Komentarz do artykułu Mistrzostwa Sił Powietrznych NATO w Biegach Przełajowych [WIDEO]
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Mistrzostwa Sił Powietrznych NATO w Biegach Przełajowych [WIDEO]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Rozmowa z brytyjskim oficerem momentami faktycznie interesujaca - czy bylaby szansa na podobna konwersacje z polskimi "zolnierzami-biegaczami"? Tak, aby opisali swoj dzien w jednostce lotniczej? Kiedy przychodza, co robia etc.
Rozumiem, ze nie lataja - ale czymze sie zajmuja w wojsku? Sa mechanikami, nawigatorami?
Rozumiem, ze nie lataja - ale czymze sie zajmuja w wojsku? Sa mechanikami, nawigatorami?
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Raczysz żartować ?Robert pisze: Tak, aby opisali swoj dzien w jednostce lotniczej? Kiedy przychodza, co robia etc.
Rozumiem, ze nie lataja - ale czymze sie zajmuja w wojsku? Sa mechanikami, nawigatorami?

Oni mundur widzieli chyba jak pobierali z magazynu...
Znam zapaśnika który był na olimpiadzie . Przez przypadek dowiedziałem się że jest żołnierzem a jak zapytałem o stopień to odpowiedział że taka "chyba fałka", do końca nie wiedział co to dokładnie za stopień....
- xrazowy
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 23 mar 2012, 08:30
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: 2:53
- Kontakt:
a co się stało z Michałem Kaczmarkiem?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Zszedł z trasy, ma nadal jakąś kontuzję, chyba stopy.
-
- Stary Wyga
- Posty: 172
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 15:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
kuczlaw pisze:Raczysz żartować ?Robert pisze: Tak, aby opisali swoj dzien w jednostce lotniczej? Kiedy przychodza, co robia etc.
Rozumiem, ze nie lataja - ale czymze sie zajmuja w wojsku? Sa mechanikami, nawigatorami?
Oni mundur widzieli chyba jak pobierali z magazynu...
Znam zapaśnika który był na olimpiadzie . Przez przypadek dowiedziałem się że jest żołnierzem a jak zapytałem o stopień to odpowiedział że taka "chyba fałka", do końca nie wiedział co to dokładnie za stopień....
Tak nie do końca, że nie muszą nic robić, Mariusz Giżyński kiedyś mówił, że muszą jeździć czasami na jakieś szkolenia, strzelania, apele, ale raczej starają się od tego wymigiwać jak mogą:)
Ciekawą sprawą jest to, że wielu "wojskowych" sportowców zostaje w wojsku po zakończeniu sportowej kariery i są tam np. takimi mechanikami bo im się to podoba. Podobno Heniu Szost bardzo lubi wojsko i chciałby po bieganiu tam zostać.
- Gwynbleidd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 830
- Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
- Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
- Życiówka w maratonie: powyżej trzech
Ciekawe czy w regulaminie był punkt:bieganie.pl pisze:Mistrzostwa Sił Powietrznych NATO w Biegach Przełajowych
Uprawnieni do startu: obywatele państw członkowskich NATO mający potwierdzony choćby biletem minimum jeden lot.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
biletem ? 

- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6519
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ale musztrę, to powinni potrenować
, zwłaszcza Henio w pewnym momencie stracił jakby rytm, może myślami (i nogami) był już na trasie biegu
.
Fajnie fajnie, tym naszym "żołnierzom" od dawna bardzo dobrze idzie, niech więc dobra passa trwa jak najdłużej!


Fajnie fajnie, tym naszym "żołnierzom" od dawna bardzo dobrze idzie, niech więc dobra passa trwa jak najdłużej!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sugerujesz, ze cale te zawody, to tandetna ustawka byla - tzn. polscy zawodowcy przebrani w mundury vs. amatorzy?kuczlaw pisze:Oni mundur widzieli chyba jak pobierali z magazynu...
Wygladaloby to wtedy, jakby pewna grupa polskich zawodowych biegaczy stwierdzila, ze skoro sa zbyt slabi aby konkurowac ze swiatowa czolowka - Kenijczykami i Etiopczykami - ale dosc szybcy, aby wygrywac z amatorami, to pojda do wojska, aby w ten sposob doic budzet MON?
W sumie, z ich punktu widzenia, to dosc racjonalny sposob na zycie - konkurencja jest tam mala albo bardzo mala, wiec z niszowych imprez wojskowych medale moga wiadrami przywozic.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6519
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Jeżdżą jeżdżą, i dziewczyny też - nie ma ulgi. Mundur, buty na nogi i zasuwają. Fakt, że raptem kilka razy w roku, ale zawsze to coś.aktywny12 pisze:Tak nie do końca, że nie muszą nic robić, Mariusz Giżyński kiedyś mówił, że muszą jeździć czasami na jakieś szkolenia, strzelania, apele, ale raczej starają się od tego wymigiwać jak mogą:)
Więc to nie do końca "lipa".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
To też nie jest do końca tak różowo - startując w imprezach "wojskowych" muszą odpuścić inne starty - np. pierwszy z brzegu: tegoroczny Maraton Warszawski. Nie wiem, czy by tam startowali - ale ponieważ to kolidowało z wojskowymi MŚ w maratonie właśnie - to wyboru nie mieli zbyt dużego.
biegam ultra i w górach 

- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Robert pisze:Sugerujesz, ze cale te zawody, to tandetna ustawka byla - tzn. polscy zawodowcy przebrani w mundury vs. amatorzy?kuczlaw pisze:Oni mundur widzieli chyba jak pobierali z magazynu...
Wygladaloby to wtedy, jakby pewna grupa polskich zawodowych biegaczy stwierdzila, ze skoro sa zbyt slabi aby konkurowac ze swiatowa czolowka - Kenijczykami i Etiopczykami - ale dosc szybcy, aby wygrywac z amatorami, to pojda do wojska, aby w ten sposob doic budzet MON?
W sumie, z ich punktu widzenia, to dosc racjonalny sposob na zycie - konkurencja jest tam mala albo bardzo mala, wiec z niszowych imprez wojskowych medale moga wiadrami przywozic.
a poczytaj

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... owcy/8kwgt
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6519
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
No właśnie, bo tak rzeczywiście jest.marek84 pisze:To też nie jest do końca tak różowo - startując w imprezach "wojskowych" muszą odpuścić inne starty - np. pierwszy z brzegu: tegoroczny Maraton Warszawski. Nie wiem, czy by tam startowali - ale ponieważ to kolidowało z wojskowymi MŚ w maratonie właśnie - to wyboru nie mieli zbyt dużego.
A z drugiej strony - ciekawe, kto by im stworzył warunki do trenowania, bo chyba nie polskie kluby, których nie ma.
Więc chyba nie tak źle, że MON trochę pieniędzy przeznaczy na sport, niż na inne rzeczy, o których zasadności można by dyskutować. MON chyba na tym nie ucierpi, w każdym razie.