Ból achillesa znika po dogrzaniu!

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
lukaskl123
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 265
Rejestracja: 19 lut 2012, 20:44
Życiówka na 10k: 45
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

witam mam taki problem nie jest jakis bardzo denerwujacy ale jednak jest , konkretnie to gdy biegam pierwsze przypuscmy 2 km truchtu rozgrzewam sie boli mnie achilles po tych 2km jak sie dogrzeje przestaje ?? co to moze byc ostre zapalenie to nie jest na pewno bo o tym czytalem chroniczne tez nie bo po zakonczeniu treningu nie boli???
PKO
Awatar użytkownika
sandro73
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 06 lip 2011, 11:05
Życiówka na 10k: 40:08
Życiówka w maratonie: 3:14:47
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skarżyński w "Biegiem przez życie" pisze że to lekkie zapalenie.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko trudne do wykonania. Aleksander Wielki

maraton 3:16:14
półmaraton 1:30:12
10k 40:08
http://www.endomondo.com/home
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

sandro73 pisze:Skarżyński w "Biegiem przez życie" pisze że to lekkie zapalenie.
Ale moze sie przerodzic w chroniczne. Proponuje zrobic tydzien przerwy zebys sobie kuku nie zrobil jak ja.
Awatar użytkownika
MPOMJ
Wyga
Wyga
Posty: 124
Rejestracja: 27 sty 2014, 18:47
Życiówka na 10k: 57 min 51 sec
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3city

Nieprzeczytany post

mnie tak czasem Achilles boli ale nie podczas biegu tylko po 8-12 km..po 2 dniach przerwy przestaje..raz nie przestał bo mu nie dałam i przerodziło sie to po wizycie u lekarza w ponad 2 tygodniową przerwę z lekami...polecam więc dobra rozgrzewkę przed biegiem i oszczędzenie go gdy zaczyna boleć :-)
Biegam zawsze i wszędzie :-)
10 km - 57min 51sec
HM - 2h 15min
Teraz maraton? ...będzie próba 17 maja ;-)
Awatar użytkownika
Uxmal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 349
Rejestracja: 03 paź 2012, 02:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Meksyk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

lukaskl123 pisze:witam mam taki problem nie jest jakis bardzo denerwujacy ale jednak jest , konkretnie to gdy biegam pierwsze przypuscmy 2 km truchtu rozgrzewam sie boli mnie achilles po tych 2km jak sie dogrzeje przestaje ?? co to moze byc ostre zapalenie to nie jest na pewno bo o tym czytalem chroniczne tez nie bo po zakonczeniu treningu nie boli???
Po pierwsze primo, należy się przestać oszukiwać: cokolwiek by to nie było, ból jest sygnałem, że dzieje się coś złego. Jedyna na to rada , to wykryć przyczynę (buty? technika? zbyt duże obciążenie biegowe?), usunąć przyczynę, wyleczyć kompletnie i już. Przerabiałam to w zeszłym roku, już mam spokój, ale byłam cierpliwa i nie ściemniałam sama sobie, że nie jest źle, bo nie boli wtedy a wtedy, albo nie tak bardzo.
Run Tequila-> blog o bieganiu w Meksyku

Tequila na Facebooku -> znajdź Meksyk i bieganie na fejsie
tomek_runner
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 16 mar 2012, 11:06
Życiówka na 10k: 39:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

no to i ja coś dorzucę od siebie.

Borykam się z bólem ścięgna Achillesa będzie ze 4 tygodnie już. Początkowo lekkie zgrubienie i ból podczas biegania. Myślałem że rozbiegam... no i po 5 km wracałem w podskokach - ale dla tego że na prawą nogę nie mogłem stanąć. Teraz dłuższa przerwa chociaż nadal jak biegać nie mogłem tak dalej nie mogę bo ból wraca jak nie po 2 to po 4 km. Dlatego cierpliwie czekam szukając dla siebie zastępczej aktywności. Ze swojego doświadczenie mogę powiedzieć że jak bolą ścięgna to lepiej zrobić jeden krok do tyłu by nie stracić całego sezonu.

Byłem u ortopedy który przypisał tabletki, do tego chyba ze 4 maści, aloes no i rozgrzewam sobie czasem ścięgno w misce z woda bo zauważyłem że to mi pomaga.

Z aktywności o tylko basen i spinning mi pozostały.
Awatar użytkownika
Uxmal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 349
Rejestracja: 03 paź 2012, 02:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Meksyk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tomek_runner pisze:

Byłem u ortopedy który przypisał tabletki, do tego chyba ze 4 maści, aloes no i rozgrzewam sobie czasem ścięgno w misce z woda bo zauważyłem że to mi pomaga.

Rob naprzemienne oklady: gorace-zimne-gorace. Ja robilam tak, ze kladlam na zmiane na termoforze i na lodzie. To wzmaga cyrkulacje i prace naczyn, a lepsze krazenie to szybsze oczyszczenie sie otoczki sciegna.

Wazne jest tez zdiagnozowac co boli. Sciegno nie boli, nie puchnie i nie ma zapalen ,bo to jest wlokno kolagenowe. Bolec moga inne rzeczy ,np otoczka sciegna, ta 'rurka' w ktorej sciegno jest, bo ta rurka juz jest ukrwiona i unerwiona. Moze bolec miejsce, w ktorym sciegno przyczepia sie do kosci itd. W zaleznosci do tego, w czym jest problem, rozne sa opcje leczenia.

A i jeszcze- nie macie przykurczu gdzies w miesniach nog? U mnie to bylo przyczyna problemow, okazuje sie, ze nie jestemw tym odosobniona, przynajmniej wg moich dwoch fizjo.
Run Tequila-> blog o bieganiu w Meksyku

Tequila na Facebooku -> znajdź Meksyk i bieganie na fejsie
Awatar użytkownika
sandro73
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 06 lip 2011, 11:05
Życiówka na 10k: 40:08
Życiówka w maratonie: 3:14:47
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja ze ścięgnem Achillesa miałem tak : od połowy grudnia tak mnie "poszczypywało" i w trakcie biegania puszczało. Raz było lepiej, raz gorzej bo czasem w ogóle go nie czułem... Przez cały czas trenonwałem po 5 dni w tygodniu aż do .... przedwczoraj kiedy to ok po treningu siłki biegowej (konkretnie wieloskoki) poczułem ból mniej więcej w okolicach ścięgna Achillesa po wewnętrznej stronie nogi ciut powyżej kostki. Postanowiłem zrobić 3 dni przerwy i dzisiaj (pod koniec 2-go dnia nie czuję już bólu tylko znowu poszczypywanie i takie jakby odrętwienie jak mocniej stąpnę nogą (normalnie nie ma żadego bólu). Wnioskuję z tego że przerwa coś tam jednak dała tylko teraz zastanawiam się czy nie przeciągnąć jej ze 3 dni (miałem biegać w piątek ale może lepiej poczekać do poniedziałku?) bo jak tu już ktoś powiedział "jak coś boli to lepiej do końca wyleczyć"
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko trudne do wykonania. Aleksander Wielki

maraton 3:16:14
półmaraton 1:30:12
10k 40:08
http://www.endomondo.com/home
Awatar użytkownika
MPOMJ
Wyga
Wyga
Posty: 124
Rejestracja: 27 sty 2014, 18:47
Życiówka na 10k: 57 min 51 sec
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3city

Nieprzeczytany post

Achilles raczej boli centralnie z tyłu..ale jak cokolwiek boli to ja radzę wstrzymanie bo naprawde można sobie zrobić pod górkę :-/
Biegam zawsze i wszędzie :-)
10 km - 57min 51sec
HM - 2h 15min
Teraz maraton? ...będzie próba 17 maja ;-)
JASO1
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 23 paź 2008, 20:57

Nieprzeczytany post

Ja też tak mam ,chyba już szósty miesiąć .Zaczynało się tak samo od lekkiego bólu przy rozgrzewce a potem to już katastrofa bul jak cholera aż paliło.Biorę teraz lekki anty zapalne ale bardzo wolno to przechodzi ,naprawdę wolno.Lekarz powiedział że następny etap to zastrzyk w ścięgna,no ale mogą być jakieś skutki uboczne. A co do leków anty zapalnych to Ibuprom ma taki sam efekt ,tyle że jest tańszy.Doradzam odstawić bieganie na jakiś czas bo potem to może być naprawdę poważny problem.Pozdrawiam i życzę zdrowia
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

MPOMJ pisze:Achilles raczej boli centralnie z tyłu..ale jak cokolwiek boli to ja radzę wstrzymanie bo naprawde można sobie zrobić pod górkę :-/
Oczywiscie chodzi o przyczep na piecie w ktorym spotyka sie sciegno Achillesa z rozciegnem podeszwowym.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ