No więc tak. Nadwaga ciągle jest 13kg. Do tej pory biegałem tak koło 30 min w tempie 75-78% (ciężko mi ciągle 75 utrzymać) no ale z racji tego iż po tym czasie nie czułem zmęczenia postanowiłem walnąć 1h - a co - no i dałem radę, spokojnie mógł bym jeszcze dłużej ale nie chciałem przesadzać i po kilku takich biegach zaczęło się delikatne kłucie. Biegam tak 3x w tygodniu Wtorek, Czwartek, Sobota a w Poniedziałek i Piątek mam zajęcia Tai Chi Chen więc kolana i inne mięśnie też pracują (zwykle 45 min ćwiczeń a potem 45 min tai chi, grupa początkowa) więc trochu tego wysiłku jest. Pierwszy tydzień w miarę spoko, jak zwykle w lewej nodze lekki ból (od obuwia ale to za chwilę) w drugim pojawiło się właśnie takie delikatne kłucie w prawym kolanie, nie jest to mocne kłucie czy takie które uniemożliwia mi ruch, bieg itp. nie kuleje etc. po prostu jest a w necie wyczytałem iż lepiej nie igrać z kolanem więc piszę. Zakupiłem sobie w końcu porządne buty Asics GT1000 (bieżnia w sklepie, komputer i na tej podstawie dobrali mi obuwie) i muszę powiedzieć iż na pierwszym bieganiu ZNACZĄCA różnica w stosunku do starego obuwia (kupione w piątek, biegane w sobotę więc tylko raz na razie użyte) nie dość iż lewa noga która często bolała (okolice kostki, mięsień z tyłu) przestała to jeszcze jaki komfort biegania (miałem JOMA takie za 130 zł z wysyłką które mają już drugi sezon). Minus taki iż buty białe bo takie tylko mieli i już po pierwszym bieganiu są w ciapki ale wracając do sprawy z kolanem. Po sobotnim bieganiu praktycznie nie było kłucia ale jeszcze jest (pojawiało się bardzo delikatne niekiedy podczas biegu). Najczęściej jest gdy siedzę na 4 literach jakiś czas a potem zaczynam chodzić czy coś, po czym po chwili ustępuje (chwili chodzenia) i wraca jak trochu posiedzę lub wbiegam/zbiegam po schodach.
Nie wiem co jest bo nigdy takiego przypadku nie miałem więc nawet nie wiem o co mu chodzi. Jakieś porady, sugestie czy cuś... wstawiłem do Zdrowie Ogólne bo nie wiedziałem gdzie to wsadzić.
Kłucie w kolanie.
-
- Wyga
- Posty: 140
- Rejestracja: 12 sie 2013, 20:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Zrób parę dni przerwy. W tym czasie przykładaj okłady lodowe (najwygodniej używać coldpacków) na kolano.
Poczytaj o "kolanie kinomana". Choć nazwa moze być myląca, ale u biegaczy też występuje. Wygoogluj jakieś ćwiczenia wzmacniające dla tego hasła.
Poczytaj o "kolanie kinomana". Choć nazwa moze być myląca, ale u biegaczy też występuje. Wygoogluj jakieś ćwiczenia wzmacniające dla tego hasła.
Krzysiek