New Balance 1980

[sojer]

Jako jeden z dziesięciu szczęśliwców wygrałem konkurs i dostałem do testowania nowość od New Balance. Model M1980GB.
O moich wrażeniach będziecie mogli poczytać na blogu http://www.biegiemprzezpola.blogspot.com.

Przy okazji zapraszam do lajknięcia tegoż bloga. Link w stopce.

[muroda]

ja też biegam w tych butach

[sojer]

No proszę. Tak czytam bieganie.pl, że nic nie wiem, a tu całkiem świeża informacja: http://bieganie.pl/?cat=315&id=7174&show=1

A trochę zdjęć i parę zdań ode mnie macie tu http://biegiemprzezpola.blogspot.com/20 ... utach.html

Zastanawiam się tylko czy drop 6 mm to nie jest dla mnie zbyt mało. Czuję rozcięgno podeszwowe. Pożyjemy, zobaczymy. Trza się będzie wdrażać w te buty.
Ale cholery faktycznie są szybkie. Na debiut maratoński w Łodzi jak znalazł.

[marcinnek_]

No proszę. Tak czytam bieganie.pl, że nic nie wiem, a tu całkiem świeża informacja: http://bieganie.pl/?cat=315&id=7174&show=1

A trochę zdjęć i parę zdań ode mnie macie tu http://biegiemprzezpola.blogspot.com/20 ... utach.html

Zastanawiam się tylko czy drop 6 mm to nie jest dla mnie zbyt mało. Czuję rozcięgno podeszwowe. Pożyjemy, zobaczymy. Trza się będzie wdrażać w te buty.
Ale cholery faktycznie są szybkie. Na debiut maratoński w Łodzi jak znalazł.

Przepraszam za offtop, interesuje mnie ten wątek od dłuższego czasu, ale tu uderzył mnie ze zdwojoną siłą. Czy to na prawdę takie proste i tak to dzisiaj działa: biegam sobie (sojer, przepraszam z góry, nie oceniam negatywnie Twoich wyników, ale są dalekie od inspirujących), mam 58 lajków na fejsie, nie wiem ilu czytelników, prowadzisz blog od czterech miesięcy publikując w sumie 28 postów i DOSTAJESZ od kogoś (właśnie, od kogo? rzetelność wobec czytelników nie nakazuje ujawnić?) nowiutkie buty warte ładnych parę stówek?

A ja głupi się wzbraniam przed założeniem bloga.

[KrzysiekJ]

Przecież napisał, że wygrał w konkursie.
To się zdarza zwykle tym osobom, które w konkursach biorą udział

[sojer]

Nie gniewam się. Gdybyś zerknął na starszy wpis miałbyś odpowiedź.
Runner's World ogłosił na fb konkurs i jak widać po mnie - kto próbuje ten ma. Przynajmniej raz na jakiś czas. A buty dostałem prosto z USA od producenta.
Na maratonypolskie.pl bloguję dłużej. Pierwsze podejście robiłem półtora roku temu.

Faktycznie me wyniki są przecietne. Mieszczę się czasem w połowie, czasem w 1/3 list z wynikami. Może Ci za mną zainteresują się takimi butami, bo biega w nich przeciętniak taki jak oni i jeszcze to opisuje.

Widzisz, ja bloga prowadzę bo może coś mi się uda dostać. Robię to w drański, wyrachowany sposób. Uczciwie. Nie naciągam, nie jestem żebrakiem.

Na pocieszenie. Znalazłem francuskiego blogera, który też dostał. A w Polsce w konkursie RW było to 10 osób.

Zatem? Zaciśnij pośladki i pisz bloga. Ja Ci nie bronię.

[marcinnek_]

sojer, nie mam do Ciebie pretensji, serio. Raczej dziwię się głośno, jak ten świat funkcjonuje. I jeśli wygrałeś te buty w publicznym konkursie to tym bardziej spoko. Mi się nie chciało szukać i uczestniczyć, to nie mam. Z blogiem będzie tak samo, obawiam się

[STI]

( ... ) Zastanawiam się tylko czy drop 6 mm to nie jest dla mnie zbyt mało. Czuję rozcięgno podeszwowe ( ... )

Raczej za dużo - z mojego doświadczenia wynika, że im mniejszy drop, tym mniej czuć rozcięgno.

[sojer]

( ... ) Zastanawiam się tylko czy drop 6 mm to nie jest dla mnie zbyt mało. Czuję rozcięgno podeszwowe ( ... )

Raczej za dużo - z mojego doświadczenia wynika, że im mniejszy drop, tym mniej czuć rozcięgno.

W faasach 500 drop był 4 mm i non stop użerałem się z bólem rozcięgna. Skończyło się tak, że zrezygnowałem z biegania w tych butach i przeznaczyłem je do chodzenia.

Wczoraj zrobiłem drugie wybieganie w NB. Ruszyłem na City Trail do Bydgoszczy z planem: rozgrzewka 15 km plus wolny start 5 km (tak na prawdę plan treningowy przewidywał 18 km). Zrobiłem w sumie 14,9 km, z czego zawody w 2/3 zakresie.
Nogi nie bolą. I znów wydarłem dziury w skarpetach. Muszę kupić jakieś lepsze, bo dotychczasowe nie nadążają za stopą i butem.

[STI]

( ... ) W faasach 500 drop był 4 mm i non stop użerałem się z bólem rozcięgna. ( ... )

Może były "na styk"? U mnie to miało nie mniejsze znaczenie niż drop.

[sojer]

( ... ) W faasach 500 drop był 4 mm i non stop użerałem się z bólem rozcięgna. ( ... )

Może były "na styk"? U mnie to miało nie mniejsze znaczenie niż drop.

Sęk w tym, że nie. Standardowe pół numera większe, do tego luźniejsze na szerokości (co przy szybkim biegu mnie wkurzało, bo stopa jeździła sobie w tę i na zad).
Było, minęło, grunt, że NB zapowiada się dobrze (ciekawe czy dziś też podrę skarpety).

[marek84]

sojer - fajne skarpety w decathlonie "run intensive". Mam 2 pary i moim zdaniem (używam zamiennie - przebieg łączny ok 300 km) nie do zdarcia (a mam tendencję do targania na pięcie). Co prawda kosztują coś koło 30-35 pln za parę, ale warte swojej ceny. Polecam spróbować, tylko rozmiar dobrze dobierz.

[sojer]

Oho! Postęp! 23 km i obie skarpety całe. Może dlatego, że były ciut większe niż potrzebuję.
A buty fajne, bardzo fajne. Nie wiem ile będą kosztować, ale warte noszenia.

[marek84]

sojer - jeśli nadal szukasz skarpet, to wskazane przeze mnie są teraz w decathlonie na promocji po 15 złotych. Naprawdę się opłaca, proponuję wypróbować

[Marko15]

Marku, czy te skarpety stosujesz na wszystkich dystansach i wszystkich butach (może masz też wiedzę, czy sprawdzą się przy wkładkach ortopedycznych)? Czy są trwałe i wygodne przy dystansie 15+?
Miłego dnia!