Bieg Kościuszkowski

[stachnie]

W poniedziałek odbył się już 27 Bieg Kościuszkowski czyli Bieg Stafetowy Szlakiem Pomników Pamięci Tadeusza Kościuszki. Trasa była poprowadzona jak zwykle, czyli spod gmachu Politechniki ulicą Warszawską na Rynek, pod Wawel, następnie Kościuszki, Księcia Józefa, Malczewskiego i meta pod Kopcem Kościuszki. Biegło ponad 30 sztafet, z których ok. połowę stanowiły sztafety uczelni krakowskich. W tym roku po raz pierwszy wystartowała ekipa krakowskich biegaczy-długodystansowców, startujących w barwach PKS "Jadwiga" Kraków. Skład był bardzo mocny - kolejne odcinki biegli Marek Sukiennik, Marek Figiel, Grzesiek Ożdżyński, Rafał Krzemień i Kazik Kalinowski. Ich sztafeta zajęła 12. miejsce - i tak wypadli bardzo dobrze jeśli uwzględnić fakt, że odcinki miały średnio ok. 1400 m. AFAIK żaden z nich nie jest bywalcem tego Forum ale niektórych można spotkać na Maratonach Polskich. Jeśli chodzi o forumowiczów, to w jednej z sztafet Politechniki biegł Miroszach a ja biegłem w sztafecie UJ.


Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz.

[miroszach]

Dokładnie w tym roku wszedłem w skład trzeciej sztafety PK. Oficjalnie przyznaję się jako wieloletni sportowiec do ostatniego miejsca. Oczywiście wpływ na to miało wiele czynników (również poza biegowych), nie zmienia to jednak faktu, że była to sroga porażka mojej drużyny. Biegłem czwartą przedostatnią zmianę. Dodam również, że walczyłem ile się dało aby nadrobić wielką stratę do przedostatniego i jeszcze trochę, a wyszedłbym na tą przedostatnią pozycję.

[krzycho]

Według najświeższych plotek z Parku Wyspiańskiego, sztafeta PKS Jadwiga jest bardzo zadowolona z występu, aczkolwiek niezłego stracha napędziła im sztafeta wystawiona przez Fajfer Łapanów, średnia wieku pono 13 lat, sklasyfikowana o miejsce niżej...

[arturro]

w czasie moich studiów w krakowie na WSP rokrocznie startowałem w tym biegu na pierwszej zmianie od PK do Rynku. zawsze walczylismy ...  żeby nie yć ostatnimi. na szczęście zawsze byli jacyś żołnierze do pokonania jak startowałem ostatni raz, to pamiętam, że wygralismy rzutem na taśmę z jakąś składnicą wojskową z rzeszowa  

[PAwel]

Cieszę się, że napisałeś Stachnie o tej imprezie. Biegałem tam kilka razy i uważam, że to jedna z najciekawszych imprez biegowych w kraju.

W tym roku wygraliśmy MY, chłopcy z Uniwersytetu Warszawskiego, choć kolegów wspierałem tylko duchowo. W piątek na WAT są zawody w biegach przełajowych i mam nadzieję, że UW również te zawody wygra. Czy ktoś z was brał kiedyś udział w crossie na "Wacie"?

[marcinmar]

ja biegalem w tamtym roku na Akademickich Mistrzostwach Polski w przełajach, które odbyły sie na terenach WAT'u

[miroszach]

I jak poszło, z tego co słyszałem od kolegów to 200 osób na starcie sypało w wąski 3 metrowy lejek zrobiony z ogrodzenia stadionu na którym startowałeś. Jakie miejsce? Ja wtedy nie załapałem się do reprezentującej pierwszej szóstki mojej sekcji i nie pojechałem.

[marcinmar]

na starcie nas było chyba 250 osób i rzeczywiście 100 metrów od startu był 3 metrowy lejek, wiec trzeba było ostro biec od początku. Mnie się udało , ale na mecie bez rewelacji chyba byłem11.

[wojtek]

Na WAT biegalem dwukrotnie w ramach przelajowych mistrzostw Warszawy . Kiedys na tej trasie zorganizowano nawet Mistrzostwa Polski

[MacGor]

A ja startowałąm w Sztafecie Kościuszkowskiej w 2001r, w męskiej drużynie, w skład której (poza mną) wchodzili bardzo "byli studenci"  (wiek: 33-43lata) i jeden maturzysta. Biegłam odcinek zaczynający się na Wawelu. Żaden facet mnie nie wyprzedził, a sama dwóch zgarnęłam! Zajęliśmy miejsce ok.27 (nie pamiętam), to było około środka całości. Bardzo fajny bieg. Podobał mi się też obraz Wawelu z tłumem rozgrzewających się facetów w rajstopach, w lewo, w prawo, skipy, przebieżki,... i wycieczka zwiedzających Japończyków.

[stachnie]

Quote: from MacGor on 9:52 am on April 2, 2003
A ja startowałąm w Sztafecie Kościuszkowskiej w 2001r, w męskiej drużynie

Czyżby w drużynie z (AFAIR) Katowic? Dobrze pamiętam zawodnika, który biegał ze mną 4. odcinek. Widziałem go w 2001 i 2002 r. - szkoda, że go nie było w tym roku  :(


Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz

[votec]

tez startowalem w tym roku w barwach AP.niestety  zajelismy dopiero 22 miejsce ale to dla mnie byl to pierwszy bieg od dluzszego okresu.chcialbym pobiec w maju maraton-moze ktos moglby mi pomoc w przygotowaniu sie??votec@go2.pl

[stachnie]

Quote: from votec on 9:33 pm on April 2, 2003[brchcialbym pobiec w maju maraton-moze ktos moglby mi pomoc w przygotowaniu sie??

Zaglądnij na stronę Maratonu Krakowskiego http://www.cracoviamaraton.pl - tam są porady Edwarda Stawiarza. Ale jeśli nie jesteś przygotowany, to w tak krótkim czasie raczej się nie przygotujesz. Pomyśl raczej o Maratonie Warszawskim...

A słabym miejscem sztafety AP się nie przejmuj - my (UJ) byliśmy 4 miejsca dalej...


Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz.

[MacGor]

Quote: from stachnie on 11:43 am on April 2,

Czyżby w drużynie z (AFAIR) Katowic? Dobrze pamiętam zawodnika, który biegał ze mną 4. odcinek. Widziałem go w 2001 i 2002 r. - szkoda, że go nie było w tym roku  :(

Biegliśmy chyba jako "AKB Katowice", w 2002r chłopaki też startowali. Nie wiem, czy o nas Ci chodzi Stachnie?!

[stachnie]

Quote: from MacGor on 1:03 pm on April 4, 2003
Biegliśmy chyba jako "AKB Katowice", w 2002r chłopaki też startowali. Nie wiem, czy o nas Ci chodzi Stachnie?!

Na 99.9% o was. JanS aka Stasiar nawet napisał relację do Maratonów Polskich:

http://www.maratonypolskie.pl/art/news_p.php?newsid=241


S.