Początkujący 40 minut biegu. Co dalej?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Rafalb2
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 16 sie 2016, 15:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć, jakieś 3 miesiące temu zacząłem realizować plan http://www.biegaj40minut.pl/. Dzisiaj po raz drugi biegłem bez przerwy 40 minut i aktualnie nie za bardzo wiem nad czym teraz pracować, na początek garść suchych informacji: Wiek 20 lat, wzrost 178cm, waga 98kg, prędkość 8min/km (czas biegania z psem, samotnie myślę że zszedłbym o minutę). Nie mam żadnych problemów wydolnościowych, po minucie lub dwóch minutach chodu od biegania czuję tylko lekki przyjemny "ból" nóg.Biegam co drugi dzień. Z używek tylko alkohol.

Nakreślając tło sytuacji chciałbym przejść do meritum. Prosiłbym o polecenie sposobu na dalszy rozwój, zwiększyć tempo? Co trening biegać minutę dwie więcej? W tym temacie jestem zupełnie ciemny i gdy plan się skończył nie za bardzo wiem co mam ze sobą zrobić.

Cel przebiec pół maraton z "normalnym" czasem, kiedy? Wtedy kiedy będę w stanie nie czuję żadnej presji. Chciałbym raczej biegać długo niż szybko. I to chyba tyle, na wszelkie dodatkowe pytania chętnie odpowiem. Z góry dziękuje za pomoc
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Rafalb2 pisze:Chciałbym raczej biegać długo niż szybko.
to w czym problem?? :tonieja:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Rafalb2
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 16 sie 2016, 15:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie chciałbym nabawić się kontuzji, a jestem dość schematycznym (systematycznym?) człowiekiem, i po prostu chciałbym wiedzieć jak najefektywniej powiększać swój czas biegu. Jestem w tym nowy i nie wiem czy czegoś nie robię źle. Mogę zwiększać długość biegu powiedzmy dodawać minutę co trening, ale czy to będzie efektywne? Co do tempa to można by je nazwać joggingowym~~, skupić się teraz na poprawie czasu biegania? Biegać nadal 40 minut ale pokonywać coraz większe dystanse? Czy dojść powiedzmy do godziny biegu i dopiero pracować nad tempem? A może jeśli chcę biegać długie dystanse to takie tempo mi wystarczy?
Awatar użytkownika
Batman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 17 cze 2015, 17:01
Życiówka na 10k: 55:33
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Straduń

Nieprzeczytany post

Spróbuj tego ale od cyklu 2
http://bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=3576
START: 17.06.2015, 170 cm; 116,7 kg
było: 108 kg - 10 km w 65:24 (27.09.2015)
jest: 98 kg - 10 km w 55:33 (25.09.2016)
będzie: 80 kg - 10 km w 40 minut
-
Start II: 07.06.2021, 170 cm; 124 kg
-
Start III: 30.05.2023, 170 cm; 101 kg
[url=viewtopic.php?f=27&t=64998]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?f=28&t=64999]KOMENTARZE[/url]
Kostek32
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 09 sie 2016, 11:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Skoro chcesz być długodystansowcem to ok, ale po co masz zwiększać tempo biegania? Nie wystarczy, że będziesz wydłużał dystans? To wystarczy, żeby poprawić kondycję, wiem co mówię bo biegam do panów z http://www.eurocontract.pl/pompy-ciepla zawsze sobie jak mam jakiś problem ze swoją pompą albo studnią i na samym początku miałem problem w jedną stronę dobiec, a teraz po iluś tam wizytach biegam normalnie w dwie. Jakieś ćwiczenia na nogi też by się przydały.
Ostatnio zmieniony 25 paź 2017, 14:33 przez Kostek32, łącznie zmieniany 3 razy.
Rafalb2
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 16 sie 2016, 15:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie wiem, znaczy się myślałem że może istnieje jakaś optymalny czas biegania kliometra? Albo że warto nastawić się już na jakąś określoną prędkość biegania już teraz. Naczytałem się też trochę że warto mieć tempo biegania w okolicach ~ 6min/km tylko pewnie w moim przypadku takie coś może nie pasować. Zupełnie się na tym nie znam. Ale jeśli taka prędkość jest w porządku to dobrze.
Od tak, wakacje, pobiegam, wziąłem byle jaki plan i zacząłem, teraz to polubiłem i dopiero w tym momencie staram się dowiedzieć coś więcej
ODPOWIEDZ