Wszystkich, którzy z sentymentem wracają do lat 70-tych, 80-tych, zapraszam poniżej. Znajdziecie tu większość modeli biegowych tamtych lat w wersji retro.
http://sklepbiegowy.com/?md=products&id ... ing&menu=1
Retro Running
-
- Stary Wyga
- Posty: 177
- Rejestracja: 20 lut 2012, 14:28
Fajnie, że retrorunning powraca bo łatwiej będzie przekonać ludzkość, że but biegowy nie musi być żelazkiem dla pronatora-terminatora. Buty 'mini' są chyba za mało stylowe, żeby usprawiedliwić brak systemów. Ale retrorunning to już zupełnie co innego. Kiedyś ludzie nie biegali w jakiś tam minimusach, fivefingersach czy skorach. Ale oldschoolowy adik to już co innego. Skoro działał wtedy to zadziała i dziś.
T.
T.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A na ramieniu należy wyeksponować iPhone'a. Koniecznie w oryginalnym etui i z białymi słuchaweczkami.
http://bieganie.pl/?cat=19&id=433&show=1
http://bieganie.pl/?cat=19&id=433&show=1
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No, jeśli to zachęci do biegania większe grupy to czemu nie? Notabene ten Plan MagdaM trafił kiedyś na Wykop i był tam zupełnie powaznie dyskutowany.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1241
- Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Retro running http://en.wikipedia.org/wiki/Backward_running to jest bieganie do tyłu, a nie bieganie w "vintage" butach 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
I tak oto przesadnie religijna, inwazyjnie i wszechobecnie pleniąca się i panosząca angielszczyzna naszego zakompleksionego aspirującego polskiego grajdołka prowadzi nas na znaczeniowe manowce. No bo przecież kto jeszcze w Polsce po prostu biega? Teraz, żeby być trendy i na topie trzeba "uprawiać running". Jak ktoś by powiedział, że chce uprawiać bieganie "retro" to by było pi razy oko wiadomo, że chodzi o bieg w starym stylu (w tym: w retro-sprzęcie). A tak nagle mamy bieganie do tyłu - nota bene motorycznie dość dziwaczny koncept MSZ, choć chyba nawet jakieś zawody w tym robią.... 
