Bol pod zebrami podczas biegu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 12 sie 2013, 17:11
- Życiówka na 10k: 48:02
- Życiówka w maratonie: brak
Czesc, mam problem z bolem tuz pod prawymi rzebrami, bol pojawia sie zazwyczaj ok 30 min po rozpoczeciu biegu, troche wyglada jak kolka ale jest tak intensywny ze zazwyczaj musze stanac i poczekac az przejdzie.Problem w tym, ze nawet po odczekaniu 10 min i zamiast begu zrobieniu sokojnego spaceru, kiedy zaczynam lekki trucht, bol znow powraca i pojawia sie niemal od razu.
Czy ktos moze ma pojecie co to moze byc? Jestem w formie, uprawiam sport codziennie, moj czas na 10km to 48min, jak na dziewczyne to chyba nie jest zle. Biegam od 4 lat regularnie plus uprawiam inne sporty.B
ol zaczal mi dokuczac pare miesiecy temu i mam wrazenie ze sie nasila, tj odczuwam go przy praktycznie kazdym treningu biegowym.Dodam, ze nie biegam zaraz po jedzeniu, odczekuje 2h i staram sie nie pic duzych ilosci wody tuz przed treningiem, nawadniam sie regularnie przez caly dzien.
Pozdrawiam,Zosia
Czy ktos moze ma pojecie co to moze byc? Jestem w formie, uprawiam sport codziennie, moj czas na 10km to 48min, jak na dziewczyne to chyba nie jest zle. Biegam od 4 lat regularnie plus uprawiam inne sporty.B
ol zaczal mi dokuczac pare miesiecy temu i mam wrazenie ze sie nasila, tj odczuwam go przy praktycznie kazdym treningu biegowym.Dodam, ze nie biegam zaraz po jedzeniu, odczekuje 2h i staram sie nie pic duzych ilosci wody tuz przed treningiem, nawadniam sie regularnie przez caly dzien.
Pozdrawiam,Zosia
Ostatnio zmieniony 28 sie 2013, 19:40 przez Zofi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1337
- Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
- Życiówka w maratonie: brak
Tez tak miałem jak piłem mleko lub jadłem mleczne przetwory około 6 godzin przed biegiem. Problem zniknął kiedy zaprzestałem. Jest to kolka w dodatku ta najbardziej boląca.
Sprawdź jadłospis. Mleko, mięso -< to produkty najdłużej się trawiące.
Sprawdź jadłospis. Mleko, mięso -< to produkty najdłużej się trawiące.
-
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 21 sie 2013, 11:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole/Wrocław
Poczytaj o objawie Chełmońskiego, wykonaj badanie palpacyjne i jeśli się potwierdzi, to szykuj się na wizytę u lekarza.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 12 sie 2013, 17:11
- Życiówka na 10k: 48:02
- Życiówka w maratonie: brak
Thomekh, odstawilam produkty mleczne na tydzien ale bol nadal sie pojawia.
Steve2105, obawiam sie ze trafiles w dziesiatke...
Tdk67, Tobie dziekuje za cenne uwagi ortograficzne, dzieki nim bol przeszedl mi jak reka odjal...nie ma to jak fachowa porada na forum dla biegaczy!
Steve2105, obawiam sie ze trafiles w dziesiatke...
Tdk67, Tobie dziekuje za cenne uwagi ortograficzne, dzieki nim bol przeszedl mi jak reka odjal...nie ma to jak fachowa porada na forum dla biegaczy!
-
- Wyga
- Posty: 65
- Rejestracja: 01 sie 2012, 02:13
- Życiówka na 10k: 0h58m23s
- Życiówka w maratonie: 4h39m51s
- Lokalizacja: Warszawa
Ostatnio rzadko tu zagladałam, stąd spóźniona odpowiedź
Wbrew pozorom poprawność ortograficzna się przydaje - w wielu przypadkach więcej informacji da się wygooglać, podając prawidłową formę wyrazu.
Tak na poważnie, to mam nadzieję, że już jest lepiej? Byłaś u jakiegoś specjalisty?

Tak na poważnie, to mam nadzieję, że już jest lepiej? Byłaś u jakiegoś specjalisty?
Zofi pisze:Thomekh, odstawilam produkty mleczne na tydzien ale bol nadal sie pojawia.
Steve2105, obawiam sie ze trafiles w dziesiatke...
Tdk67, Tobie dziekuje za cenne uwagi ortograficzne, dzieki nim bol przeszedl mi jak reka odjal...nie ma to jak fachowa porada na forum dla biegaczy!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 12 sie 2013, 17:11
- Życiówka na 10k: 48:02
- Życiówka w maratonie: brak
Czesc wszystkim,
Leczę sie osteopatycznie. Mam problem ze sledzioną, stąd ból. Jest nadwrazliwa jak sie okazalo i mam lekki stan zapalny. Na szczęscie to nic bardzo powaznego i da się wyregulować dietą o niskiej zawartosci tluszczu, mimo ze moja dotychczasowa dieta byla prawidlowa i moja waga jest jak najbardziej w normie, musze zmniejszyc spozycie tluszczów zwierzecych. Jak na razie bol sie zmniejszyl i moge biegac komfortowo.
A propos kolki, to jesli w ogole sie u mnie pojawia, to tylko po lewej stronie brzucha, nie po prawej.
Leczę sie osteopatycznie. Mam problem ze sledzioną, stąd ból. Jest nadwrazliwa jak sie okazalo i mam lekki stan zapalny. Na szczęscie to nic bardzo powaznego i da się wyregulować dietą o niskiej zawartosci tluszczu, mimo ze moja dotychczasowa dieta byla prawidlowa i moja waga jest jak najbardziej w normie, musze zmniejszyc spozycie tluszczów zwierzecych. Jak na razie bol sie zmniejszyl i moge biegac komfortowo.
A propos kolki, to jesli w ogole sie u mnie pojawia, to tylko po lewej stronie brzucha, nie po prawej.