ogóle zrezygnował z pojęcia siły w kontekście biegania.
yacool pisze:Jeżeli światowa czołówka górska biega lepiej od Kamila w górach, a porównywalnie na płaskim, to może problem leży w biomechanice.
A może to światowa czołówka górska ma problem z biomechaniką na płaskim:)? Moim zdaniem biegi górskie i biegi płaskie to są jednak inne sporty. Oczywiście zbliżone, ale jednak inne i promujące zawodników o trochę innym zestawie umiejętności. Nie stojące oczywiście w jawnej sprzeczności, czyli umiejętność biegu po płaskim ma pozytywny wpływ na bieg po górach i odwrotnie. Myślę, że dobrą analogią jest umiejętność gry na instrumencie muzycznym. Ktoś kto umie świetnie grać na pianinie będzie mógł prawdopodobnie łatwiej złapać grę na gitarze - bo ma lepszą kontrolę palców, ma wyrobiony słuch, ma poczucie rytmu itp. Jeżeli jednak mówimy o osiągnięciu poziomu mistrzowskiego, to osiągnięcie tego na dwóch instrumentach może być bardzo trudne, ze względu na konieczność błyskawicznego realizowania pewnych wzorców ruchowych, które są różne dla tych instrumentów. Wydaję mi się, że z biegami płaskimi i biegami górskimi jest podobnie - można się rozwijać w jednej i drugiej kategorii, ale ostatecznie będzie bardzo trudno wydobyć swój pełny potencjał i tu i tu.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

to zrozumiałem i się zgadzam :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

barcel pisze:
Adam Klein pisze:Ale nie chodzi o samą siłę, ale połączoną z wytrzymałością. Biomechanika raczej nie ma tu znaczenia.
Adam, biomechanika przy zbiegu ma znaczenie. Strach, strachem, ale możesz się nie bać i nie dać rady tak szybko zbiegać, zarówno siłowo, jak również z powodu złego ułożenia ciała podczas zbiegu, co powoduje bardzo szybkie przemęczenie pewnych partii mięśniowych. Tu mowa o zbiegach o nachyleniu powyżej 15%.
Ale każdy startuje w tym w czym czuje się mocny, tak? Kamil nie lubi startować w biegach gdzie są zbiegi, i nie musi, bo dużo biegów jest pod górę. Więc tu biomechanika nie gra roli. Dał zresztą przykład biegu gdzie miał problemy, tak? Na 8kilometrze mieli do zrobienia prawie całe przewyższenie. Jakie znaczenie ma biomechanika? Siła i wytrzymałość. Zawodnicy z bieżni to zawodnicy którzy mają za sobą znacznie większy "bagaż" wytrzymałości niż biegacze górscy, z których większość to przeflancowani amatorzy. Więc taki Walmsley jest pewnie tylko jakimś przyczółkiem tej grupy niezłych zawodników z bieżni (10000m 29:08) którzy szukają dla siebie innej drogi.
Ja mówię, że siła w sytuacji w której spotykają się dwaj zawodnicy którzy na płaskim reprezentują podobny wysoki poziom, ale na podbiegu jeden drugiemu odjeżdża. Można też to nazwac inaczej - bardziej specyficzna wytrzymałość (przystosowanie innych grup mięśni) wynikająca pewnie z treningu po górach.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

no moim zdaniem przykład Kamila pokazuje, że ma spore - Kamil ma złą biomechanikę, nie umie zbiegać, więc traci do innych.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12424
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rzecz można zredukować do umiejętności radzenia sobie z przeciążeniem i gromadzeniem w tkankach sprężystości. Zbieg będzie promował jednostki utalentowane biomechanicznie, bo przeciążenia są największe. Na płaskim nie będzie to miało aż tak decydującego znaczenia, natomiast podbieg daje już szerszy wachlarz opcji ruchowych na jego skuteczne pokonanie, bo małe przeciążenia na to pozwalają.
ODPOWIEDZ