Komentarz do artykułu Sylwia Ejdys może zostać zdyskwalifikowana!

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Współczuję Sylwii, że przy okazji publicznych tłumaczeń musi teraz opowiadać o leczeniu bezpłodności, co samo w sobie nie jest sprawą fajną. Niektóre środki pozostają w organiźmie nawet do roku, postaramy się uzyskać tutaj wypowiedź jakiegoś specjalisty. Niestety zawodnicy (wyczynowi) muszą być tutaj niezwykle czujni, choć jak rozumiem Sylwia przestała siebie traktować jako zawodniczkę wyczynową już jakiś czas temu. Chcąc poprawić stan zdrowia żaden z nas amatorów nie zawahałby się przed zastosowaniem dowolnej terapii podczas kiedy dla wyczynowców na niektóre terapie są mocne obostrzenia.
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Niestety zawodnicy (wyczynowi) muszą być tutaj niezwykle czujni, choć jak rozumiem Sylwia przestała siebie traktować jako zawodniczkę wyczynową już jakiś czas temu.
Ja wierzę, że kiedy Sylwia odpuściła zawodowstwo, to jej poziom wyczulenia na sugestie lekarzy odnośnie lekarstw znacząco się obniżył. Zapewne większość z nas przyjmuje leki od lekarza nie weryfikując czy może są na "czarnej liście" PZLA.

Trzymam kciuki aby Jej nieposzlakowana opinia się utrzymała. I przede wszystkim - za pełny powrót do zdrowia.
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Super że środowisko wspiera Polską biegaczkę.

A tak z ciekawości czy posiada Pani Sylwia jakąś licencje zawodniczą aktualnie ?

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Tak jak zazwyczaj jestem bardzo sceptyczny wobec wszelkich tłumaczeń biegaczy z pozytywnymi wynikami testów antydopingowych tak tym razem to co pisze Ejdys trzyma się kupy. Jej wytłumaczenie do mnie przemawia, ale nawet jeśli jest prawdziwe to nutka powątpiewania na zawsze pozostanie.
Krzysiek
grabarz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 157
Rejestracja: 30 lip 2012, 10:42
Życiówka na 10k: 39:25
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dla mnie też to wytłumaczenie trzyma się kupy i jej wierzę. Życzę jej jak najlepiej.
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Kariere sportowa zakonczyla w 2013 roku a we wrzesniu 2014 zostala mistrzynia Polski w polmaratonie.Jak sama pisze zostala przylapana bedac amatorem;
"Obchodząca niedawno swoje 31 urodziny zawodniczka pozostaje w tej chwili zawieszona. O tym czy zostanie zdyskwalifikowana zadecydują najbliższe tygodnie. Grozi jej 2 letni zakaz startów." czyli musi posiadac licencje PZLA ale po co amatorce sporadycznie startujacej w biegach licencja? Ktos wytlumaczy bo jakos nie bardzo rozumiem to cale zamieszanie :niewiem:
Obrazek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Musiała mieć licencję jeśli chciała startować w Mistrzostwach Polski.
jacwos
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 226
Rejestracja: 18 mar 2011, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Sylwia jako pracownik wojska startuje w zawodach wojskowych. Licencja jest jej potrzebna by planując start w zawodach wojskowych w półmaratonie w Pile być także sklasyfikowaną w mistrzostwach Polski - to ten sam bieg. Skoro może walczyć o medal to to robi. Jak się spojrzy na klasyfikację MP chociażby w maratonie to często okolice 8m zajmują amatorzy mający licencję(osoba bez licencji jest tylko sklasyfikowana w biegu), bo daje to im wymierne korzyści w mieście czy pracy. Niektórzy amatorzy z tego korzystają, co nie czyni z nich zawodowców i chyba sami tak się nie tytułują.
Jacek Wosiek
grzes_u
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 25 sie 2014, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

1. Dla dopingu nie ma absolutnie żadnego znaczenia czy się jest zadowowcem czy amatorem, więc dywagaacje na ten temat - w świetle ewentualnej kary za doping - mają takie samo znaczenia jak dywagacje czy kierowca przekraczajacy prędkość albo powodujący wypadek jest kierowcą zawodowym czy też nie.
2. Niezaleznie od powyższego, fakt posiadania licencji PZLA i tytułu Mistrza Polski każe poważnie się zastanowić nad tym czy to na pewno jest takie stuprocentowe amatorstwo. Szczególnie jak się w tym bieganiu reprezentuje wojsko do którego, jak mniemam, trafiło się za wyniki biegowe (jeśli się myle proszę o poprawienie). Ale, jak wspomniałem, dla kwestii dopingu nie ma to znaczenia.
3. Oczywiście oświadczenie p. Sylwii jest bardzo wiarygodne i wydane dość szybko co także przemawia za jego prawdziwością. Znowu, nie ma to jednak znaczenia dla faktu przyjęcia dopingu (znaczy pośrednio ma, bowiem p. Sylwia wprost się w nim do tego przyznaje)
4. Celem oświadczenia jest pozytywna ocena moralna p. Sylwii. I na to widzę naprawdę realną szansę. Winna brania dopingu, ale z ważnych powodów osobistych, a nie w celu poprawy wyników. Dla jej oceny, szczególnie przez szeroki krag znajomych, ma to niebagatelne znaczenie i pozwala na chodzenie z podniesiona głową pomimo skazania za doping.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Współczuję, jest prowadzona przez lekarza i gdyby wiedziała to spokojnie mogła dostać wyłączenie terapeutyczne na ten środek i było by po problemie. Mam nadzieję, że poza wykluczeniem z tego półmaratonu (no bo jednak wyryto środki, na które pozwolenia nie ma) nie będzie dalszych konsekwencji.

PS tutaj jest jeszcze jedna rzecz, która może mieć znaczenie. Ona jest osobą bardzo drobnej budowy, nie waży nawet 50kg więc środki utrzymujące się w "średnim" organizmie przez pół roku u niej mogą utrzymywać się nieco dłużej. A od grudnia do czerwca jest dokładnie pół roku, więc faktycznie coś mogło zostać...
biegam ultra i w górach :)
grzes_u
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 25 sie 2014, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ale skąd ten grudzień???
W oświadczeniu stoi wyraźnie, że kuracja została wstrzymana w lutym 2015.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

biegam ultra i w górach :)
grzes_u
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 25 sie 2014, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No nie wygląda to dobrze - dwa sprzeczne oświadczenia tej samej osoby.
Albo ktoś ma problemy z ustaleniem faktow albo z liczeniem do sześciu...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

grzes_u pisze:1. Dla dopingu nie ma absolutnie żadnego znaczenia czy się jest zadowowcem czy amatorem, więc dywagaacje na ten temat - w świetle ewentualnej kary za doping - mają takie samo znaczenia jak dywagacje czy kierowca przekraczajacy prędkość albo powodujący wypadek jest kierowcą zawodowym czy też nie.
To trochę nie na temat ale wg mnie to ma znaczenie. Tzn zawodnik amatorski nie musi się przejmować tym, czy jakiś specyfik jest w sporcie zakazany. Jeśli lekarz powie, że tak będzie lepiej dla zdrowia to każdy amator powinien się do tego zastosować i nie przejmować tym, że może to wpłynąć na przesunięcie się z poziomu 45 na 43 minuty. Może powinien się powstrzymać od startów ale praktycznie jakie to ma znaczenie? Amator może wszystko.
ODPOWIEDZ