Komentarz do artykułu Wykluczenie Rosji z międzynarodowych rozgrywek było posunięciem słusznym. Może czas na Kenię?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wyniki badania próbki A pobranej w Kenii wykazały obecność środka dopingującego u mistrzyni olimpijskiej w biegu maratońskim z Rio.

http://www.bbc.com/sport/athletics/39522434
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ech, ręce opadają.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

cekawe ile osób zaczeło się zastanawiać, czy rekord w połówce z Pragi jest na czysto - jedną jestem ja sam...
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:cekawe ile osób zaczeło się zastanawiać, czy rekord w połówce z Pragi jest na czysto - jedną jestem ja sam...

to się dołączę :-)
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Ostatnio bardziej emocjonuję się oglądaniem ścigania się dzieci. Tam przynajmniej jest czysta (chemicznie) rywalizacja :-)
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 774
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

wydaje mi się (ale to tylko moja opinia), że z tym dopingiem wiąże się jeszcze jeden problem.
Otóż te wszystkie wyniki, które uzyskiwali zawodnicy "złapani" można uzyskać na czysto.
Myślę, że byliby je w stanie uzyskać nawet sami "dopingowicze" przy odpowiednim prowadzeniu treningu.
Noo... jeżeli nie takie same to zbliżone.

A jaki jest problem?
Otóż taki, że wiadomość idzie w świat, i ludzie mogą każdy (może nie każdy, ale pewną część) wartościowy wynik
automatycznie kojarzyć z dopingiem. I to jest złe....

Co do samej Jemina Jelagat - pytanie otwarte ile jest w stanie biegać bez dopingu?
Wg mnie zbliżone wyniki do 1:06:43 w HM i 2:22:58 - tyle co ma na oficjalne (inna sprawa czy na czystko)
no ale... żeby biegać nawet na dopingu takie wyniki, to bez niego trzeba być na poziomie ok 1:08
Awatar użytkownika
rusolis
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 268
Rejestracja: 15 cze 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

Jaka jest opinia ekspertów o rekordzie świata Pauli Radcliffe? Mnie zastanawia to, że Kenijki ostro biorą, a nie mogą się zbliżyć do rekordu bardziej niż na 4-5 minut. U mężczyzn 6 najlepszych zawodników mieści się w przedziale 20 sekund...
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12418
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

runner2010 pisze:wydaje mi się (ale to tylko moja opinia), że z tym dopingiem wiąże się jeszcze jeden problem.
Otóż te wszystkie wyniki, które uzyskiwali zawodnicy "złapani" można uzyskać na czysto.
Myślę, że byliby je w stanie uzyskać nawet sami "dopingowicze" przy odpowiednim prowadzeniu treningu.
Noo... jeżeli nie takie same to zbliżone.
(...)
no ale... żeby biegać nawet na dopingu takie wyniki, to bez niego trzeba być na poziomie ok 1:08
W pełni się zgadzam, jednak nie uzyskają ich na czysto, gdy istnieje bariera biomechaniczna. Aktualny rekord świata w połówce, to przykład jednego z lepszych technicznie ruchów. Można tak pobiec technicznie i na czysto x2 i poprawić rekord Radcliffe. Kenijki zacięły się na granicy 2:18 również z powodów psychologicznych. Mąż Keitany mówi wprost, że to jest niemożliwe, żeby kobieta pobiegła 2:15. Dodaje do tego fakt, że Kenijki nie potrafią poświęcić się dla sprawy i poprowadzić bieg jak to jest w zwyczaju u Kenijczyków.
Doping psuje niestety cały klimat, bo zaczynają pojawiać się dziewczyny z dobrym ruchem, ale już na starcie będą podejrzane. Tymczasem w kobiecym półmaratonie, a zwłaszcza maratonie jest ogromny potencjał. Kto łapie się za głowę widząc 1:04 na zegarze, temu zabraknie miejsc do łapania, jak pęknie 2:15. I to wszystko może być na czysto.
ODPOWIEDZ