Neuropatia nerwu piszczelowego i nerwu Baxtera

[Karbie]

Lekarz podejrzewa u mnie wspomnianą neuropatię, ale na badanie usg, które potwierdzi ją lub wykluczy, muszę poczekać niestety jeszcze tydzień. Bardzo boję się diagnozy i tego, że będę musiała dać sobie spokój z bieganiem (trenuję od pół roku, ale bardzo nie chcę rezygnować). Chciałabym więc zapytać, czy ktoś z Was, Biegacze i Biegaczki, borykał się kiedyś z neuropatią nerwu piszczelowego? Jak długo to trwało? Chcę wierzyć, że komuś udało się wyleczyć to nieszczęsne schorzenie.