Buty do maratonu
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Mam pytanie..dotychczas biegałem w startówkach asics i jestem mega zadowolony. Ale mam pytanie do znawców bo: startówki sa wprawdzie lekki ale są pozbawione wiadomo wielu systemów itp, i wydaje mi się ,że podeszwy są mnie j miękkie itp są szybkie ale może na tak długim dystansie uderzenia o asfalt może bardziej męczą nogi niż np w typowych treningówkach które są bardziej amortyzowane i mamy uczucie dużego komfortu ale niestety są średnio 100g cięższe co na tak długim dystansie ma znaczenie.. co sądzicie?
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czytałem, że różnica wagi międdzy butami startowymi a treningowymi przekłada się raptem na jakieś 1-2% w wyniku. Nie wiem, czy brali jednak pod uwagę inne aspekty niż ciężar.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 329
- Rejestracja: 19 cze 2001, 17:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Chciałbym się poprawić 'dodtkowo' o kilka minut ale nie aż tak aby kupować je kupoważ za parę stówek z butami. Maraton zaś wolę pobiec w butach które poznałem dobrze na treningach i wiem że żadna niespodzianka mnie nie spotka z ich strony.
Michał
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Michal, a kto Ci broni zrobić paru treningów w startówkach? Poza tym czasem buty pokazują swoje rogi jak się w nich przebiegnie szybciej dłuższy dystans. Jakiś czas temu był post kolegi, któremu buty na treningu wydawały się super, a po maratonie zeszły mu paznokcie.
- RadekW
- Stary Wyga
- Posty: 202
- Rejestracja: 02 lip 2001, 17:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
Arti,
Tak jak napisaleś - stratówki są odchudzoną wersją butów do normalnego terningu. Ich celem jest zanieść użytkownika do mety w jak najkrótszym czasie (stąd są bardzo lekkie i pozbawione elementów spierających nogi). Użycie stratówek jest obarczone ryzykiem, że w czasie biegu doznasz kontuzji, właśnie z powodu zbyt słabego wsparcia ze strony butów
Dylemat: Używać stratówki czy ich nie używać generalnie zależy od dwóch czynników: dystansów, które chcesz pokonać oraz Twojej wagi + biomechaniki twoich stóp.
Jeżeli masz solidną budowę i w zw. z tym słuszną wagę to lepiej unikaj ich, nawet do krótkich dystansów (5 km). Niewiele czasu zaoszczędziłbyś ponosząc z drugiej strony ryzyko kontuzji.
Jeżeli twoja waga nie jest duża, a ,masz problemy z biomechaniką stóp (np. pronacja stóp) to radzę również unikać typowych startówek.
Jezeli posiadasz 'normalną' wagę i twoje stopy nie narzekają na nic dziwnego, to możesz z powodzeniem uzywac startówek do dystansów: 3 - 20 km.
Jeżeli jesteś 'zawodowcem' z piórkową wagą i dużą szybkością to bierz startówki również do maratonu. W innych przypadkach, bieganie maratonów w typowych startówkach może skończyc się dramatycznie.
Tak jak napisaleś - stratówki są odchudzoną wersją butów do normalnego terningu. Ich celem jest zanieść użytkownika do mety w jak najkrótszym czasie (stąd są bardzo lekkie i pozbawione elementów spierających nogi). Użycie stratówek jest obarczone ryzykiem, że w czasie biegu doznasz kontuzji, właśnie z powodu zbyt słabego wsparcia ze strony butów
Dylemat: Używać stratówki czy ich nie używać generalnie zależy od dwóch czynników: dystansów, które chcesz pokonać oraz Twojej wagi + biomechaniki twoich stóp.
Jeżeli masz solidną budowę i w zw. z tym słuszną wagę to lepiej unikaj ich, nawet do krótkich dystansów (5 km). Niewiele czasu zaoszczędziłbyś ponosząc z drugiej strony ryzyko kontuzji.
Jeżeli twoja waga nie jest duża, a ,masz problemy z biomechaniką stóp (np. pronacja stóp) to radzę również unikać typowych startówek.
Jezeli posiadasz 'normalną' wagę i twoje stopy nie narzekają na nic dziwnego, to możesz z powodzeniem uzywac startówek do dystansów: 3 - 20 km.
Jeżeli jesteś 'zawodowcem' z piórkową wagą i dużą szybkością to bierz startówki również do maratonu. W innych przypadkach, bieganie maratonów w typowych startówkach może skończyc się dramatycznie.
Pozdrawiam,
Radek
Radek
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
RadekW - dziękuję za odp, spoko u mnie wszystko gra, przebiegłem 13 maratonów i nic nie dolegało
Głównie chodzi mi o to ,że treningowe są jakby wygodniejsze więc może noga tak się nie męczy bo startówki są że tak powiem płaskie i noga mocno uderza o podłoże co może powodować większe naciski na nogi tj będą się bardziej męczyć.. i tak biegam w startówkach 


[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Michal przykro mi ale kompletnie nie masz racji.. w 99 dzień przed maratonem kupiłem startówki asicsa i pobiegłem maraton oczywiście robiąc życiówkę.. nawet skórka mi się nie obtarła !!! Teraz za kilka stówek (200-400) to są takie buty że zakładasz, biegniesz i wszystko gra !!! TO nie czasy butów gdzie zakładasz nowy but i masz obtarte nogi ! Mamy XXI wiek !
Technologia produkcji butów poszła niesamowicie do przodu !
Technologia produkcji butów poszła niesamowicie do przodu !
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 329
- Rejestracja: 19 cze 2001, 17:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Arti, zgadzam się, technologia poszła do przodu. To nie znaczy jednak że każde buty pasują do każej nogi, a już na pewno nie na tyle aby biegać w nich maratony. Warto je sprawdzić a ja jakoś ufam butom dopiero posporym przebiegu.
Romek - kto mi zabroni trenować w startówkach? Mój zdrowy rozsądek i rady fachowców. To są buty do startów nie do robienia setek kilometrów. Radek zresztą napisał o ich przeznaczeniu dość.
Nie wątpię że dla zawodowców i ambitnych łamaczy 3h różnice gramów mogą być znaczące, ja zaś jestem w kategorii człapaków i to z kolanem po przejściach więc nawet nie spojrzę na takie buty w sklepie.
Romek - kto mi zabroni trenować w startówkach? Mój zdrowy rozsądek i rady fachowców. To są buty do startów nie do robienia setek kilometrów. Radek zresztą napisał o ich przeznaczeniu dość.
Nie wątpię że dla zawodowców i ambitnych łamaczy 3h różnice gramów mogą być znaczące, ja zaś jestem w kategorii człapaków i to z kolanem po przejściach więc nawet nie spojrzę na takie buty w sklepie.
Michał
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
z tymi butami do tak nie do konca...
od wiekow kupuje adidasy, bo sa najlepiej dopasowane do moich nog.... w kwietniu okazalo sie ze moje stare buty juz nie za bardzo sie nadaja, wiec kupilam nowe... pobieglam w nich pare razy i bylo ok, dystanse do 16km. Na jednym SBBP pod koniec cos mnie zaczelo obcierac...stweirdzilam ze to skarpetka, pozniej tak sie ulozylo ze nie biegalam dluzszych dystansow tylko takie do 10 i pobieglam 20 w bxl.... od 15 km w tym samym miescu mnie obciera... i niestety teraz wiem jest to wina buta..... wiec jednak XXIw XXI-szym wiekiem ale buty trzeba przetestowac
No chyba ze ktos ma stopy takie jak te wzorcowe to wtedy nie bedzie mial problemow
od wiekow kupuje adidasy, bo sa najlepiej dopasowane do moich nog.... w kwietniu okazalo sie ze moje stare buty juz nie za bardzo sie nadaja, wiec kupilam nowe... pobieglam w nich pare razy i bylo ok, dystanse do 16km. Na jednym SBBP pod koniec cos mnie zaczelo obcierac...stweirdzilam ze to skarpetka, pozniej tak sie ulozylo ze nie biegalam dluzszych dystansow tylko takie do 10 i pobieglam 20 w bxl.... od 15 km w tym samym miescu mnie obciera... i niestety teraz wiem jest to wina buta..... wiec jednak XXIw XXI-szym wiekiem ale buty trzeba przetestowac
No chyba ze ktos ma stopy takie jak te wzorcowe to wtedy nie bedzie mial problemow

- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Widocznie mam wzorcowe stopy i dobrej klasy buty bo nigdy po biegu w nowych butach asics nie miałem obtarć..
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
a w starych 

- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
hihihi