New York 2003 Marathon

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
czesiu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 22 lis 2002, 10:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Pyrzyce/Polska

Nieprzeczytany post

Pierwszy maraton w Nowym Jorku w 1970 roku ukończyło 55 biegaczy, dziś co roku przyciąga on 30 000 uczestników. Jest to niewątpliwie jeden z najbardziej prestiżowych i najlepiej przygotowanych maratonów na świecie. Trasa biegnie kolejno przez wszystkie dzielnice wielo-kulturowego miasta Nowy Jork. Na kolejnych kilometrach ponad dwa miliony kibiców dopinguje maratończyków.

Od czasu tragedii 11 września Nowojorski Maraton stał się symbolem nadziei, pokoju, jedności całego świata.

Rodziny ofiar World Traid Center dołączyły do grona uczestników biegu, by uczcić pamięć swoich bliskich.

Maraton Nowojorski to wielkie, niezapomniane sportowe wydarzenie dzięki atmosferze jedności i przyjaźni.  

Z roku na rok rośnie liczba Polaków, startujących w Nowym Jorku. Pragniemy by polscy biegacze byli zauważani, rozpoznawani i zapamiętywani na trasie Maratonu Nowojorskiego, ideę tą dzieli z nami

Wicemistrz Świata i Europy, Olimpijczyk Bogusław Mamiński, który zgodził się wziąć udział w naszym wyjeździe i pełnić zaszczytną funkcję chorążego podczas Międzynarodowego Biegu Przyjaźni
(tzw. śniadaniowego) dzień przed Maratonem.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Pirx
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 27 kwie 2003, 15:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków - Podgórze

Nieprzeczytany post

Tak to faktycznie wspaniała impreza, swojego czasu mieszkałem w Nowym Jorku i kibicowałem. cały ten wielki organizm wstrzymuje oddech i kibicuje. jest to (według spisu powszechnego z 2002r.) 17 mln ludzi.Przy czym tam bieganie jest sportem powszechmym, amerykanie mają dbanie o ciało wpisane w swoją kulturę (korzenie purytańskie, nie mc donalds). Biega, bądż uprawia jogging dosłownie każdy, cały przekrój wiekowy, majątkowy, czy wyksztaucenia. Cały maraton i kobicowanie jest wielką demonstracją solidarności, i dumy. amerykane wykorzystują każdy moment żeby powiedzieć "jesteśmy dumni z tego kim jesteśmy". Ciekawe kiedy my, Polacy będziemy tak myśleć o sobie. Cóż, może organizowane w Polsce maratony się do tego przyczynią
[b][url=http://www.republika.pl/maraton2003/]KKB "Dystans"[/url][/b]
ODPOWIEDZ