Pegasus 33 na polne ścieżki i lasy
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 lut 2017, 18:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dopiero zaczynam biegać przeszedłem wszystkie możliwe sklepy i przymierzyłem milion butów. Wybrałem buty wg porady... "wybierz te, które najlepiej leżą" mój wybór padł na new balance 574. Niestety byłem i nadal jestem zielony w temacie no i te buty mnie tylko zniechęciły... sugerowałem się tym, że mają zadarty nosek to pewnie będzie się w nich super biegać. Buty są okropnie śliskie, obcierają i nadają się do chodzenia po parówki do mięsnego. Jednym słowem wtopiłem siano. Przeczytałem całe internety i wszędzie polecają pegasusy dokonałem przymiarki w sklepie i są spoko. Jednak bardzo lubię biegać po lesie... problem w tym, że aby do niego dobiec to z 5km biegnę chodnikami z 1km polną dróżką oraz tylko 2km po lesie. Nie wiem czy nie powinienem zainwestować np. w nike terra kiger. Ogólnie pegasusy super leżą na mojej nodze ale może polecicie mi coś jeszcze innego? Z góry dziękuję za wszelkie nazwy modeli, które byłyby dobre na takie mieszane bieganie. Mój wzrost to 180cm waga jedyne 62 kg więc chyba buty typu adidas nie znam nazwy ale podeszwa wygląda jak ze styropienu odpadają... ktoś mi mówił, że amortyzacja w nich działa u ludzi co ważą 80kg. Aaaa zapomniałem cena tak do 300zł no ok max 350zł i fajnie aby miały jakieś odblaski biegam wcześnie rano i czasami jest jeszcze ciemno... preferuję taki ninja style.
-
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 11 kwie 2016, 20:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dużo ludzi mówi, że jak nie wiesz co brać to weź Pegasusy. I coś w tym jest. Ja biegam w 32 po lesie. Jak nie masz u siebie bardzo trudnych warunków , dużo piasku i błota to te buty dadzą radę. Kończą się powoli wyprzedaże więc może coś upolujesz. Niedługo pewnie wejdzie nr 34.
- Piotr-Fit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 924
- Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
- Życiówka na 10k: 40:30
- Życiówka w maratonie: 3:00:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Bierz Pegasusy.
To nie są jedyne dobre buty na świecie, ale jak Ci pasują to bierz.
Buty asfaltowe spokojnie dadzą sobie radę w lesie. Pod warunkiem, że będziesz je oszczędzał przy złej pogodzie.
Jak będzie błoto to nie licz na dobrą przyczepność itp.
Zwłaszcza jak masz asfalt i chodnik.
To nie są jedyne dobre buty na świecie, ale jak Ci pasują to bierz.
Buty asfaltowe spokojnie dadzą sobie radę w lesie. Pod warunkiem, że będziesz je oszczędzał przy złej pogodzie.
Jak będzie błoto to nie licz na dobrą przyczepność itp.
Zwłaszcza jak masz asfalt i chodnik.
- Piotr-Fit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 924
- Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
- Życiówka na 10k: 40:30
- Życiówka w maratonie: 3:00:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Większość butów asfaltowych sobie poradzi w terenie. Pod warunkiem, że to nie będzie a) ciężki teren i/albo 2) ciężkie warunki pogodowe.knocker pisze:A jakie modele gwarantują dobrą przyczepność na chodniku i w lesie? Tylko nie salomony te buty są dla mnie zbyt pancerne i jakieś takie za szerokie jak przymierzałem.
Ja spokojnie biegam w swoich asfaltowych po górach i jest ok. A jak jest zła pogoda to w góry się nie pcham.
Dlatego, jeśli nie będziesz miał jakiejś przesadnej ilości błota, kamieni czy korzeni to powinno być ok.
Swoje buty terenowe ubieram na zawody i na długie wybiegania, szczególnie zimą (śnieg).
Salomon ma właśnie model x-scream, dedykowany do asfaltu i na lekki teren.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Idealu, ktory tam samo dobrze sprawdzi sie wszedzie, to nie ma.knocker pisze:A jakie modele gwarantują dobrą przyczepność na chodniku i w lesie?
Oczywiscie "zwykle" modele gorzej beda sie zachowywac na blocie / sliskim, a terenowe buty niestety zdecydowanie szybciej sie scieraja na betonie (ja osobiscie to nawet nie lubie biegac w terenowych butach po suchym asfalcie - jest "jakos gorzej"), ale jesli nie bedziesz szukal jakichs ekstremow, to zwykle buty dadza rade rowniez w malo agresywnym lesie.
Jednak przy takim stosunku asfalt vs. teren jaki opisujesz, to wez jakies buty szosowe. A czy to bedzie Pegasus, adidas czy jakikolwiek inny producent, ma juz mniejsze znaczenie.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 lut 2017, 18:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A myślicie, że to są oryginalne papcie http://allegro.pl/nike-zoom-pegasus-33- ... 72120.html ? Kurcze boję się, że buty też chińczyki mogą podrabiać... czy możecie polecić jakiś sklep z promocjami na pegasusy czy może jest tu to zabronione? Chciałbym jakiś ciekawszy kolor niż granatowy.
- rozbiegany
- Dyskutant
- Posty: 38
- Rejestracja: 25 gru 2016, 19:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Pegasus taktyczny but bojowy
nie ma dla niego złych warunków wszędzie sobie poradzi 


- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
wysyłka z zagranicyknocker pisze:A myślicie, że to są oryginalne papcie http://allegro.pl/nike-zoom-pegasus-33- ... 72120.html ? Kurcze boję się, że buty też chińczyki mogą podrabiać...

Go Hard Or Go Home
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
TUTAJ masz parę zdań na temat butów z shield'em.knocker pisze:A jeszcze mam pytanko odnośnie wersji Shield to jakaś zimowa wersja czy na lato też się nadadzą? Ciężko znaleźć zwykłą wersję pegasus 33 (nie shield) do 300zł :/
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Kto Ci sprzedał NB 574 do biegania ? To są buty do chodzenia na co dzień.
ps. da się w nich biegać, jak zapomniałem butów jadąc na zawody to w nich pobiegłem
ps. da się w nich biegać, jak zapomniałem butów jadąc na zawody to w nich pobiegłem

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 lut 2017, 18:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ok czyli już wiem, że shielda nie potrzebuję. NB sprzedała mi pewna miła niewiasta w sklepie poznańskim twierdząc, że ona w nich biega i nie a lepszych butów :D Czy możecie mi polecić jeszcze jakieś inne modele butów pasujące do moich wymogów bo pegasusy 33 ciężko kupić do 300zł. Pół dnia wczoraj spędziłem na poszukiwaniach i nic takiego nie znalazłem tylko same damskie różowe 

- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Jak w lesie nie latasz na przełaj, tylko po w miarę ujeżdżonych ścieżkach to każdy but treningowy będzie dobry. Oczywiście, buty trailowe byłyby lepsze, ale z 8 km biegu, 5 robisz po asflacie. Jak Pegasusy pasują Ci na stopie to warto kupić. Brooks Ghost podobno ciut lepiej radzi sobie w terenie, ale to mocno amortyzowany but (pewnie jeszcze mocniej niż Pegasus), który przy Twoich 62 kg jest aż nadto amortyzowany i za ciężki. Co do Adidasów z Boostem - ja ważę 64 kg, ale przy 170 cm - nie powiedziałbym, że to tylko but dla ciężkich, chociaż ja w nich (Glide Boost) robię tylko wybiegania i od biedy jakiś ciągły. Ja go traktuję jak maszynkę do klepania kilometrów. Na śniegu nawet i trochę mają przyczepności, na lodzie to żaden nie ma.