Ból śródstopia + wgnieciona wkładka
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 16 paź 2009, 21:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z Wrocka
Witam. Ostatnio mam dość spory problem z lewą stopą, praktycznie po każdym bieganiu +5km boli mnie stopa mniej więcej na wysokości śródstopia. Biegam już ponad dwa lata i ten problem wystąpił dopiero teraz, przeszkadza mi on w treningach i boje się że nie dam rady pobiec w kwietniowym maratonie. Biegam w nike lunarglide 5 od prawie pół roku, wymieniłem sobie nawet ostatnio wkładki na specjalne do biegania ale to nic nie pomogło. Zauważyłem też że moje stare wkładki są strasznie zajechane tz. właśnie na wysokości śródstopia gąbka jest zmiażdżona tak że nie ma już amortyzacji (wrzucam zdjęcie). Zastanawiam się też czy nie zareklamować butów bo właśnie w lewym bucie czuje praktycznie każdy kamień na wysokości śródstopia.
Czy ktoś może mi coś poradzić? Pozdrawiam
Czy ktoś może mi coś poradzić? Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 595
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Mam ten sam ból tylko jakby bardziej na środku, Póki co stosuję naproxen i voltaren. Jak masuję stopę na butelce to tak jak bym tam mały kamyczek miał i czuję taki tępy ból. Ostatnio byłem na basenach i dość długo stopę poddawałem biczowi wodnemu. Niby coś się poprawiło ale po wczorajszych 15 km znowu odczuwam ból. U mnie zaczęło się jak zmieniłem na wąskie buty w śródstopiu. Mam stare kalenji i wracam na chwile do mich może to wina butów. Nie wiem czy czasem tez gdzieś w ferworze walki nie odbiłem stopy na kamieniu bo nie raz coś takiego miało miejsce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 595
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
No ładnie chyba trzeba się udać na oddział ratunkowy i zrobić rtg.
Dla mnie to życiowa porażka taka kontuzja 6-8 tyg odpoczynku to brzmi jak kiepski żart. Ale chyba że pływanie, rower i jakaś gimnastyka zastąpią na ten czas przebieżki. Nie ma co panikować wieczorem będę mądrzejszy.
Dla mnie to życiowa porażka taka kontuzja 6-8 tyg odpoczynku to brzmi jak kiepski żart. Ale chyba że pływanie, rower i jakaś gimnastyka zastąpią na ten czas przebieżki. Nie ma co panikować wieczorem będę mądrzejszy.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 16 paź 2009, 21:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z Wrocka
Dzieki za rade, w srode mam wizyte u ortopedy zobqcze co on mi powie. Mam jeszcze pytanie o ta wkladke, czy to normalne ze ona sie tak wyrabia na srodstopiu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 595
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Ja zrobiłem wczoraj prześwietlenie ale konował na niczym się nie poznał. Chciałem zabrać zdjęcie ale mi nie pozwolił. Byłem na ratunkowym może dlatego. W środę udaję się także do ortopedy na wizytę. Widzę że jak się stówy nie zapłaci to ni jak choroby nie wykryją i nie zdiagnozują.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Nie znam nikogo kto by trzymał się zaleceń lekarza i zaptrzestał treningów na taki długi okres :Dmanfred pisze:
Dla mnie to życiowa porażka taka kontuzja 6-8 tyg odpoczynku to brzmi jak kiepski żart.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 595
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Wiem już wczoraj było 18km i dziś też będzie. Ale dodatkowo zaczynam lodowo okładzinową praktykę. U mnie to prawdopodobnie było line stąpnięcie na kamień bo niestety w butach na asfalt przebiegłem się po kamieniach i parę razy mnie tam mocno potraktowały kamyczki 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1083
- Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak czytam takie posty to ręce opadają.... W kolejności
xxx pisze:Niby coś się poprawiło ale po wczorajszych 15 km znowu odczuwam ból.
Na czym się nie zna? Czego nie poznał, na czym ty poznałeś się?xxx pisze:Ja zrobiłem wczoraj prześwietlenie ale konował na niczym się nie poznał.

Chyba jedynie z nudów tu piszesz o wyimaginowanej chorobie. Ktoś kto biega dzień w dzień 18 km nie jest chory! W każdym bądź razie twoja choroba nie jest umiejscowiona w nogach. A za RTG powinieneś zapłacić z własnej kieszeni.xxx pisze:Wiem już wczoraj było 18km i dziś też będzie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 595
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Meciek ale żeśmy wkur... bosaka 
W gwoli wyjaśnienia. Gdzie Pana boli a tu i tu. Na zdjęciu nic nie widać może na coś Pan naskoczył. Może nie wiem ale cholernie mnie rwie tam w mojej paskudnej stopie. Twardy góral biadoli jaki to och chorowity ale jak przychodzi pora biegania to biega. Tak jak dziś po 10 spoko później myślałem że mi gire urwie. Plan taki tydzień odpoczynku w międzyczasie zrobić USG. Bosak nie spinaj sie tak człowieku my tu placebo szukamy.

W gwoli wyjaśnienia. Gdzie Pana boli a tu i tu. Na zdjęciu nic nie widać może na coś Pan naskoczył. Może nie wiem ale cholernie mnie rwie tam w mojej paskudnej stopie. Twardy góral biadoli jaki to och chorowity ale jak przychodzi pora biegania to biega. Tak jak dziś po 10 spoko później myślałem że mi gire urwie. Plan taki tydzień odpoczynku w międzyczasie zrobić USG. Bosak nie spinaj sie tak człowieku my tu placebo szukamy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 595
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Góral z Grójca jest taki sam jak Warszawiak z Janekbosak pisze:Twardy góral nie beczy jak baba, że go coś boli. No chyba, że to góral z Grójca
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 16 paź 2009, 21:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z Wrocka
A wiec tak, bylem w srode u ortopedy, gosc okazal sie biegaczem. Pomacal i powiedzial ze to przez zle dobrane buty. Wykluczyl trzeszczki ale i tak dostalem skierowanie na rentgen, powiedzial tez zebym zrobil sobie badanie stopy, dokladnie to "dynamiczny system pomiaru stop medilogic" mam tak napisane na ulotce ktora od niego dostalem, ponoc mozna to zrobic w jednym ze sklepow we wroclawiu. Na rentgenie widac jakies dwa zgrubienia mniej wiecej w miejscu srodstopia, jutro bede mial opis do zdjecia. Na koniec powiedzia zebym wrocil do niego po badaniach i z butami to mi bardziej pomoze.
Robil sobie ktos takie badanie?
Musze cos wykombinowac bo do maratonu zostaly dwa miesiace a ja nie trenuje jjuz 10 dni:/
Robil sobie ktos takie badanie?
Musze cos wykombinowac bo do maratonu zostaly dwa miesiace a ja nie trenuje jjuz 10 dni:/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 595
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Robił Ci USG?