Dane personalne:
Mam na imię Robert Rocznik: 1980 Wzrost: 174 cm Waga: 63-66 kg Klub: Wilga Garwolin (od 2013) Rekordy życiowe: 10 km: 32.55 (2011) 15 km: 50.59 (2011) półmaraton: 1.12.12 (2011) Maraton: 2.38 (2007) SŁABO !!!! ale tylko 3 lata biegania
Sylwetka:
Biegam od 2004 roku. Wcześniej 3 lata trenowałem (raczej jeździłem sobie) kolarstwo jako amator. Odskocznią od kolarstwa było bieganie. Zacząłem biegać tak na prawdę w grudniu 2004 roku po ok 8 km 5 razy w tygodniu. Później zwiększyłem treningi, raczej to było bieganie niż treningi. Zacząłem czytać internet (najwięcej pomogła mi strona bieganie.pl), układałem sobie treningi i po pól rocznym treningu pobiegłem 10 km w 35.00 a po 10 miesiącach (8 miesięcy trenowania) biegania maraton w 2.45 (2005). Później to różnie bywało, ze względu na wszelkie niedogodności (głównie przemęczenia innymi sprawami). Jednak każdego sezonu potrafiłem przebiec minimum 4000 km (mam już ponad 40 tys km).
Jak dotychczas biegałem: Biegałem wg treningu Skarżyńskiego, a więc krosy w zimie a później głównie bc2.
Szaleniec
W moim środowisku znany jestem jako wariat, szaleniec, ze względu na rzeczy, które dotychczas robiłem. Jeszcze kiedy trenowałem kolarstwo potrafiłem dojeżdżać do pracy rowerem po 80 km (co 4 dzień) i wracać po nie przespanej nocy. Później kiedy już biegałem biegałem po ok 20km dobiegowo. Ja nigdy nie uważałem się za zawodnika, ja tylko biegałem dla przygody. Może dlatego nigdy nie dopadała mnie depresja biegowa, bo każdą przeciwność losu akceptowałem. Wychodziłem z domu, bądź w drodze powrotnej i biegłem, bez żadnej rozgrzewki. Bieganie było dla mnie zabawą, odprężenie, zwiedzaniem przyrody (biegam głównie po lasach). A jeszcze jedno, potrafiłem pojechać na zawody rowerem 50 km i osiągnąć niezłe wyniki, np. 10 km w 33.30, czy 15km w 52.30. Innych spraw było by wiele ale szkoda miejsca i czasu aby to pisać
Klub
W tamtym roku trener postawił mnie do pionu, twierdząc, że tak nie może być, bez żadnej rozgrzewki (tylko przed mocnymi treningami robiłem 5 minut GR) to się u niego nie zdarza.
Cel na 2014 rok
Maraton w granicach 2.30. Cel pośredni: dycha w ok 32.30, półmaraton w 1.11-1.12
Treningi w sezonie 2013/2014
Zacząłem przygotowania 18.11.2013, 4 treningi w tyg (60km), w tym jedna siła (podbiegi 8 razy 120-150m) oraz bc2-kros (45 min) i WB 1.30 (ok 19 km). Od 6.1 biegam 5 razy w tyg(ok 80km/tydz) plus ćwiczenia na hali. Jeden kros-bc2 (45min), WB 1.30 (19 km), BC2 5 razy 2 km (po 3.35) przerwa 5min. Podbiegi 180m razy 10 powtórzeń.
Podsumowanie: Będę starał się umieszczać cotygodniowe podsumowania z treningów. Napewno nie zrażę się krytyką, nawet tą niewłaściwą. Mam trenera i jemu ufam, a te treningu może komuś się przydadzą, a może ktoś coś doradzi, co napewno pewne wskazówki przekaże trenerowi. Ufam trenerowi, który wiele mi pomógł, wiele ćwiczeń pokazała, a moje treningi są efektywniejsze, biega mi się lepiej.
_________________ R.S.
Ostatnio edytowano N, 31 stycznia 2016, 14:39 przez harpaganzwola, łącznie edytowano 3 razy
|