bezsenność, a sport

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
iza121
Wyga
Wyga
Posty: 120
Rejestracja: 01 kwie 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 56min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam


Ostatnio mam problemy ze snem (generalnie) ale...... paradoksalnie uprawianie sportu je niestety wzmaga, nie zamierzam kończyć ze sportem, prze głupi sen, tylko niestety takie nie spanie wpływa dość istotnie na moją regenerację. Zwykle na drugi dzień (czasem też 3 i 4) czuje się okropnie cała obolała (i nie jest to ból zwykłych popularnie zwanych zakwasków - prędzej bym powiedziała, że zakwaszenia mięśni ale to też powinno ustąpić przecież do godziny po).

Macie może jakieś rady/patenty na ten problem. Może Wam też sport utrudnia spokojny sen?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kfadam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1270
Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
Życiówka na 10k: 1.05
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Wybacz ale sport nie jest winien problemom ze snem chyba że robisz bardzo mocny trening tuż przed snem. Problemem pewnie jest jakiś długotrwały stres którego początki już umykają twej pamięci.
Rady:
kolacja: półtorebki kaszy gryczanej białej (z warzywami) - taki posiłek wyzwoli wydzielanie serotoniny a ta melatoniny i powinno być ok.
Możesz kupić Forsen, ew. Ashwagandhe ( na allegro w postaci herbatki, ew. kapsułki)to zioło to adaptogen bardzo skutecznie wspomaga organizm, redukuj skutki stresu, daje energie na dzień i usypia na noc dodatkowy bonus to intensyfikuje doznania sexualne :), dobra będzie też melatonina 3mg.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

proponowałabym zrobić komplet badań krwi, łącznie z poziomem żelaza,skłądników mineralnych, hormonów tarczycy i rozmowę z lekarzem p.k.
później mozesz zacząc mysleć o suplementach diety :oczko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
iza121
Wyga
Wyga
Posty: 120
Rejestracja: 01 kwie 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 56min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wybacz ale sport nie jest winien problemom ze snem chyba że robisz bardzo mocny trening tuż przed snem.
Ćwiczę do 5h przed snem i każde ćwiczenia kończą się efektem pogorszenia snu - zasypianie, wybudzanie w nocy i przedwczesne obudzenie ostateczne. Efekt u mnie jest dziwny, bo przecież wszystkie poradniki o bezsenności wręcz zalecają wysiłek fizyczny jako element leczenia bezsenności. Niestety przyczyną mojej bezsenności są najprawdopodobniej tabletki, które jeszcze nie dawno brałam, już nie biorę ale problemy ze snem jakoś nie przechodzą, nigdy wcześniej nie wiedziałam co to bezsenność jest w ogóle

kolacja: półtorebki kaszy gryczanej białej (z warzywami)
a coś innego istnieje, bo kaszy gryczanej nie mogę jeść niestety, podobno też banany są dobre ale czy coś jeszcze?

rozmowę z lekarzem p.k.
lekarz p.k? co to za skrót?
Awatar użytkownika
toxic
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 360
Rejestracja: 12 lis 2011, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja mam tak samo, strasznie mnie to męczy. Znam chyba przyczynę ale nie mam pojęcia jak to rozwiązać. Ktoś dobrze tu napisał o kaszy gryczanej ale bardziej chodzi tu o węglowodany. Gdy spada mi waga i mam niedobór kcal to mam problemy okrutne z zasypianiem, jestem zmęczony ale cięzko mi zasnąć a gdy mam mniej więcej bilans na zero to zasypianie zajmuje mi trochę czasu i czasami płytko śpię ale jest to jeszcze do zniesienia. Gdy zdarzy mi się tzw. cheat day albo nawet two cheat days z jedzeniem to śpi mi się tak błogo :). Oczywiście rozwiązaniem mogłoby być trzymanie bilansu kcal ale w tym sęk, że chcę zrzucić trochę kg a gdy to robię to po 2 tyg. mam problemy ze spaniem.
edit: lekarz p.s. - przypuszczam, że lekarz pierwszego kontaktu czyli rodzinny
"Niesamowite, jak mało wiesz o grze, w którą grasz całe życie."
deepblue
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 281
Rejestracja: 30 cze 2011, 15:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia

Nieprzeczytany post

Też tak mam, a lekarz to na ten temat powie tyle co...
Awatar użytkownika
kfadam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1270
Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
Życiówka na 10k: 1.05
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

katekate ma racje zrób badania (pk. to pierwszego kontaktu czyli tzw. rodzinny). Możliwe że masz jakieś jazdy hormonalne, dieta może być przyczyną. Jeśli twoja dieta jest niskokaloryczna czy wręcz głodowa ( np. tysiąc kalorii), pozbawiona tłuszczy to prawdopodobnie główna przyczyna. Kobiety unikają tLuszczu w diecie i płacą za to zaburzeniami hormonalnymi ( tłuszcz to podstawa większosci hormonów w tym estrogenu).
Kasze możesz zastąpić innym węglowodanem, banan nie jest na noc najlepszym rozwiązaniem.
toxic zapoznaj się z dietą LCHF, pozwoli ci ona na zgubienie zbędnego tłuszczu bez głodu, i gwarantuje już po kilku dniach będziesz spał jak dziecko.
Tu masz link do wąku o diecie LCHF i paleo w sporcie
viewtopic.php?f=20&t=38940
Awatar użytkownika
toxic
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 360
Rejestracja: 12 lis 2011, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Znam ten sposób żywienia, słabo to ja widzę u siebie, tym bardziej, że biegam obecnie pod średnie dystanse, w porywach 5k. Brak węgli przy dużej ilości szybszych jednostek treningowych marnie się skończy. Z resztą na pierwszej stronie kulawy już podaje, że na krótsze dystanse taka dieta się nie sprawdza co dalej klosiu potwierdza. Niedługo może przetestuję coś takiego na sobie, 4-5 tyg. zobaczymy jak się będę czuł, ale znam siebie i wiem jak się czuję po mocnych jednostkach przy małej ilości węglowodanów.
"Niesamowite, jak mało wiesz o grze, w którą grasz całe życie."
Awatar użytkownika
kfadam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1270
Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
Życiówka na 10k: 1.05
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Poczytaj dalej, chłopaki testowali ładowanie glikogenem i wyniki były niezłe, trening na diecie, start i intensywniejsze treningi na turbodoładowaniu. Było nie było ww potrzebne są ci do wysiłku ponad 80% maxa więc wiekszość treningów da się zrobić bez węgli a jak doładujesz efekt powinien być zadawalający.
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Miałam ogromne problemy ze snem, kiedy trenowałam dość ostro. Organizm nie nadążał z przyswajaniem jedzenia - przed treningiem nie chciałam się obżerać, bo mi się potem ciężko biegało, po treningu też nie byłam w stanie zbyt dużo zjeść. Wieczorem dosłownie padałam ze zmęczenia, ale wybudzałam się po 2-, 3-, 4-godzinach i nie mogłam dalej spać. Ratunkiem okazały się dodatkowe posiłki nocne. Po prostu musiałam wstać, napić się ciepłego kakao i zjeść bułę z miodem lub dżemem. Po tym spało mi się dobrze do samego rana. A i tak chudłam.
Awatar użytkownika
giunta
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 07 mar 2013, 10:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam podobny problem. Nie wiążę go ze sportem, bo ciągnie się u mnie już od paru lat, czyli zaczął się jeszcze zanim wystartowałam z bieganiem. Badania w związku z tym kiedyś robiłam i odstępstw nie było, ale może powinnam je powtórzyć (trochę czasu minęło).
Lagertha
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 06 maja 2014, 14:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jeszcze zwykłe ciepłe mleko powinno pomóc na sen. W ogóle dziwne że jesyeś bezsenny po wysiłku, ja po wieczornym biegu zasypiam jak suseł... to muszą być jakieś stresy tak jak kolega wyżej pisał
Rzeczywiste wartości nie są ideami tkwiącymi w głowie, ale czynnymi siłami, które kształtują nasze życie. http://czekoladowapaczka.pl/prezenty-upominki-firmowe/
Majkelo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 08 maja 2014, 20:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moze to przetrenowanie, daj odpoczac organizmowi pare dni, ewentualnie zmniejsz intensywnosc treningu i zobacz czy bedzie poprawa :oczko:
Marjann
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 23 maja 2014, 14:14
Życiówka na 10k: 55
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wydaje mi się, że nie dostarczasz organizmowi niezbędnych składników odżywczych po treningu i stąd to przemęczenie. Spróbuj zbilansować dietę po konsultacji z trenerem albo dietetykiem.


_______________
Jestem Fit
Awatar użytkownika
CitySport_com_pl
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 31 sty 2013, 13:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z tego co opisujesz wnioskuję,że przede wszystkim brakuje Ci magnezu i uzupełnij go- najlepiej dobrą dietą z warzyw i owoców a efekty powinny być widoczne i poczujesz się znacznie lepiej.
City Sport to nowoczesna, szybko rozwijająca się sieć salonów i outletów z markową odzieżą i obuwiem sportowym w przystępnych, atrakcyjnych cenach. To również pierwszy w pełni profesjonalny sklep internetowy www.citysport.com.pl
ODPOWIEDZ